W latach 1871-1872 na terenie poza rejonami ograniczeń budowlanych wynikających ze statusu twierdzy, powstał neorenesansowy pałacyk dla Johannesa Quistorpa, przy obecnej al. Wojska Polskiego 92. Budynek był jednym z pierwszych powstałych w dzielnicy Westend i został zbudowany przez spółkę budowlaną – Westend Stettin Bauverein auf Aktien.
Neorenesansowy pałacyk przy al. Wojska Polskiego 92
Rzut parteru
Wraz z willą powstał jednocześnie duży, dwuskrzydłowy, parterowy budynek, w którym mieściły się przede wszystkim stajnia i powozownia. Stajnia została zaprojektowana na sześć koni. Dodatkowo było tam pomieszczenie dla woźnicy oraz na uprząż, pralnia, drewutnia i toalety. Południowa ściana szczytowa posiadała drewniany gołębnik oraz ażurową metalową, wolierę, przeznaczoną dla bażantów.

Dawniejszy budynek gospodarczy
Dopełnieniem całej zabudowy była portiernia umieszczona przy wejściu na posesję od strony ulicy oraz ogrodzenie o ceglanych filarach, łączonych ze sobą ozdobną kratą.
Pozostałości oryginalnego ogrodzenia
Idąc za XIX-wieczną modą na wiejskie domy toksańskie, zbudowana została w stylu neorenesansu włoskiego, który charakteryzował się m. in. asymetrią rzutu i bryły. Tutaj mamy widoczną, asymetrycznie dostawioną w elewacji północnej, trójkondygnacyjną wieżę.
Trójkondygnacyjna wieża
Cała bryła budynku natomiast jest dwukondygnacyjna i na wysokim podpiwniczeniu. Wszystkie kondygnacje są oddzielone gzymsami kordonowymi, a gzyms wieńczący ozdobiony jest fryzem ząbkowym. Elewacja willi ma zachowany wystrój sztukatorsko – rzeźbiarski. Jest on wyjątkowo bogaty w wiele pięknych detali i elementów architektonicznych.
Fragment frontowej elewacji willi
Dekoracyjne obramienia okien
Od strony północnej, elewacja wejściowa wraz z wieżą jest niezwykle reprezentacyjna. Znajduję się tutaj płaskorzeźby w kształcie koła tzw. tondo. Przedstawiają postać niemowlęcia z bocianem oraz kobietę z dziećmi. Są one symbolem szczęśliwej rodziny i macierzyństwa.
Tondo z wizerunkiem niemowlęcia z bocianem
Tondo z wizerunkiem kobiety z dziećmi
Usytuowane w niszach, posągi kobiet trzymające liść palmy i wypełniony kosz kwiatami, symbolizują sławę i bogactwo.
Posąg kobiety z liściem palmy
Posąg kobiety z koszem kwiecia
Nad dawnym zejściem do piwnicy znajduje się portal. Tutaj widzimy putta trzymające girlandę.
Putta nad zejściem do piwnicy
Dawne zejście do piwnicy
Od strony ogrodu i od frontu wystrój pola tympanonów tworzy putta podtrzymujący paterę z owocami i kwiatami, w całości dopełnione wicią roślinną. Wszystkie postacie, które znajdują się na elewacji symbolizują szczęście i spokój rodziny.
Tympanon z wizerunkiem putta
Elewacja szczytowa
Dopełnieniem i ważnym elementem tej zabudowy był piękny ogród. Świadectwem piękna i bujności dawnego ogrodu są do dzisiaj zachowane wiekowe drzewa: kasztanowce, lipy oraz buki odmiany purpurowej.
W 1907 r. w willi powiększono salon znajdujący się na parterze o werandę wraz ze schodami wychodzącymi na ogród. We wnętrzu w latach 1999-2001 dokonano gruntownego remontu. Wymieniono stolarkę okien i drzwi. Budynek gospodarczy został poddany modernizacji. Pierwotnie charakteryzował się pasmowym układem cegieł czerwonych i żółtych. Teraz został on ocieplony i otynkowany.
Wewnątrz budynku nie zachowały się żadne elementy dawnego wystroju.
Ciekawostką jest to, że pałacyk przed wojną jak i również po wojnie posiadał jednego gospodarza. Willa do lat czterdziestych XX w. była w posiadaniu rodziny Quistorpów, tutaj po ojcu posiadłość odziedziczył syn Martin Quistorp, a następnie siostrzeniec Heinrich Jahn. Od 1950 r. zabudowania wraz z terenem zostały przekazane Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, która jest gospodarzem do dziś.
O obiekcie opowiadała p. Anna Walkiewicz
Informacje zaczerpnięto z opracowań przygotowanych przez Biuro Dokumentacji Zabytków w Szczecinie oraz Regionalny Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków w Szczecinie.
Dodatkowo wykorzystano:
J. Ławrynowicz, Ratownicy w domu Quistorpa, „Kurier Szczeciński” z 11 III 2005 r.
K. Krajewski, Mała encyklopedia architektury i wnętrz.
Fot. Gonia