Prywatne drogi na Podzamczu

Za 337,5 tys. zł firma eWynajem.pl kupiła ulice: Rybaki Mała Odrzańska i Rynek Warzywny. Spółka chce wykupić znajdujące się przy nich działki budowlane i rozpocząć budowę 50 kamienic.

W środę komornik zlicytował należącą do SM Podzamcze działkę o powierzchni 4 tys. m kw. przeznaczoną na drogę wewnętrzną między kwartałami ulic: Panieńska, Kłodna, Środowa i Nabrzeże Weleckie. Teraz są tam wykopy po pracach archeologicznych. Jedynym licytującym był Mariusz Jeznach – prezes firmy eWynajem.pl, która ma już dwie kamienice przy ul. Kłodnej i jest administratorem kwartału między Basztą Panieńską a ul. Kłodną. Wobec braku konkurencji Jeznach kupił drogi za cenę wywoławczą – 337 500 zł. Po co firmie działka, na której można zbudować jedynie drogę?

– To pierwszy etap. Teraz chcemy wykupić działki budowlane – wyjaśnia Jeznach. – Zakładamy, że zrobimy to do połowy grudnia. Później ruszą prace archeologiczne. Finalnie na powierzchni 1 ha planujemy zbudować, zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków, ok. 50 kamienic.

Po zakończeniu inwestycji kupiona wczoraj działka będzie ogólnodostępną drogą z deptakiem pośrodku.

eWynajem.pl zamierza zbudować jedno i dwupoziomowy parking podziemny na całości działki. Obecnie parcele mają 10 właścicieli, którzy przejęli je od Podzamcza za długi. Dwie z nich położone przy ul. Środowej są obciążone hipoteką na ponad 2 mln zł i należą do ośmiu osób i firm. Pozostałe dwie (nieobciążone hipoteką) należą do osoby prywatnej i firmy Lech-Poland.

Właściciele domagali się od miasta, żeby to ono przejęło drogi.

– Nigdzie na świecie nie ma sytuacji, że drogi należą do prywatnych osób. To absurd – mówi Leszek Szaciłło, dyrektor Lech-Poland.

Piotr Landowski z biura prasowego magistratu tłumaczy, że to nie w interesie miasta i uspokaja: – Właściciel działki drogowej nie może jej przeznaczyć na nic innego poza drogą. Właściciele sąsiednich działek będą mieć prawo bezpłatnego jej używania w ramach służebności.

– Kupno dróg jest sposobem wymuszenia na nas decyzji o sprzedaży naszych nieruchomości – nie mają wątpliwości właściciele działek budowlanych.

Wczoraj z zasobów SM Podzamcze była licytowana również działka pod „zawrotką” i torami tramwajowymi przy Nabrzeżu Weleckim. Za 659 m kw. miasto zapłaciło prawie 62 tys. zł.

Zamieszanie na Podzamczu

Skomplikowaną sytuację własnościową na Starym Mieście spowodował upadek w 2001 r. SM Podzamcze. Wierzyciele spółdzielni przejęli za długi należące do niej nieruchomości. Żeby odzyskać cokolwiek, godzili się na wszelkie możliwe kombinacje własnościowe. Dlatego np. teren przy ul. Panieńskiej, na którym stoi 11 budynków w różnym stadium budowy, należy do 27 osób prywatnych i firm, co uniemożliwia dokończenie inwestycji. Inne kuriozum miało miejsce w 2002 r.: siedem osób za długi spółdzielni przejęło ok. 1 ha placów – m.in. Siennego i dróg na Starówce. Dwa lata później ogrodzili należący do nich teren, uniemożliwiając właścicielom kamienic korzystanie ze swojej własności.

Andrzej Kulej, Gazeta Wyborcza, 23 III 2007 r.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Architektura i Urbanistyka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.