Różanka ma być gotowa do połowy grudnia

Umowę na wykonanie prac podpiszą w czwartek ZUK i konsorcjum firm Rosiek-Sobczyński i Sial.

Konsorcjum firm Rosiek-Sobczyński i Sial wygrało przetarg na renowację Różanki w parku Kasprowicza, wyceniając swoje prace na 2 mln 15 tys. zł (w tej cenie zawiera się roczna pielęgnacja róż). To o 219 tys. zł mniej niż chciała firma Thomas – druga startująca w przetargu. Plac budowy zostanie przekazany wykonawcy w poniedziałek. Od tego czasu firma będzie miała 80 dni na stworzenie ogrodu.


Projekt nowej Różanki przygotowała Małgorzata Haas-Nogal. Zakłada on m.in. posadzenie ponad 9 tys. róż 97 odmian, ogrodzenie całego terenu, ustawienie ławek, wykonanie systemu nawadniającego, oświetlenia, alejek, schodów, murków, odrestaurowanie ptasiej fontanny i budowę placu zabaw.

– Projekt nawiązuje do pierwotnego, z lat dwudziestych, modernistycznego wystroju ogrodu – wyjaśnia Małgorzata Haas-Nogal. – Chciałabym, żeby Różanka stała się całorocznym miejscem spacerów szczecinian. Na noc ma być zamykana, a nad bezpieczeństwem róż będzie czuwać stróż i system monitoringu.

Konsorcjum obiecuje, że do połowy grudnia wykona całość prac.

– Przeszkodzić w tym może nam tylko pogoda – mówi Jan Rosiek z firmy Rosiek-Sobczyński, która na swoim koncie ma m.in. przebudowę pl. Lotników i pl. Grunwaldzkiego. – Zaczniemy od rozbiórek, zniwelowania terenu, uzbrojenia działki, wykonania fundamentów i podłoża, na którym będą rosły róże. Pierwsze kwiaty będziemy mogli posadzić już na początku października.

Nad doborem róż czuwa dr Urszula Nawrocka-Grześkowiak z Akademii Rolniczej. Uczelnia zobowiązała się do merytorycznej opieki nad ogrodem.

– Odmiany i gatunki róż, które znajdą się w ogrodzie, zostały tak wybrane, żeby ich utrzymanie i pielęgnacja były mało kosztowane i mało skomplikowane. Szczególnie starannie wybierałam kolory, tak żeby Różanka olśniła każdego – opowiada dr Urszula Nawrocka-Grześkowiak. – Róże mogą być z powodzeniem wysadzane do końca października, więc nie powinno być problemów z dotrzymaniem terminu.

Projekt odrestaurowania Różanki zakłada też budowę jednopiętrowego pawilonu, w którym ma się znaleźć m.in. sklep z różami, całoroczna restauracja, ogród zimowy i centrum edukacyjne.

– Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków projekt nawiązuje do willi z lat trzydziestych stojących przy ul. Fałata. Koszt budowy to ok. 1 mln zł – wyjaśnia Tatiana Balcerzak, autorka projektu.

Jednak jego realizacja została odłożona na przyszłość.

– Na razie miasto nie ma na to pieniędzy. Jego budowa mogłaby być współfinansowana przez ewentualnych najemców – mówi Gabriela Wiatr, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych.

Andrzej Kulej, Gazeta Wyborcza, 20 IX 2006 r.











Rys.: Polskie Radio Szczecin

Ten wpis został opublikowany w kategorii Miejsca. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.