Bachinstitut, zagadka nr 327

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 22 paź 2006, o 19:29

Ja nie wiem co to jest. Przypuszczam z pewnych względów, że Nemitz.
Więc co?

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 23 paź 2006, o 21:01

No tak, nikt nie wie, ja nie wiem.
Trzeba będzie dać do niezidentyfikowanych.

kgirl · Postautor: **kgirl** » 23 paź 2006, o 21:23

Normalnie pomrzemy w nieświadomości, brrrrrrrrr...

Gonia · Postautor: **Gonia** » 23 paź 2006, o 22:05

Trochę myślałam nad tym zdjęciem. A czemu Nemitz? Chodziło mi po głowie Neu Westend. Myslisz ,że moze ten dom istnieć do dzisiaj?

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 23 paź 2006, o 22:07

GONIA pisze:Trochę myślałam nad tym zdjęciem. A czemu Nemitz? Chodziło mi po głowie Neu Westend. Myslisz ,że moze ten dom istnieć do dzisiaj?

Bo Nemitz i już.
No chyba że nie Nemitz...
Nie mam pojęcia, czy istnieje.

kgirl · Postautor: **kgirl** » 23 paź 2006, o 22:44

GONIA pisze:Trochę myślałam nad tym zdjęciem. A czemu Nemitz? Chodziło mi po głowie Neu Westend.

E, za duże jak na Nowy Zachodni Kraniec.

Gonia · Postautor: **Gonia** » 14 lis 2006, o 21:40

No to Nemitz czy nie Nemitz?
Powiedz Bachu co Ci podpowiada Twoje serce...

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 14 lis 2006, o 21:45

Mi tam serce nic nie podpowiada, bo ja jestem zimne rybsko.
Ja tylko kalkuluję.

To pochodzi po prostu ze zbioru zawierającego widoki z Nemitz.

Gonia · Postautor: **Gonia** » 14 lis 2006, o 21:48

No to proszę
Hermannstr. 7-6
Jutro postaram się o fotki.

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 14 lis 2006, o 21:59

GONIA pisze:No to proszę
Hermannstr. 7-6
Jutro postaram się o fotki.

Khem, khem, to ja bym się wobec tego zachrząkał "naśmierć".

Valus · Postautor: **Valus** » 14 lis 2006, o 22:17

Zabelsdorfik? no ladnie... prawie pod nosem.... prawie.

Ja tez zrobie fotki ale... pierwszy pewno jutro nie bede

Krasiu · Postautor: **Krasiu** » 15 lis 2006, o 02:01

Lompy jak nic. Cała ekipa, która brała udział 17.09.2005 w wielkim spacerze po tych okolicach i nie rozwaliła zagadki mogła by się teraz śmiało zapisać do słynnego ostatnio komitetu "Gamonie i Krasnoludki":) Zaglądaliśmy przecież wówczas nawet na każde podwórko, gdzie nie było płotu albo wielkiego psa. I wielu było takich co fotografowało wszystko co popadnie.
Na zdjęciu Torney prawie na zapleczu zagadki

kurzastopka · Postautor: **kurzastopka** » 15 lis 2006, o 10:34

Piękne zdjęcie.Ul. Lompy, nr.6 po przebudowie na funkcje kliniki (lata 30ste) Pierwotnie była to piękna secesyjna willa, autorstwa Liebergessela.Z tyłu zdjęcia widoczne zabudowania gospodarcze majątku Niebuszewo (Dominium Zabelsdorf). Więcej na temat pierwotnego wyglądu budynku tutaj

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 15 lis 2006, o 11:12

GONIA pisze:No to proszę
Hermannstr. 7-6
Jutro postaram się o fotki.

Ja tylko tak cichutko przypominam, że czekałbym na te współczesne zdjęcie od Ciebie.
Za adres oczywiście dziękuję i jestem pod niemałym wrażeniem.

kurzastopka pisze:Piękne zdjęcie.Ul. Lompy, nr.6 po przebudowie na funkcje kliniki (lata 30ste) Pierwotnie była to piękna secesyjna willa, autorstwa Liebergessela.Z tyłu zdjęcia widoczne zabudowania gospodarcze majątku Niebuszewo (Dominium Zabelsdorf). Więcej na temat pierwotnego wyglądu budynku tutaj

Ciekawa okolica...
Co to za klinika była tam?

Valus · Postautor: **Valus** » 15 lis 2006, o 13:26

Zdjecie (zdjecia) po poludniu jak wroce do domu bo zabywszy kabla do aparatu. Zdjecia tylko budynku z tarasem. Za duzo jeszcze lisci na drzewach

Poki co mapka z lokalizacja.

Bachinstitut, zagadka nr 327

Bachinstitut, zagadka nr 327

Kto jest online