Słoń_77 pisze:Pod koniec lat 70-tych i na początku 80-tych zaczęto realizować ideę zastąpienia szybkiego tramwaju kolejką podmiejską, dlatego też zelektryfikowano odcinek linii do osiedla. Trakcja kończyła się za przystankiem. Idea szczytna o tyle o ile zupełnie nie przemyślana. Jednostka elektryczna (to żółte połączone w trzy ) jechała do stacji Dąbie, tam stała kilkanaście minut i dopiero jechała dalej przez SPC, SG i dalej. Stąd ten niewypał. Z powodu nierentowności połączenie zlikwidowano a po jakimś czasie zdemontowano trakcję.
Pociąg musiał jechać do Dąbia, bo w miejscu dzisiejszego marketu Selgros nie
ma torów, które umożliwilyby jazdę bezpośrednio do Portu Centralnego
(
Mapka)
Gdyby wybudowano ten fragment, to być może mielibyśmy dzisiaj coś na
kształt trójmiejskiej SKM, od Płoni przez Szczecin do Polic.[/url]
Pozdrawiam
Sławek