Przyjete - przebaczone....mirekjot pisze:Busol - przepraszam.
Istotnie, jest to skan zdjęcia mi znanego - mamy je w zbiorach STMKM. To bardzo zagadkowy rarytas. Nie dziwię się, że wywołał sensację. Dostaliśmy to od kogoś z Niemiec. Podpis na odwrocie miał charakter pytania (Koenigsplatz oder Paradeplatz), kwestią otwartą jest - czy to rok 1944? Oryginalne kolory są dużo bardziej spłowiałe. Skan jest podrasowany. Nie mam pojęcia, czy istnieją podobne fotografie.Busol pisze:w wątku - spotkanie Sediniaków - pojawiło się kolorowe zdjęcie paradeplatz 1944 - wiele wskazuje, że może to z Twojej kolekcji
Żebym to ja wiedział, co jest perełką, a co nie. I jeszcze - w nowym wątku... Parę dni temu wpuściłem moją pierwszą zagadkę i cicho. Albo za łatwa, albo olali. Z perełką i wątkiem może być podobnie Pomyślę nad tym. W końcu chodzi o zadośćuczynienie.Busol pisze:w ramach zadośćuczynienia i pokuty proszę wrzucić w nowym wątku jakąś perełkę z Twojej kolekcji...
W każdym razie po nalocie 5/6 stycznia 1944, kiedy trafiono Paradeplatz i okolice. Widać ciag ruin od zachowanego Paradeplatz 17 (konsulat) wstecz - do narożnika z Wallgasse. Widać jeszcze zburzony Paradeplatz 10, ale 9 jeszcze stoi (wystaje). Czyli okazały budynek Landes-Versicherung Germania, Paradeplatz 16 dostał w trakcie tego nalotu.mirekjot pisze: Podpis na odwrocie miał charakter pytania (Koenigsplatz oder Paradeplatz), kwestią otwartą jest - czy to rok 1944?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości