A to jest ciekawa informacja. Myślałem, że Erlöserkirche zaliczył foltrefera.Natalac pisze:Nie do końca. A przynajmniej tak mi opowiadała jedna z pionierek Szczecina, która w 1947 roku osiedliła się właśnie na Potulickiej. Opowiadała, że kaplica była i najwyraźniej nie została aż tak zniszczona, gdyż podczas jej rozbiórki (tuż przed powstaniem pętli) uległy zniszczeniu „piękne kolorowe szkiełka”, podejrzewam, że ta pani miała na myśli witraże. Skoro przed rozbiórką witraże były całe, to budynek nie był mocno zniszczony. Heh szkoda, że go nie odbudowali.
Być może zaliczył, lecz nie centralnie. Tak, że mury i witraże ocalały. Teraz mnie zastanawia, w którym miejscu dokładnie się znajdował. Podejrzewam, że był w miejscu dzisiejszego, dość podniszczonego placu zabaw. A przynajmniej, gdy się po nim chodzi widać jakieś fundamenty. To dopiero by była ciekawa przemiana!Bachinstitut pisze: A to jest ciekawa informacja. Myślałem, że Erlöserkirche zaliczył foltrefera.
A tu informacja o znanych Osobach leżących pod pętlą Potulicka:Bachinstitut pisze:...Oberwieker Friedhof an der Bellevuestraße...
Przez Sowińskiego chodzę właściwie codziennie, zmierzając w kierunku, Kusocińskiego. Lecz nie szperałam tam dokładnie. Powiadasz obóz dla robotników przymusowych? Będę musiała się lepiej rozejrzeć.szperacz88 pisze:A nie szperałaś(nałóg jakiś z tym słowem mam ) przypadkiem po sowińskiego? Łaże tam do gastronomika stąd moje zainteresowanie terenem, i wiecznie staram sie ustalić dokładna lokalizacje sowińskiego 75 gdzie był obóz dla robotników przymusowych. Jak narazie mam podejrzenie co do jednego terenu bo żem tam wyrył jakieś badziewie wyglądajace na jenieckie w postaci blaszki z ruskim napisem robionym ręcznie.
Jsz pisze: Spróbuj chociaż cyknąć ... telefonem; śmiało
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości