Pamietam jak zaczelam watek na forum gazety - jakos tak -"Niesamowite opowiesci Szczecina"- i zaczelo sie...
Nawet powstala na podstawie tych faktow ksiazka, ktora tu reklamujecie kurcze, powinnam chyba jakies honorarium otrzymac
za pomysl. nawet kubka z logo gazety nie dostalam
A moze by teraz wlasne nie naglosnione przez prase wydarzenia z "zycia "opisac ??
Mam cholernie tego duzo, ale akurat dzis nie mam melodii na pisanie, dlatego pytam, moze znajda sie inni, ktorzy maja cos do opisania ciekawego, wesolego, a moze i sklaniajacego do refleksji.
Pozdrawiam