Postautor: woti » 13 gru 2004, o 19:27
1/ A co Bachowi do pamiątkowego baraczku? Słusznie całkiem, że zostanie zabytkiem po najweselszym baraczku w całym "Obozie"!
2/ Jeśli chodzi o kolorki - kiedym był młody (lata 70-te), to nie tylko mi wydawało się, że najszlachetniejszym kolorem gotyku (aż do baroku włąćznie) była biel wapna z czerwienią cegieł. Przeżyłem szok, kiedy ujrzałem po raz pierwszy ostre (odebrałem je jako wściekłe) kolory świeżo odnowionych ścian na Zamku - "sale ślubów". Dopiero potem doczytałem się o dopatrzyłem - ludzie! Szare (dla nas) i białe (dla nas) ściany i rzeżby średniowiecza, od romańskich po renesans - one były polichromowane, bardzo kolorowe, wręcz jarmarcznie (pozostałości tego możecie dostrzec nawet w strojach ludowych). Dalej powiem: woje Chrobrego itp. ludki wcale nie biegali w białych gaciach i giezłeczkach, lecz stroili się w pasiaki podobne tym spod Łowicza! Potem te kolorki płowiały, płowiały...
3/ Zobaczcie ówczesne malarstwo po rekonstrukcjach, kiedy zdejmie się z tych staroci warstwy kurzu, pyłu, sadzy i innych powłok, które czas nałożył, a do tego pamiętajcie o niszczącym działaniu słoneczka - wtedy ale zobaczycie!!!!!! Czy Wam się to będzie podobało? To już inna historia, dokładnie jak z budynkiem kina Kosmos, Pałacem Kultury itp. W końcu stalowa wieża w Paryżu też budziła i budzi kontrowersje, a ktoś ją już za zabytek zrobił.