Przeczytałam chyba jeden z bardziej burzliwych wątków na forum dotyczący tego czy 26 kwietnia Szczecin został zdobyty, czy wyzwolony.
Słowa Busola cyt: " Przecież jak się policzy lata ile Szczecin był niemiecki, ile szwedzki ile polski to widać jak na dłoni, że nie jest miastem tylko jednego narodu [PATOS] ale wiele się tu działo..." nasuwają mi na myśl pytanie o tożsamość mieszkańców tego miasta. Z czym mogą identyfikować się ludzie tu mieszkający?
Co o tym myślicie drodzy Sedinianie?