Postautor: Bachinstitut » 1 lis 2004, o 17:05
Tu jest zagadka nr 5. Wydaje mi się, że jest lajtowa, ale kto wie. Skoro już tak lamentują, więc dziś będzie prościej. Co wcale nie oznacza, że nie irytuje mnie fakt, iż zagadka nr 1 nie została rozwiązana. Trudno, będę się męczyć i umrą w nieświadomości.
-
Załączniki
-
- Bachinstitut - zagadka nr 5