Niezachowane kościoły z XIX i XX wieku

Dyskusje na temat miasta do 26 kwietnia 1945 r.
Quebec
Posty: 37
Rejestracja: 22 wrz 2004, o 22:33

Postautor: Quebec » 13 paź 2004, o 19:23

I z wielką ochotą to sobie poczytam :D
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 13 paź 2004, o 19:52

Podaję tu pozostałe kaplice w śródmieściu. Oj będzie problem z tłumaczeniami. Czasami tłumaczę dosłownie - wybitnie prymitywnie. Ewentualną winą proszę obarczać wymienionych w poprzednim poście. Wszystkie te kaplice mieściły się w zwykłych budynkach mieszkalnych.

Baptistenkapelle - Deutschestraße 30
Kolejna kaplica Baptystów przy ul. Wielkopolskiej - budynek istnieje!
Nb zrobiłem straszny błąd. Kaplica baptystów na Grabowie mieściła się oczywiście przy ulicy Langestraße 67 (Plater), a nie przy Johannisstraße (Stoisława) - bo ta istnieje do dziś. W poście „macierzystym” już poprawiłem.

Erste Kirche Christi Wissenschaftler - Rosengarten 1
Ratunku - niech mi ktoś pomoże, bo przetłumaczę dosłownie.
Mieściła się w budynku na rogu Podgórnej, Dworcowej i Niepodległości.
Bruce, sorry, że zapomniałem o tym, kiedy Ci opowiadałem o Twojej ulicy.

Schwedische Seemanskirche, Krautmarkt 2
Szwedzki Kościół Marynarski, Rynek Warzywny

Neuapostoliche Gemeinde - Arndstraße 6 i Gutenbergstraße 14
Kaplice parafii nowoapostolskiej (? - czort wie)
Pierwsza na rogu Monte Ciasno i Piłsudskiego, druga na nieistniejącej ulicy - obecnie droga osiedlowa przed SP 6 i 56

Methodistenkirche, Fichtestraße 7
Kaplica metodystów na ulicy Podhalańskiej

Katholische-Apostoliche Gemenide - Kapellen
Kaplice parafii katolicko-apostolskiej (?)
Philippstraße 12 - Małkowskiego
Petrihofstraße 3 - Wielkopolska
Wolffstraße 3 - nie istniejąca ulica na Drzetowie w rejonie ul. Lubeckiego i Rugiańskiej

Kaplice Adwentystów znajdowały się przy ul. Pölitzerstarße 45 (Wyzwolenia) i Wilhelmstraße 20 (Drzymały).
Ostatnio zmieniony 1 lis 2004, o 08:18 przez Bachinstitut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sławek
Posty: 1556
Rejestracja: 11 maja 2004, o 18:00

Postautor: Sławek » 13 paź 2004, o 23:10

Ewentualną winą proszę obarczać wymienionych w poprzednim poście.
No - nie zwalaj winy na innych :D
Lepsze takie tłumaczenia, niż żadne...
Jak chcesz, to potrafisz... :D
druga na nieistniejącej ulicy - obecnie droga osiedlowa przed SP 6 i 56

No właśnie. Ten teren, jak i okolice Odzieżowej, Bazarowej, Czesława itd (tak, tak - wiem, Gartenstraße. itp :D ) troche mnie interesuje, a różne rzeczy słyszałem na temat przedwojennych losów tych ulic. Czy można skorzystać z Twojej wiedzy? Coś tam był ciekawego/szczególnego?
Pozdrawiam - Sławek
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 13 paź 2004, o 23:17

Oczywiście - będzie mi miło. Aczkolwiek skupiałem się przez ostatnie lata na starym mieście i Łasztowni, to trochę bym chyba wiedział. Musisz tylko powiedzieć, co konkretnie Cię interesuje. Obiekty, ulice, pałace, szkoły....
Awatar użytkownika
Sławek
Posty: 1556
Rejestracja: 11 maja 2004, o 18:00

Postautor: Sławek » 13 paź 2004, o 23:34

Generalnie wiem niewiele, więc "dawaj co masz".
Słyszałem np. że na Odzieżowej był jakiś konsulat, ale szperałem - i nie udało mi się tego nigdzie potwierdzić.
A może ktoś inny coś wie?
Pozdrawiam - Sławek :D
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 13 paź 2004, o 23:39

Posłuchaj, mam lepszą rzecz. Przy obecnym skrzyżowaniu Szczanieckiej, Matejki, Żubrów i Salomei stał kiedyś pałac. Prinzeßinschloß - słyszałeś o nim kiedyś? Być może to jest jednak warte osobnego wątku na forum. Tylko czy to innych aby na pewno interesuje....
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 13 paź 2004, o 23:52

Bachinstitut pisze:Posłuchaj, mam lepszą rzecz. Przy obecnym skrzyżowaniu Szczanieckiej, Matejki, Żubrów i Salomei stał kiedyś pałac. Prinzeßinschloß - słyszałeś o nim kiedyś? Być może to jest jednak warte osobnego wątku na forum. Tylko czy to innych aby na pewno interesuje....
Chyba musze kazdemu uzytkownikoi kazac podpisac sie pod oswiadczeniem iz zdaje sobie sprawe ze w portalu interesuje nas wszystko co wiaze sie z dawnym szczecinem.

Dlatego aby mnie nie rozjuszac :evil: jeszcze bardziej zakładajcie szybciutko nowy watek
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 14 paź 2004, o 00:05

Ok, w przyszłym tygodniu będzie nowy wątek o tym pałacyku. Troszkę w tym ostatnio siedziałem. A i jakieś fotki są.
Do Sławka:
Konsulat? Najwięcej było ich na starym mieście. W pobliżu był na pewno Argentyński, Birkenallee 41 - róg Matejki i Malczewskiego (ten róg z wieżowcem). Ale aż tak głęboko to moja wiedza nie sięga - chyba mnie trochę przeceniasz.
Awatar użytkownika
woti
Posty: 838
Rejestracja: 8 maja 2004, o 18:40
Lokalizacja: Szczecin (Bolinko)
Kontakt:

Postautor: woti » 14 paź 2004, o 19:43

Drogi "Bachu..." (jak wiesz, wolałbym sam ten początek :D ), gadaliśmy już o tym, może też się powtarzam, ale muszę powtórzyć to publicznie: masz rację, podając nazwy niemieckie obiektów istniejących już przed 1945 (kolejność nie jest ważna, a "uciec" też trudno i durnowato jakoś). Z tłumaczeniami ("wytłumaczeniami") też trzeba bardzo ostrożnie, ale nie widzę nic niewłaściwego (a nam, Polakom, właściwie nie przystoi inaczej) w podawaniu wg systemu: Wały Chrobrego (dawniej albo niem.: i tu, jak było). Nota bene (oj, nie po polsku? :wink: ), chyba lepiej ode mnie potrafisz przytoczyć historię nazewnictwa dzisiejszego Pl. Armii Krajowej albo Placu Solidarności (co im się zmieniało i "za niemca" i "za naszych"). Zresztą, :twisted: , dlaczego tylko TY? Czy ktoś inny z naszego towarzystwa nie mógłby też napisać takich informacji? W końcu to tylko tydzień grzebania na jeden obiekt (stare plany, trochę netu, odwiedziny czytelni czasopism)! A jestem pewien, że w pewnym zakresie nie odmówisz nikomu pomocy, jako i mi nie odmówiłeś :D
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 14 paź 2004, o 21:03

Poddaję się, poddaję się, poddaję się. Obiecuję, będę tłumaczył wszystko na polski. Wy macie rację, a ja mam święty spokój.
Oczywiście autentycznie mnie wewnątrz telepie - kiedy mamy się posługiwać Rynkami im. Kapusty, ale w zasadzie to już nie jest mój problem. Bo ja na tyle chyba znam Szczecin, by poruszać się swobodnie w nomenklaturze niemieckiej oraz grzebać po literaturze niemieckiej (bo tylko taką w tym wypadku uznaję) i po niemieckich dokumentach. I właśnie na własne potrzeby to robię. Nb. dzięki portalowi gwałtownie poszerzam swoja wiedzę w poszukiwaniu oczekiwanych wiadomości.
Wy - mam tu na myśli tę część czytelników, która nie chce posługiwać się nomenklaturą niemiecką i tym samym dociekać, szperać w poszukiwaniu wiadomości - wy natomiast jesteście skazani na mnie i na parę jeszcze osób. I nie jesteście przez to samodzielni. Po belfersku rzecz ujmując, albo po rybacku (to dla Wottiego) - wolałbym wam dawać wędkę do złowienia rybki, a nie samą rybkę.
Awatar użytkownika
piotr_now
Posty: 1560
Rejestracja: 27 sie 2004, o 22:40
Lokalizacja: Poznań

Postautor: piotr_now » 14 paź 2004, o 21:54

..a jeśli mi wolno dwa grosze do Waszej rozmowy wtrącić ... swojego czasu, podczas remontu Teatru Współczesnego rozgorzała wielka dyskusja, bo nagle odkrytu pod gruba warst tynku zdaje się dawną nazwe Wałów, czyli Hakenterasse."Decydenci" nagle poczuli się oburzeni - jak to niemiecka nazwa na polskim terenie ? a w duchu sobie myśłałe, oczywiście nikogo nie urazając, a czy Wywiecie kim był Haken ? Zakładam się o dobre piwko, że znajdzie się całka duża ilośc osób w UM, które na to pytanie ine znajdą odpowiedzi ... a to na chwile obecną, jest przeciez Nasza Historia, którą powinniśmy UTRWALAĆ i przekazywac "dalej" ... naszym pokoleniom, nie uważacie ?

A co do Waszego maluśkiego sporu na temat nazewnictwa ... a co by było, gdyby nad aktualną Polską nazwa ulicy, umieszczać jej odpowiednik historyczny ... tak dokładnie historyczny a nieniemiecki (co prawda akurat po niemiecku napisany - ale mam nadzieje, że rozumiecie o co mi chodzi). Podejrzewa, że duuuuuuuuuuża grupa osób wyciągnęła by z tego tylko pozytywne wnioski, a i przyjeżdżający turyści głównie niemieccy, zostawialiby chętniej tu więcej pieniążków etc etc ... a co dalej za tym idzie zostawałoby ich więcej w kasie miasta

Taki jakiś wywód mi się z tej krótkiej wypowiedzi zrobił .. ale chodzi mi tylko o pewne intencje, które trzeba utrwalac i przekazywac ... to takie moje skromne zdanie

Pozdrwiam
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 14 paź 2004, o 22:13

Założę się, że w UM powiedzieliby, iż Haken to ten od hakenkrojca.
Gość

Postautor: Gość » 14 paź 2004, o 22:45

Poddajê siê, poddajê siê, poddajê siê. Obiecujê, bêdê t³umaczy³ wszystko na polski. Wy macie racjê, a ja mam ¶wiêty spokój.
No - po niemiecku tez co¶ skrobnij czasem, bez przesady... Straci³by¶ swój niew±tpliwy koloryt pisz±c np. o za przeproszeniem ulicy Grodzkiej...

Poza tym czasem wychodz± z tego t³umaczenia fajne zbitki s³owne - kapusta, kupfery, o hosendufcie nie wspomnê...
A narzeka³e¶, ¿e na forum jest marmurowo (vide: Busol :D) - tak to zawsze mo¿na siê po¶miac.

Pozdrawiam - S³awek :D
Bosman

Ko¶cio³y

Postautor: Bosman » 14 paź 2004, o 22:49

Witajcie wytrwali pasjonaci naszego Stettina, w ¦winouj¶ciu po latach samotna wie¿a ko¶cio³a doczeka³a siê remontu, stoj± rusztowania , i fachowcy. Jaki bêdzie fina³ , mam nadziejê ¿e pozytywny i z szacunkiem do starej wysokiej wie¿y , o naprawdê piêknej urodzie, wpisanej przez wspania³ych architektów - prawdziwych.
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 14 paź 2004, o 23:03

Nie, no marmurowo - przynajmniej póki ja jestem, to nie będzie na pewno. Ci którzy mnie znają osobiście, chyba nie mają zbytnich wątpliwości. Marmurowo jest ostatnio na FDS, gdzie kiedyś mi dawano zagadki z przedwojennych zdjęć. Ale chyba zbastowano, szkoda.
A Bus to był na mnie dziś za te odmarmurowienie wściekły. Naprawdę - musiałem go w SMSie przeprosić i sprostować, że w najnowszej zagadce to jest moja morda, a nie jego. I że nie będzie wysadzał rzadnych bónkruf ze Zbyciem/Nie-Zbysiem.
Za przeroszeniem to jest u mnie jest najbardziej Arkona, Kosmos i tfu, tfu: Medicus. (A w muzyce: Chopin, Moniuszko, Beethoven z Ksieżycową i Pavarotti).

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości