Historia Tramwajów - Białe plamy

Dyskusje na temat powojennego Szczecina.
Old Szczecin
Posty: 21
Rejestracja: 12 maja 2014, o 16:57

Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: Old Szczecin » 23 maja 2014, o 18:06

Historia szczecińskich tramwajów liczy jeszcze wiele tajemnic.(?)
1. Tramwaje typu 102 N trafiły do Szczecina w 1971 r.
„W 1971 roku pojawiły się wreszcie tzw. tramwaje szybkobieżne - dostarczono 10 wagonów 102Na, „
http://www.ts.szczecin.pl/doc/Historia.pdf


A przebudowa Zajezdni Pogodno rozpoczęła się dopiero w 1976 r.
http://www.swiatowy.org/bilety/1976/1976.html
To jak do tego czasu obracano w Zajezdni tramwaje typu 102 N, skoro nie było tam ani „pętli” ani trójkąta manewrowego, tylko środkowy „świecznik” torów ??
Czy 102 N nocowały na pewno zaj. Pogodno - gdzie indziej było za ciasno ?

Czy w wcześniejszym okresie, kiedy były stosowane tramwaje dwukierunkowe - musiały być one wszystkie przemanewrowywane przed "noclegiem" i ile osób pracowało przy tych manewrach?

2. Kiedy u zbiegu ulic Wawrzyniaka i Boh. Warszawy był stosowany tor nakładkowy? – czy to się wiązało z przebudową ul. Wawrzyniaka z jednotorowej na dwutorową ?
I zmianą kierunku ruchu tramwajów które wyjeżdżały na niewłaściwy tor?

3. Czy zmiany przebiegu linii tramwajowych z lat 1945—1955 są już całkowicie opisane z wykorzystaniem wszystkich starych fotografii?”
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: mirekjot » 24 maja 2014, o 10:17

Old Szczecin pisze:Historia szczecińskich tramwajów liczy jeszcze wiele tajemnic.(?)
1. Tramwaje typu 102 N trafiły do Szczecina w 1971 r. ... A przebudowa Zajezdni Pogodno rozpoczęła się dopiero w 1976 r. ... To jak do tego czasu obracano w Zajezdni tramwaje typu 102 N, skoro nie było tam ani „pętli” ani trójkąta manewrowego, tylko środkowy „świecznik” torów ??
Czy 102 N nocowały na pewno zaj. Pogodno - gdzie indziej było za ciasno ? Czy w wcześniejszym okresie, kiedy były stosowane tramwaje dwukierunkowe - musiały być one wszystkie przemanewrowywane przed "noclegiem" i ile osób pracowało przy tych manewrach?

2. Kiedy u zbiegu ulic Wawrzyniaka i Boh. Warszawy był stosowany tor nakładkowy? – czy to się wiązało z przebudową ul. Wawrzyniaka z jednotorowej na dwutorową ?
I zmianą kierunku ruchu tramwajów które wyjeżdżały na niewłaściwy tor?

3. Czy zmiany przebiegu linii tramwajowych z lat 1945—1955 są już całkowicie opisane z wykorzystaniem wszystkich starych fotografii?”
Naturalne jest, że historia tramwajów kryje jeszcze wiele tajemnic, co jednak nie znaczy, że da się je wszystkie odkryć :) No, ale pole do popisu dla zainteresowanych oczywiście jest. Sam od lat zbieram materiały do czegoś, co można by nazwać monografią szczecińskich tramwajów, ale idzie jak po grudzie :) Co do poruszonych w Twoim poście kwestii, najkrócej mogę odpowiedzieć:

ad. 1. Wagony jednokierunkowe w większej liczbie były obecne od roku 1967 (we wszystkich trzech zajezdniach), od kiedy do Szczecina zaczęły przychodzić używane, jednokierunkowe enki z Warszawy. Wozy jednokierunkowe - podobnie jak dwukierunkowe - mogą cofać (rzecz jasna - z asekuracją) i tę właściwość wykorzystywano przy manewrach w każdej zajezdni :) Więc przy "stodwójkach" nie był to żaden problem. Ale rzeczywiście wszystkie 30 wozów 102Na zgromadzono wówczas na Pogodnie.

ad. 2. Nie wiem nic o takim fakcie i jeżeli istniał, to chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej. Przed przebudową ul. Wawrzyniaka był tam tylko jeden tor, który krotki okres czasu był częścią trasy linii 10 (1967-73). Włączenie się tramwaju tej linii w torowisko na al. Bohaterów Warszawy wymagało jazdy na niewielkim odcinku po torze lewym, ale już w obrębie wydzielonego torowiska na samej alei. Jednak "naocznie" nigdy takiego przejazdu nie widziałem.

ad. 3. Trudno to ocenić. Zresztą fotografie nie są tu szczególnie pomocne. Generalnie jednak, źródeł nie jest za wiele.
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: PKa » 24 maja 2014, o 15:01

najciekawszy dla mnie wątek,
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 22:05 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: mirekjot » 24 maja 2014, o 15:47

Istnienie tymczasowego mostu (Bayleya) w przedłużeniu ul Dworcowej jest niewątpliwe. Zresztą w 1948 położono tory na dolnym odcinku Dworcowej, od fontanny Sediny do Poczty nr 2, by przeprowadzić linię tramwajową do ul. Gdańskiej. Kto był na wystawie fotogramów H. Cobba (p.t. Barwy ruin) na Jasnych Błoniach w 2012, mógł wypatrzyć na jednym z fotogramów "towarzyszących" tej wystawie, właśnie ten tymczasowy most przez Odrę na Łasztownię. Mi osobiście ciekawszy wydaje się właśnie dalszy ciąg tej linii, już na samej Łasztowni. Trasa wiodła bowiem przez również tymczasowy most na Parnicy (tam, gdzie dzisiejszy most Portowy) i przez ul. Gdańską, gdzie musiała przekraczać kanał przy elektrowni, by dotrzeć do końcówki przy kanale Kaszubskim w końcu 1948 r. I tu jest pytanie - czy był tam jakikolwiek most, czy zasypano po prostu część kanału, aby na powstałej grobli położyć jezdnię i tory? Chodzi o to miejsce: http://sedina.pl/galeria/displayimage.p ... fullsize=1
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: PKa » 24 maja 2014, o 15:55

[quote="mirekjot"].. relacje P.Zaremby
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 22:05 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: mirekjot » 24 maja 2014, o 18:37

Mam te wspomnienia i czytuję je czasami, ale najwyraźniej nie rzucił mi się ten wątek w oczy. Moje wątpliwości biorą się stąd, że jestem w posiadaniu kopii planu Szczecina z ok. 1955 r. i ten kanał przy elektrowni wciąż ma wymiar "przedwojenny", z przerzuconym przezeń mostem. Oczywiście w żadnej mierze nie przesądza to faktu, że rzeczywistość mogla być już wtedy inna, (czyli kanał zasypany). Natomiast trasa tramwajowa przebiegała od Bulwaru Gdańskiego, przez ul. Celną i Energetyków (wówczas Łasztowa). Dawna końcówka przy kanale Kaszubskim to geograficznie obecny Basen Górniczy; tamta leżała nieco bliżej miasta, ale nie wiem, gdzie dokładnie. Obszar ten na większości planów jest niestety rzadko eksponowany. A most na Regaliczce rozebrano jeszcze przed II wojną, w 1935 r. i zastąpiono go groblą. W Bibliotece Sedina.pl jest plan z 1936 r. - można tam zerknąć.
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: PKa » 24 maja 2014, o 18:56

[quote="mirekjot"]
...I've got it: P.Z., 1948-50, s. nie konfabulowałem, chociaż raz :wink:
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 22:06 przez PKa, łącznie zmieniany 2 razy.
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: mirekjot » 24 maja 2014, o 19:52

PKa pisze:I jeszcze poproszę o wyjaśnienia nt. trasy i nazw ulic:
mirekjot pisze:...Natomiast trasa tramwajowa przebiegała od Bulwaru Gdańskiego, przez ul. Celną i Energetyków (wówczas Łasztowa)...
Wstępnie przeglądając plan miasta to nabrzeże jest Gdyńskie i pewno uliczka od nabrzeża do ulicy Celnej jest też Bulwarem Gdyńskim, zaś za Celną na wschód już mamy ulicę Bulwar Gdański? Zapewne chodzi o Gdynię!
Nie podejmuję się sprawy nazwy tego fragmentu bulwaru rozstrzygać. Czy Gdański, czy Gdyński - wszak chodzi o Trójmiasto. Zresztą obecnie i tak nie jest dostępny. Przebieg linii tramwajowej naniosłem na fragment planu z 1960 r., kiedy był już czynny nowy most Długi, "sprawca" likwidacji tymczasowej trasy mostowej na wylocie ul. Dworcowej.
Załączniki
1960 Plan Szczecin fragm..jpg
1960 Plan Szczecin fragm..jpg (85.49 KiB) Przejrzano 17165 razy
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: PKa » 25 maja 2014, o 11:49

W podanym
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 22:06 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: mirekjot » 25 maja 2014, o 15:03

Dzięki za te informacje. Przynajmniej jest teraz dla mnie jasna kwestia kanału przy elektrowni.
PKa pisze:Zdjęcia z wystawy pochodzą chyba z 1945r., więc ten most wybudowano przed kładką na Moście Długim (08.1947) http://encyklopedia.szczecin.pl/wiki/Most_D%C5%82ugi , z ruskimi umowę o przekazaniu całości Międzyodrza podpisano we 09.1947.
H. Cobb wykonał swoje fotografie podczas pobytu w Szczecinie na początku września 1947. Jego fotografiom towarzyszyły zdjęcia z pierwszej dekady powojennej, m.in. ze zbiorów AP i WUOZ w Szczecinie. Zdjęcie wspomnianego mostu tymczasowego pochodzi z 1948 r.
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: PKa » 25 maja 2014, o 17:07

[quote="mirekjot"].. Celnej
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 22:07 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Schulz
Expert
Posty: 1381
Rejestracja: 10 lis 2005, o 22:16
Lokalizacja: Stettin-Scheune, Berliner Chaussee

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: Schulz » 26 maja 2014, o 02:06

Specjalista od tramwajów ze mnie żaden, ale jako człowiek prawie wiekowy nie jeden raz w latach pięćdziesiątych XX w. przekraczałem Odrę Zachodnią przez most Bayleya w rejonie wylotu ulicy Dworcowej zarówno pieszo (wąskim poboczem mostu), jak tramwajem, który jechał dalej Celną, Łasztową, dalej przez Parnicę kolejnym mostem Bayleya, następnie wjeżdżał na Gdańską i miał do pokonania kolejne mosty - koło elektrowni, i kolejny na Małej Regaliczce na wysokości koszar WOP-u. Z ostatniego mostu Bayleya na Regalicy korzystali tylko piesi i samochody (chociaż istniały jeszcze tory tramwajowe, które zniszczonym mostem Cłowym prowadziły na pętlę w rejonie lotniska). Mosty Bayleya na Gdańskiej istniały jeszcze po odbudowie Mostu Długiego, ale jak długo, tego nie pamiętam. W sumie było ich 5, chociaż ten koło elektrowni najmniej zapamiętałem. Za to doskonale pamiętam oczekiwanie na możliwość przejazdu przez tory kolejowe w rejonie ulicy Górnośląskiej, gdyż ruch do portu w tym miejscu był spory, a na pewno większy niż dzisiaj. Mosty były podwójne, czyli na każdym była usytuowana jedna linia tramwajowa, a piesi mogli chodzić wydzielonym ciągiem z boku mostu. Co do Bulwaru Gdyńskiego i Bulwaru Gdańskiego, to nie ma o co kopii kruszyć, bo od początku (czyli od 1945 roku) do dzisiaj nosiły powyższe nazwy. Być może niektórzy pamiętają, że Bulwarem Gdańskim na tyłach zrujnowanych budynków, a także wzdłuż tego nabrzeża, biegły tory kolejowe od strony Bytomskiej i Bulwaru Śląskiego, z których jeden na Celnej krzyżował się z linią tramwajową i wchodził na Bulw. Gdyński.
Załączniki
!948, plan Szczecina (fragment)
!948, plan Szczecina (fragment)
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: PKa » 26 maja 2014, o 10:59

/bilety/dlugi/dlugi.html podaje:
"
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 22:07 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Schulz
Expert
Posty: 1381
Rejestracja: 10 lis 2005, o 22:16
Lokalizacja: Stettin-Scheune, Berliner Chaussee

Re: Historia Tramwajów - Białe plamy

Postautor: Schulz » 26 maja 2014, o 13:50

Od czego by tu zacząć, najlepiej chyba od końca:
„Po przejęciu Szczecina przez władze polskie połączenie z krajem zapewniały przeprawy bajlejowskie (składane z krat opartych na palach). Taką konstrukcję miał most drogowy będący przedłużeniem ulicy Heyki. Jeździł po nim tramwaj. Taki sam most znajdował się na Regalicy. Wkrótce jednak podjęto decyzje o odbudowie przedwojennych mostów kolejowego i Hanzeatyckiego. W 1958 roku ukończono most kolejowy. 19 kwietna 1959 roku nastąpiło uroczyste otwarcie mostu drogowego, który znów nazwano Długim (szczecińscy pionierzy bezpośrednio po wojnie nazwali ruiny Mostem Sobieskiego).”
To cytat z pracy podanej przez PKa (http://kbw.zut.edu.pl/Publikacje/Publik ... ibront.pdf). Ale Ile może być warta informacja podana przez kogoś, kto podpiera się Politechniką Szczecińską, a wypisuje takie banialuki o szczecińskich mostach Bayleya: ‘taką konstrukcję miał most drogowy będący przedłużeniem ulicy Heyki. Jeździł po nim tramwaj”. Mam wrażenie, że nie tylko ja nie miałem okazji przejechać się tramwajem na ulicę Heyki. Zresztą nie pierwszy raz spotykam się z brakiem orientacji w topografii Szczecina i dopasowywaniem nazw ulic według własnego widzimisię, teraz i w przeszłości.
Niestety jak na razie nie znalazłem zdjęcia na którym byłby pokazany most z brytyjskiego demobilu u wylotu Dworcowej, czy z trasy 8-ki do Basenu Kaszubskiego. Ale jak powstawał to wystarczy poczytać na stronie cyt. przez PKa (http://www.swiatowy.org/index.html), czy choćby wykonać kwerendę po necie, np. http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34 ... wych_.html.
PKa cytuje wspomnienia Zaremby, ale te z 1970 roku nie wiele wnoszą do tematu. Radzę poczytać wspomnienia z 1977 roku (P. Zaremba, Wspomnienia prezydenta Szczecina. 1945-1950. Poznań 1970, s. 606-607). I tu przyznaję, pamięć co do mostu na kanale przy elektrowni mnie zawiodła - Zaremba twierdzi, że go zasypano. I tak pewnie było, co nie znaczy, że nie było mostu na Regaliczce, bo ja pamiętam, iż na odcinku Gdańskiej do basenu jeden był. Czyli cztery mosty na trasie Dworcowa-rzeka Regalica, z tego trzy z przejazdem dla tramwajów.
Co do mostu Długiego oddanego do użytku 30 grudnia 1957 roku, a w pełni wykorzystanego od 18 lipca 1959 roku po przedłużeniu ulicy Wielkiej do nabrzeża Odry - Schulz co prawda w 1956 roku miał 10 lat, ale rok wcześniej po pełnym przekazaniu przez sowietów terenu portu na Łasztowni administracji polskiej, a być może wcześniej, nie jeden raz miał okazję przejść się po pomoście ułożonym po wojnie przez Rosjan na drugą stronę Odry, a nawet przejechać się tramwajem aż do Basenu Kaszubskiego i ew. dalej przejść pieszo przez prowizoryczny most na Regalicy (oczywiście nie sam, ale ze swoim Ojcem). Stąd ta pamięć także o pozostałych mostach z demobilu. Oczywiście wtedy ani Schulzowi, ani też innym żadna przepustka na przejście, czy przejazd nie była potrzebna. No chyba, że chciałby wejść na teren portu, ale to udało mu się dokonać bez przeszkód dopiero w dorosłym życiu. Zresztą mam wrażenie, że te kłopoty z wejściem mamy i dzisiaj.
Wcześniej padło pytanie, czy na Celnej był przystanek. niestety, tego nie pamiętam, ale mam w pamięci stojące jeszcze całe budynki z prawej strony ulicy Celnej, tam gdzie dzisiaj jest parcela dawnej przychodni Portowej. Czy były zamieszkane, niestety nie wiem...
Załączniki
19.09.1947, przejmowanie portu szczecińskiego na Moście Długim (wtedy Sobieskiego)
19.09.1947, przejmowanie portu szczecińskiego na Moście Długim (wtedy Sobieskiego)
19.09.1947, przejmowanie portu szczecińskiego - odejście warty czerwonoarmijców po uroczystości (tu zejście z mostu na Łasztowni przy Urzędzie Celnym)
19.09.1947, przejmowanie portu szczecińskiego - odejście warty czerwonoarmijców po uroczystości (tu zejście z mostu na Łasztowni przy Urzędzie Celnym)
Układanie torów na ul. Dworcowej, 1948 (Zaremba, Wspomnienia..., po s. 752, ryc. 60).
Układanie torów na ul. Dworcowej, 1948 (Zaremba, Wspomnienia..., po s. 752, ryc. 60).
Old Szczecin
Posty: 21
Rejestracja: 12 maja 2014, o 16:57

Historia Tramwajów - Dalsze Białe plamy

Postautor: Old Szczecin » 26 maja 2014, o 14:26

Białe plamy – ciąg dalszy

1. Układ torów na pl. Szarych Szeregów (d. Sprzymierzonych lub Lenina) w okresie do 1973 r.

Widziałem kiedyś w Internecie spór, ale sam już nie pamiętam:
Czy od północnego kierunku al. Woj. Polskiego był zainstalowany rozjazd trójdrożny?
a) Czy istniała możliwość skrętu w ówczesną al. M. Buczka?
b) Czy istniała możliwość skrętu w al. Piastów ??
Fotografie poszukiwane!

2. Kiedyś tory tramwajowe ułożone były na jezdni (tak było na al. Piastów i b. al. Buczka (dziś Piłsudskiego)

Mało, kto już pamięta, że w latach 50-tych tramwaje jeździły po obrzeżu pl. Grunwaldzkiego. Kiedy przeniesiono je na środek placu??
(Wzbudziło to niepokój rodziców o bezpieczeństwo dzieci bawiących się na Placu [przekaz rodzinny])

Bardzo poszukuję fotografii z tymi torami po łuku wokół Placu !

----------------------------------------
3. Ale wracając do mojego podstawowego pytania - bardzo przepraszam, ale w dalszym ciągu nie rozumiem jak obracano tramwaje JEDNOKIERUNKOWE w Zajezdni Pogodno, w czasach, kiedy tam nie było ani trójkąta torowego, ani „pętli” objazdowej.
Chyba, że tory „świecznika” się łączyły ??

(samo cofanie tramwaju nie jest problemem – zmienia się biegunowość zasilania wirnika silnika elektrycznego [tak jak zabawce])
Ale bez trójkąta torowego – obrócić wagonu się nie da.
(na kolei były stosowane obrotnice parowozów)

4. Bardzo proszę o informację - ile osób liczyło maksymalne zatrudnienie w Zajezdni Pogodno ? To nie jest tylko historia tramwajów - tylko ważna historia Szczecina!

Potrzebna jest dzisiaj m.in. do dyskusji związanych z tematami demograficznymi !

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości