2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Dyskusje na temat miasta do 26 kwietnia 1945 r.
Awatar użytkownika
halabura
Posty: 98
Rejestracja: 3 lut 2009, o 21:52
Lokalizacja: Anglia

2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: halabura » 11 gru 2010, o 02:02

Tak jak obiecałem, wstawiam następny moim zdaniem ciekawy list. Jest to prywatna korespondencja z okresu okupacji Szczecina przez wojska Napoleona. Tym razem warto chyba się pomęczyć i przetłumaczyć całość. Kilka lat temu mój znajomy Francuz próbował go odczytać i wyszło mu to, co poniżej:

……………………… je prends le plaisir de vous ėcrire ce petit mot pour vous faire savoir que nous sommes partis de Berlin voliá 18 jours et á prėsent nous sommes á Stettin, logė chez les bourgeois ........................................................ Nous n’avons pas eu bon en route dans un pareil temps. Je voudrais qu’on y demeurerait un mois á Stettin car s’il fallait encore aller plus loin du côtė de la Russie. Pour le moment on serait á plaindre car il fait dėjá froid assez á Stettin ................................................................... Nous attendons les Russiens et les Casaques ................................................... Je vous fais enfin savoir que l’argent que vous m’avez envoyė, le 5 janvier, ça m’a fait un sensible plaisir. Car j’en avois
si besoin que je n’ai pas eu assez. Je n’ai seulement Eu que pour acheter un pantalon. J’ai encore besoin des bas. ............................................................................ Car vous savez qu’on ne reçoit pas grand-chose et puis comme je ne suis plus caporal y faut qu’on soit un peu mieux chausser que je ne suis. En ėtant caporal, on avait trop de l’ouvrage et trop d’inquiėtude. Parce que toutes les fautestombent sur le caporal .......................................................................................................................
J. Jacquet, soldat du 96 ėme rėgimenr de ligne, 2 ėme compagnie, 4 ėme batalion faisant partie de la 10 demi-grigade provisoirement á Stettin en Prusse.


Sporo jeszcze brakuje do odczytania, a potem jeszcze na nasze by się zdało. Wstawiam więc cały list, razem z częścią adresową. Jest na niej stempel: "No 14 Grande Armee", ruchomego urzędu pocztowego, który działał w Szczecinie w latach 1812 -1813. Przemieszczał się on razem z jednostkami.
Grande-Armee---1.jpg
II---Grande-Armee---2.jpg
II---Grande-Armee---3.jpg




Dla bystrych i dociekliwych od razu dodam, że kilka godzin retuszowałem ten list w Photoshopie, gdyż jest on na bardzo cienkim papierze i po zeskanowaniu obie strony zlewały się do kupy. To co zamazałaem na żółto jest już odcyfrowane i przetłumaczone. Teraz na pewno będzie łatwiej czytać. Zapraszam!

Ryszard Hałabura
Newton Longville

Kopiowanie i publikowanie bez zezwolenia właściciela zabronione.
ps. Jeśli ktoś chciałby otrzymać kopię w lepszej rozdzielczości, mogę wysłać na e-maila.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2011, o 19:38 przez halabura, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
halabura
Posty: 98
Rejestracja: 3 lut 2009, o 21:52
Lokalizacja: Anglia

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: halabura » 13 gru 2010, o 23:50

Może ktoś pokusi się przetłumaczyć z francuskiego na polski, odczytane fragmenty listu?
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: RychO » 14 gru 2010, o 08:59

Tako rzecze Tłumacz Google:

.. ... ... ... ... ... ... ... ... Cieszę się, aby napisać ten mały pamiętać, aby poinformować Cię, że wyszliśmy voli Berlin 18 dni, a teraz jesteśmy w Szczecinie, który mieści się w burżuazyjnych ...... .................................................. Nie mieliśmy dobry sposób, w taką pogodę. Chciałbym, pozostają tam przez okres jednego miesiąca od Szczecina, czy iść dalej w kierunku Rosji. Na razie będziemy narzekać, ponieważ jest już dość zimno w Szczecinie ................................... ................................ Spodziewamy się, że Rosjanie i suknie ........................................... ........ W końcu jestem świadomy, że pieniądze, które mnie posłał, 5 stycznia to mnie bardzo wielką przyjemnością. Bo Avois
w razie potrzeby nie mam dość. Biorąc pod uwagę, że tylko kupić spodnie. Wciąż muszę skarpetki. .................................................. .......................... Bo wiesz, nie masz zbyt wiele, a potem jako już nie jestem kapral y musimy być trochę lepiej pasuje niż ja. Jako kapral miał zbyt wiele pracy i zbyt wiele zmartwień. Ponieważ wszystkie fautestombent kapral .......................................... .................................................. ...........................
J. Jacquet, żołnierz 96 th line rėgimenr, 2. Spółki, część 4 batalion z 10 pół grigade tymczasowo Szczecin w Prusach.
Awatar użytkownika
halabura
Posty: 98
Rejestracja: 3 lut 2009, o 21:52
Lokalizacja: Anglia

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: halabura » 14 gru 2010, o 18:07

CUUUDO!!!
Dziękuję za pomysł.
ryvin
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 23:20
Lokalizacja: Grau d'Agde

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: ryvin » 14 gru 2010, o 22:55

Ciesze sie ze moge w tych slowach podac do waszej wiadomosci, ze oto opuscilismy Berlin juz 18 dni temu i jestesmy w Szczecinie, zakwaterowani u zamoznego mieszczanstwa...............
Nie mielismy dobrej drogi w taka pogode. Chcialbym pozostac jeden miesiac w Szczecinie, zanim bedzie nalezalo pojsc dalej w strone Rosji. W tej chwili narzekamy, bo jest już dość zimno w Szczecinie.................
Oczekujemy (na spotkanie) Rosjan i Kozakow.
Chce zebyscie wiedzieli, że pieniądze wyslane 5 stycznia, sa dla mnie wielka radoscia. Bo nigdy ich dosc. Wystarczylo tylko Eu na spodnie...................... Ciagle potrzebuje skarpet. Jak wiecie, nie dostajemy duzo, a jako , ze nie jestem juz kapralem musze miec lepiej dopasowane (obuwie) niz mam (obecnie).Kapral mial zbyt wiele pracy i zbyt wiele zmartwień. Poniewaz wszystkie bledy spadaja (obwiniaja) na kaprala............

J. Jacquet, zolnierz 96-tego pulku liniowego, 2 -giej kompanii, 4-tego batalionu czesci 10 pol-brygady tymczasowo w Szczecinie w Prusach



Pozdrawiam z ojczyzny J. Jacquet-a
Awatar użytkownika
halabura
Posty: 98
Rejestracja: 3 lut 2009, o 21:52
Lokalizacja: Anglia

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: halabura » 15 gru 2010, o 23:49

Dziękuję bardzo "ryvinowi".
Nie chciałbym być zbyt natrętny, ale może byś spróbował odczytać brakujące fragmenty listu? Pismo jest dość czytelne, więc jak ktoś zna francuski to nie powinien mieć większych problemów. (tak mi się przynajmniej wydaje). Jeśli będzie trzeba, prześlę na E-maila skany dobrej jakości.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Ryszard Hałabura
ryvin
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 23:20
Lokalizacja: Grau d'Agde

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: ryvin » 16 gru 2010, o 19:19

Nie ma za co. Tlumaczenie zrobilem pospiesznie z zamieszczonej przez Ciebie, odczytanej wersji. Jednak po dokladnym porownaniu z oryginalem znalazlem kilka roznic oraz udalo mi sie odczytac kilka nastepnych zdan. Przeslij skany na adres ryvin@tlen.pl - moze powiedzie sie zrobienie calosci.

Pozdrawiam
ryvin
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 23:20
Lokalizacja: Grau d'Agde

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: ryvin » 16 gru 2010, o 21:31

ryvin pisze: Pozdrawiam z ojczyzny J. Jacquet-a
Pospieszylem sie myslac, ze to Francuz. Byl to Belg z tej miejscowosci : http://en.wikipedia.org/wiki/Stavelot
kalmar
Posty: 51
Rejestracja: 22 lis 2005, o 16:29

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: kalmar » 16 gru 2010, o 22:51

Przepraszam, że się wtrącę nie znając francuskiego. Ale zastanawiająca jest sprzeczność pomiędzy treścią listu („… Chciałbym pozostać jeden miesiąc w Szczecinie, zanim będzie należało pójść dalej w stronę Rosji….”), a datą napisania tej korespondencji – 4 lutego 1813.
W momencie pisania listu, kampania moskiewska Napoleona była już zakończona. Wódz porzucił swoją wycofującą się z Rosji armię 4 grudnia 1812 roku (w Mołodecznie).
Według pamiętników hrabiego de Ségura pierwsze oddziały rosyjskie dotarły do Wisły 22 stycznia 1813 roku. Ale według pamiętników Villareta pierwsze oddziały kozackie na przedpolach twierdzy Szczecin zaobserwowano już 27 stycznia 1813. Oczywiście to nie był początek oblężenia, bo jeszcze na początku marca francuska załoga twierdzy robiła wyprawy do wiosek wokół Szczecina po prowiant.
Jednak na początku lutego musiało być już jasne, nawet dla zdegradowanego (zdymisjonowanego?) kaprala, że marsz na Rosję w ogóle nie wchodzi w grę. Chyba, że już w tamtych czasach działali fachowcy od „public relation” i robili zwykłym ludziom wodę z mózgu.
ryvin
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 23:20
Lokalizacja: Grau d'Agde

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: ryvin » 17 gru 2010, o 00:38

...s’il fallait encore aller plus loin du côtė de la Russie.
mozna to jeszcze przetlumaczyc jako:
...w razie potrzeby jeszcze pojscia dalej w strone Rosji.

Nie jestem historykiem, nie wiem nawet czy dzialala w tym czasie wojskowa cenzura bo byc moze jej istnienie powodowalo strach przed byciem posadzonym o defetyzm.
Lub byl to jakis argument, aby otrzymac od rodzicow (bo do nich list byl skierowany) l'argent na zakup skarpet(onuc?) i szalika (potrzebe nowego sygnalizuje nasz bohater w jednym z 'odszyfrowanych' przeze mnie zdan z oryginalu) .
Inna rzecz jest to, ze Belgowie to niezbyt lotny narod . :D
Awatar użytkownika
halabura
Posty: 98
Rejestracja: 3 lut 2009, o 21:52
Lokalizacja: Anglia

Re: 2 - Bardzo stary list (1813) - Kto, do kogo i o czym.

Postautor: halabura » 29 kwie 2011, o 18:24

Chciałbym jeszcze raz spróbować dokończyć tlumaczenia tego listu. Może w nadchodzący długi weekend, znajdzie się chętna osoba znająca język francuski i mająca ochotę zabawić się "intelektualnie". Szczególnie zależy mi na stronie adresowej, bo o niej do tej pory nikt nie wspomniał.

Pozdrawiam wszystkich "sedinowiczów",
Ryszard Hałabura

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 30 gości