Iwonka pisze:Krasiowe Tajemnice Szczecina są formą przewodnika po ciekawych miejscach w naszym mieście.
Wiadomo, ale autor sam prowokuje do szukania odpowiedzi. Gdyby to był przewodnik w sensie stricte, to nie robiłby tego.
A co do samego mostu to widać, że miał być znacznie dłuższy, czyli powinniśmy może patrzeć na niego jak na niedokończony tunel. Wtedy świetlik wydaje się sensowny.
Pojawiła się (chyba w książce?) hipoteza, że może to być związane ze stanowiskiem obrony plot. Tyle że stawianie baterii działek przeciwlotniczych bezpośrednio na budowli której mają bronić nie ma sensu. W razie trafienia, i jedno i drugie ulega zniszczeniu. Analogicznie, wszystkie pociski skierowane w baterię, nawet jeśli chybią, trafiają w most.
Nie wspominając o tym, że bateria stojąca na moście jest widoczna jak na tacy.