Nie mogę podać zbyt szczegółowych danych, bo nie (są poufne). Tak ogólnie to było tak: Line 110kV (tych jest wiele) i 220kV (są dwie: od północy i od południa) zaczęły padać po północy. Ok 3:30 odcięte od systemu krajowego zostały obie miejskie elektrociepłownie. Pobór energii przez miasto jest o tej porze mały.Busol pisze:A moze hehenio chłodnyk okiem profesjonalisty opisze zaistniała sytuację w z perspektywy historyka elektryczności
I to jest to.Piotrek pisze:Prąd zmienny to taki prąd który raz jest w domu a czasami go nie ma, bo energetyka wyłączyła
A to każdy wie, kto ukończył szkołę średnią.Piotrek pisze: A tak na prawdę to prąd podawany z maszyn typu generator (agregat prądotwórczy).
Prąd stały jest np. z akumulatora lub po wyprostowaniu prądu zmiennego przez prostownik.
A z tym bym polemizował. Każdy powinien wiedzieć. widziałem już w swoim życiu elektryków próbujących (a nawet podłączajacych) transformator odwrotnie zgodnie z "logiką" duzy prąd (240V) do grubych kabelków a mały prąd (12V) do cienkichJan_Krzysztof pisze:A to każdy wie, kto ukończył szkołę średnią.Piotrek pisze: A tak na prawdę to prąd podawany z maszyn typu generator (agregat prądotwórczy).
Prąd stały jest np. z akumulatora lub po wyprostowaniu prądu zmiennego przez prostownik.
Prąd a napięcie to różnica.Piotrek pisze:A z tym bym polemizował. Każdy powinien wiedzieć. widziałem już w swoim życiu elektryków próbujących (a nawet podłączajacych) transformator odwrotnie zgodnie z "logiką" duzy prąd (240V) do grubych kabelków a mały prąd (12V) do cienkichJan_Krzysztof pisze:A to każdy wie, kto ukończył szkołę średnią.Piotrek pisze: A tak na prawdę to prąd podawany z maszyn typu generator (agregat prądotwórczy).
Prąd stały jest np. z akumulatora lub po wyprostowaniu prądu zmiennego przez prostownik.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości