Strona 8 z 9

: 11 sty 2009, o 14:35
autor: Busol
lesiu rządzi - tak trzymać...
Szkoda ze maciozw znikł...

: 12 sty 2009, o 14:26
autor: maciozw
Busol pisze:lesiu rządzi - tak trzymać...
Szkoda ze maciozw znikł...
No nie tak zupełnie. Przyglądam się i kibicuję. Po tym jak miałem inną koncepcję gry niż "kierownik techniczny" :evil: nie pozostało mi nic innego jak usiąść na trybunach i "trzymać kciuki". W dalszym ciągu twierdzę że pomysł jest OK i oczywiście można go realizować na wiele sposobów. Obecnie lansowany model jest krańcowo odległy od tego co jestem w stanie zaakceptować, czemu dawałem wyraz wielokrotnie, a że z doświadczenia wiem, że bicie głową w mur jest bezefektowe, a łeb boli, to tylko rola widza/kibica ma dla mnie sens.

: 12 sty 2009, o 14:27
autor: Torney
Przetrwają najsilniejsi.

: 12 sty 2009, o 14:41
autor: maciozw
Torney pisze:Przetrwają najsilniejsi.
I najcwańsi.

: 12 sty 2009, o 14:44
autor: lesiu
maciozw pisze: I najcwańsi.
Ciekawa uwaga.

: 12 sty 2009, o 14:53
autor: maciozw
lesiu pisze:
maciozw pisze: I najcwańsi.
Ciekawa uwaga.
To nie do Ciebie lesiu i w ogóle nie do sytuacji na portalu. Uwaga jest ogólna. Ja nigdy nie traktowałem sediny jako pola do walki, czy innych ćwiczeń. Robisz dobrą robotę i mam nadzieję, że uratujesz pomysł mimo...

: 12 sty 2009, o 15:03
autor: lesiu
maciozw pisze: To nie do Ciebie lesiu i w ogóle nie do sytuacji na portalu. Uwaga jest ogólna. Ja nigdy nie traktowałem sediny jako pola do walki, czy innych ćwiczeń. Robisz dobrą robotę i mam nadzieję, że uratujesz pomysł mimo...
Mimo?..

: 12 sty 2009, o 15:28
autor: maciozw
Mimo?..[/quote]

np. takie "mimo", że solo to będzie tytaniczna praca i jeszcze kilka "mimo" o których nie chcę pisać.

: 12 sty 2009, o 16:52
autor: lesiu
maciozw pisze:
np. takie "mimo", że solo to będzie tytaniczna praca i jeszcze kilka "mimo" o których nie chcę pisać.
Zdziwił byś sie ile osób sie tym zainteresowało i pomaga...

: 12 sty 2009, o 17:00
autor: Bachinstitut
lesiu pisze:
maciozw pisze:
np. takie "mimo", że solo to będzie tytaniczna praca i jeszcze kilka "mimo" o których nie chcę pisać.
Zdziwił byś sie ile osób sie tym zainteresowało i pomaga...
O właśnie.
I mimo tego, że jestem najbardziej akurat zainteresowany czubkiem własnego nochala, to w tym przypadku akurat chętnie pomagam, jeśli tylko zakres zagadnień zazębia się z moimi. A czasami samemu się spytam innych o to i o owo, żeby pracy Lesiowi nie komplikować.

: 12 sty 2009, o 17:19
autor: maciozw
lesiu pisze:
Zdziwił byś sie ile osób sie tym zainteresowało i pomaga...
To mnie bardzo cieszy taki komunikat. Bardzo cieszy, a jeśli Bach pomaga to wróży nieźle. Bardzo nieźle.

: 12 sty 2009, o 20:55
autor: Torney
Żeby nie było wątpliwości: ja staram się przeszkadzać jak mogę, blokuję konto lesia niby przypadkiem, zmieniam mu hasło i każę zgadywać, podając kategorię i liczbę liter (najbardziej lubię, jak lesiu kupuje samogłoski). W każdym razie mam mnóstwo dobrej zabawy, co nie lesiu? 8)

: 12 sty 2009, o 21:00
autor: lesiu
Torney pisze:Żeby nie było wątpliwości: ja staram się przeszkadzać jak mogę, blokuję konto lesia niby przypadkiem, zmieniam mu hasło i każę zgadywać, podając kategorię i liczbę liter (najbardziej lubię, jak lesiu kupuje samogłoski). W każdym razie mam mnóstwo dobrej zabawy, co nie lesiu? 8)
Koło Fortuny z Torneyem to czysta przyjemność.....:D Gorzej jak czasami użyje swojego panelu moderatora i odcina mi internet.....

: 13 sty 2009, o 10:08
autor: maciozw
lesiu pisze:
Torney pisze:Żeby nie było wątpliwości: ja staram się przeszkadzać jak mogę, blokuję konto lesia niby przypadkiem, zmieniam mu hasło i każę zgadywać, podając kategorię i liczbę liter (najbardziej lubię, jak lesiu kupuje samogłoski). W każdym razie mam mnóstwo dobrej zabawy, co nie lesiu? 8)
Koło Fortuny z Torneyem to czysta przyjemność.....:D Gorzej jak czasami użyje swojego panelu moderatora i odcina mi internet.....
Proszę jaki entuzjazm. No tak teraz okaże się, że to ja byłem od początku przeciwny temu pomysłowi. Wydumki powtarzane wielokrotnie stają się prawdą - ten sposób postrzegania rzeczywistości już nam ktoś fundował dużo wcześniej i przez 45 lat. Zawsze można wydawać gazetę, nazwać ją "Prawda" i twierdzić, że wszystko co w niej jest, jest prawdą, tak jak można nalać oranżady do butelki po Coca Coli i twierdzić że mamy Coca Colę

: 13 sty 2009, o 11:07
autor: Busol
maciozw pisze:Proszę jaki entuzjazm. No tak teraz okaże się, że to ja byłem od początku przeciwny temu pomysłowi. Wydumki powtarzane wielokrotnie stają się prawdą - ten sposób postrzegania rzeczywistości już nam ktoś fundował dużo wcześniej i przez 45 lat. Zawsze można wydawać gazetę, nazwać ją "Prawda" i twierdzić, że wszystko co w niej jest, jest prawdą, tak jak można nalać oranżady do butelki po Coca Coli i twierdzić że mamy Coca Colę
Więc udowodnij, że jest inaczej, unieś się ponad animozje i pomóż w tworzeniu bo to ciekawy pomysł...

A tak dołączasz do grupy tych co wpadli, namieszali, zaczęli, i... wypadli....