Screeny z prac

Projekt wirtualnego odtworzenia przedwojennego Szczecina.
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 29 cze 2009, o 22:58

Gambit - mam to samo choc ja wolalbym juz HL2 w Stettin :) jako mod.
Jutro kolega secessionlove wyjasni ze on tak ale nie ma czasu wiec Leks wstrzymaj sie z podpisaniem kontraktu do jutra :)
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
Leks
Virtuell
Posty: 199
Rejestracja: 7 kwie 2008, o 09:24

Postautor: Leks » 29 cze 2009, o 23:39

:wink: Hehe 150 mln jakby miał to łatwiej, by mu było odbudować parę kwartałów i sobie kręcić :D. Poza tym, kolego seccessionlove, czy my może się nie znamy czasem? ( mogę się mylić )

Gambit: Demo ma być jak mówiłem do końca wakacji. Na początek będzie to zwyczajne łażenie z poziomu człowieka jak w grze komputerowej.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 364
Rejestracja: 19 maja 2004, o 22:10
Lokalizacja: Stettin - Hokendorf

Postautor: Gambit » 29 cze 2009, o 23:50

To zwyczajne łażenie to będzie mega wypas :) Muszę pogadać z kolesiem z Fabryki Gier ile by zajęło dostosowanie jakiegoś silnika do potrzeb ogółu. Tak sobie wejść do Trocadero i pooglądać fikające nóżki... przy okazji rozwiązać jakąś kryminalną zagadkę rodem z głowy Krajewskiego... Ech...
"So, I`ve decided to take my work back underground... To stop to follow it into the wrong hands..."
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 1 lip 2009, o 15:23

Leks pisze::wink: Hehe 150 mln jakby miał to łatwiej, by mu było odbudować parę kwartałów i sobie kręcić :D. Poza tym, kolego seccessionlove, czy my może się nie znamy czasem? ( mogę się mylić )

Gambit: Demo ma być jak mówiłem do końca wakacji. Na początek będzie to zwyczajne łażenie z poziomu człowieka jak w grze komputerowej.
Tak, Lexiku, znamy się z STMKM.
Co do filmu, to jak ktoś wspomniał, że można by odbudowac parę kwartałów, jak to się robi w studiu filmowym, makiety ścian zewnętrznych z drewna, zaś ujęcia wnętrz nakręcic w istniejących budynkach, a dla ściemy za oknem postawic duży plakat z przedwojennym widokiem Szczecina, przepraszam, Stettina.
Samo określenie film może byc szerokim pojęciem. ja używam do tego programu Windows Movie Maker, czasem korzystam z historycznych fotografii. Tak to zrobiłem w filmie "Tramwaje w Grudziądzu", którego premiera ma się odbyc właśnie w tamtym mieście. Szykuje też kolejne, w tym i o Szczecinie, ale nie będzie to takie samo, co film Joahima Kadatza.
Co do czasu, to mogę go znaleźc, wszystko zależy od natchnienia, które będzie tak silne, że wszystkie inne projekty pójdą do poczekalni. A pomysł na realizację jakoś się znajdzie. Groszem w tej chwili nie śmierdzę, więc powstałoby coś niskobudżetowego. W tej chwili pracuję nad książką "Hans Stettin", oraz nad płytą "Through Wonderland". Akurat skończył się mi rok akademicki, więc przez 3 miesiące będę miał więcej czasu vy to wdrożyc. Napisałem o filmie w tym temacie, bo mnie zaciekawiło to, że niektrórzy forumowicze pracują nad wizualizacją komputerową przedwojennego Szczecina. Jakby coś, to służę scenariuszem - "Hans Stettin - pamiętnik Hansa Fricke".
Awatar użytkownika
greg29
Posty: 267
Rejestracja: 17 cze 2008, o 11:57
Lokalizacja: Hökendorf

Postautor: greg29 » 1 lip 2009, o 17:43

Łażenie było by całkiem całkiem Ale jazda tramwajem lub autem to dopiero by była atrakcja a najlepiej wszystkie trzy O.O
Ale bez opcji potrącania przechodniów jak w GTA X.x
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 2 lip 2009, o 15:16

Na szczęście jest w Szczecinie taki tramwaj z Epoki - zwie się Bremen i pochodzi z 1926 roku. Ten wóz można by wynając do kręcenia filmu, choc nie wiem, czy TS by się na to zgodziły ze względu na jego wiek. Zauważcie, że tak od 2003 roku nie jeździ już na "O", tylko same eNki. Czasem Bremen się pojawi na mieście, ale to bardzo żadko. No i oczywiście za korbą ten sam motorniczy, przesympatyczny Pan Roman Mirek, który lubi opowiadac ciekawe historie.
Awatar użytkownika
greg29
Posty: 267
Rejestracja: 17 cze 2008, o 11:57
Lokalizacja: Hökendorf

Postautor: greg29 » 16 lip 2009, o 15:57

powinno się przydać na wirtualne torowiska... Jak by co to proszę się zgłosić po plik na pw.
Załączniki
Tramwaj A.JPG
Tramwaj B.JPG
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 16 lip 2009, o 16:33

Był to wóz typu Bremen, taki sam, jak załączony przeze mnie wóz 154. Tak samo więc wyglądał 157. Trafił on w dostawie 10 wagonów tego typu w 1927 roku. Wolałbym, żeby wagony tramwajowe również były odwzorowane zgodnie z oryginałami, skoro już odwzorowujecie budynki z dokładnością każdego detalu. Pamiętacie może wystawę modeli Guntera Albrechta w Offiynie w 2007 roku? On właśnie owzorował te wagony w najdrobniejszym szczególe, a opierał się na fotografiach, rysunkach taborowych i swoich wspomnieniach. Na zdjęciu załączonym wagon ten ma wstawione w oknach płyty z niewielkimi otworami. Służyły one podczas zaciemienia podczas wojny.
Załączniki
elektryczny1.jpg
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Postautor: mirekjot » 16 lip 2009, o 17:41

secessionlove pisze: Na zdjęciu załączonym wagon ten ma wstawione w oknach płyty z niewielkimi otworami. Służyły one podczas zaciemienia podczas wojny.
Oj, chyba jednak nie. To zdjęcie z końca lat dwudziestych, wagon jest prawie nowy. Fotograf je dośc podle podretuszował. A te ramki w oknach były na informacje i reklamy.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 16 lip 2009, o 19:49

Aha, czyli to nie miało nic wspólnego z zaciemnieniem w latach 40?
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Postautor: mirekjot » 16 lip 2009, o 23:34

secessionlove pisze:Aha, czyli to nie miało nic wspólnego z zaciemnieniem w latach 40?
Nie miało. Powód zastosowania drewnianych szyb z małym "judaszem" do patrzenia był inny - pod koniec wojny brakowało szyb do normalnego szklenia okien, gdyż bomby sypały się na miasto szerokim strumieniem. A szkło, jak wiadomo kruche, więc się rozmieniało na drobne. Drewno było znacznie odporniejsze i stąd taki patent. Zaciemniało oczywiście wnętrze, ale jako funkcja dodatkowa i niezamierzona. Zresztą pasażerowie też niewiele widzieli :-) Na dobre wnętrza tramwajów przejaśniały dopiero kilka lat po wojnie.
Awatar użytkownika
greg29
Posty: 267
Rejestracja: 17 cze 2008, o 11:57
Lokalizacja: Hökendorf

Postautor: greg29 » 17 lip 2009, o 09:16

secessionlove pisze:Był to wóz typu Bremen, taki sam, jak załączony przeze mnie wóz 154. Tak samo więc wyglądał 157. Trafił on w dostawie 10 wagonów tego typu w 1927 roku. Wolałbym, żeby wagony tramwajowe również były odwzorowane zgodnie z oryginałami, skoro już odwzorowujecie budynki z dokładnością każdego detalu. Pamiętacie może wystawę modeli Guntera Albrechta w Offiynie w 2007 roku? On właśnie owzorował te wagony w najdrobniejszym szczególe, a opierał się na fotografiach, rysunkach taborowych i swoich wspomnieniach. Na zdjęciu załączonym wagon ten ma wstawione w oknach płyty z niewielkimi otworami. Służyły one podczas zaciemienia podczas wojny.

Starałem się wiernie trzymać oryginału jednocześnie uważając żeby liczba detali \ płaszczyzn z których składa się model nie była zbyt duża bo to by wpłynęło negatywnie na płynność programu jeśli kiedyś model zostanie w nim wykorzystany.


ps: (część tekstury tramwaju została wyciągnięta i pokolorowana między innymi z tego zdjęcia które zamieściłeś, tylko numer boczny zmieniłem )
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 17 lip 2009, o 17:23

Wagony szczecińskie miały kolor kości słoniowej. Wcześniej, przed 1914 roku były ciemnozielone, tzw. barwy berlińskie. Podobnie było i w innych miastach ówczesnych Niemiec. Cieszę się, że starasz się zachowac wszystkie szczegóły. Podobnie i ja, pisząc obecną książkę "Hans Stettin". Ale o niej wpominałem już w innym temacie.

Mirekjot - dzięki za informacje. Masz u mnie browara, chyba, że prowadzisz :wink:
Leks
Virtuell
Posty: 199
Rejestracja: 7 kwie 2008, o 09:24

Postautor: Leks » 18 lip 2009, o 11:01

Jak możesz to mi wyślij wraz z teksturami w formacie 3ds i obj. Ostatnio się szykowałem do robienia tramwaju, ale jakoś nie miałem czasu. Powinieneś robić trochę wyraźniejsze teksturki, ale jest ok.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 19 lip 2009, o 15:32

Ja już nie wykonuję modeli tramwajów od kilku lat. Kilka z nich przekazałem do zbiorów STMKM, w tym Bremena 144 i Herbranda z otwartymi pomostami. Inne, w tym 105-tki trzymam w archiwum, tj. w piwnicy.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości