Schulz pisze:W tym czasie tramwaje skręcające z al. Piastów w kierunku obecnej al. Piłsudskiego [Pomorska, M. Buczka] okrążały plac tuż przy skraju placu. Po alejach faktycznie wówczas spacerowano bez ograniczeń, bo tramwaje jeździły jezdnią.
Ja pamiętam to inaczej. Otóż tramwaje przejeżdżały przez rondo placu, a nie okrążały je skrajem. Torowisko czwórki na obecnej al. Piłsudskiego, patrząc w kierumku Pomorzan, leżało w prawej jezdni, obok środkowej promenady, przecinało wyspę placu Sprzymierzonych, przechodząc na lewą jezdnię w al. Piastów i dalej biegło do pl. Kościuszki. Dodatkowo przez plac przebiegały tory jedynki (w ciągu al. Wojska Polskiego), które krzyżowały się z torami czwórki. Krzyżownice znajdowały się na "połowce" bliższej centrum, ale w obrębie wyspy placu.
Co do zdjęcia z zagadki - w szybach
ewentualnego "mięsnego" odbija się jakieś pobliskie listowie.