Plac Friedrich'a Ackermann'a

Dyskusje na temat powojennego Szczecina.
Awatar użytkownika
shiba
Posty: 397
Rejestracja: 17 wrz 2004, o 22:22
Lokalizacja: Neu-Westend
Kontakt:

Plac Friedrich'a Ackermann'a

Postautor: shiba » 10 cze 2007, o 08:36

Z tego co słyszałem członkowie LPR mają jutro u prezydenta miasta złożyć wniosek o zmienienie nazwy tego placu ponieważ jest to osoba pochodzenia niemieckiego i w związku z tym nie należy jej "czcić"
Nasuwa się pytanie czy podobny "los" czeka Rondo Hermann'a Haken'a?
[b] TWH TS [/b]
Darkman1948
Posty: 1751
Rejestracja: 15 lip 2005, o 11:31
Lokalizacja: Braunsfelde

Postautor: Darkman1948 » 10 cze 2007, o 09:13

shiba pisze: Nasuwa się pytanie czy podobny "los" czeka Rondo Hermann'a Haken'a?
Z tego co słyszałem we wczorajszej Kronice to Hakena też będą się czepiać, bo "mimo, że nie prowadził antypolskiej działalności w takim stopniu jak Ackermann to był urzędnikiem państwa wrogo nastawionego do Polaków".

Powinni zająć się czymś naprawdę ważnym. Jak zwykle robią z siebie pajaców :?
Awatar użytkownika
Bartosz
Expert
Posty: 8809
Rejestracja: 7 cze 2004, o 17:56
Lokalizacja: Stettin

Postautor: Bartosz » 10 cze 2007, o 12:31

Proponuję pójść za ciosem i zmienić nazwę ul. Korfantego, który mimo, że nie prowadził antypolskiej działalności w takim stopniu jak Ackermann, to był parlamentarzystą państwa wrogo nastawionego do Polaków.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
mavr
Posty: 112
Rejestracja: 13 sty 2007, o 09:35

Postautor: mavr » 10 cze 2007, o 13:04

Albo taki Piłsudski- agent C.K. wywiadu wojskowego i w dodatku prześladowaca jedynej słusznej opcji narodowo-demokratycznej
Awatar użytkownika
niewdziosek
Posty: 817
Rejestracja: 6 gru 2005, o 15:14
Lokalizacja: Zachodni Kraniec

Postautor: niewdziosek » 10 cze 2007, o 13:27

To jest tak głupie, że już nawet nie jest śmieszne...
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Postautor: wraga » 10 cze 2007, o 15:05

shiba pisze:Z tego co słyszałem członkowie LPR mają jutro u prezydenta miasta złożyć wniosek o zmienienie nazwy tego placu ponieważ jest to osoba pochodzenia niemieckiego i w związku z tym nie należy jej "czcić"
Nasuwa się pytanie czy podobny "los" czeka Rondo Hermann'a Haken'a?
Darkman 1948 pisze:Z tego co słyszałem we wczorajszej Kronice to Hakena też będą się czepiać, ............".
niewdziosek pisze:To jest tak głupie, że już nawet nie jest śmieszne...
Zgadzam się w 100%.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 1702
Rejestracja: 11 lip 2004, o 16:28
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Piotrek » 10 cze 2007, o 17:44

A może by tak zmienić nazwę tej "partii" bo coś ten środkowy człon nazwy nie pasuje do nich
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 10 cze 2007, o 23:18

A mozeby chociazby dla admina zajrzec do regulaminu ?
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 11 cze 2007, o 10:56

Cytacik historyczny, który się nasuwa:

„Ich kann gar nicht so viel fressen, wie ich kotzen möchte.“
(Max Liebermann, malarz, o sytuacji politycznej)
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 11 cze 2007, o 14:07

hehenio pisze:Cytacik historyczny, który się nasuwa:

„Ich kann gar nicht so viel fressen, wie ich kotzen möchte.“
(Max Liebermann, malarz, o sytuacji politycznej)
Nie rozumiem ale asekuracyjnie się zaśmieję...
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 11 cze 2007, o 14:27

Max Liebermann obserwując z okna swojego mieszkania przy Pariser Platz w Berlinie (to ten plac przy Bramie Barandenburskiej) przemarsz zamawiaczy piwa z okazji dojścia do władzy pewnego onkla, wypowiedział te słynne zdanie: „nie potrafiłbym tyle zjeść, ile chciałbym wyrzygać”.
My też tak na fanów owych zamawiaczy reagujemy.
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
Bartosz
Expert
Posty: 8809
Rejestracja: 7 cze 2004, o 17:56
Lokalizacja: Stettin

Postautor: Bartosz » 11 cze 2007, o 15:16

Bachinstitut pisze:Max Liebermann obserwując z okna swojego mieszkania przy Pariser Platz w Berlinie (to ten plac przy Bramie Barandenburskiej)
Właściwie to mieszkał w B.-Wannsee przy Große Seestr. 42 (obecnie Am Großen Wannsee / Colomierstr. 3). Przy Pariser Platz 4 znajdowała się (Preußische) Akademie der Künste, której Liebermann prezydował do 1933 r.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 11 cze 2007, o 18:39

Drogi Bartosz, ja bym się tam nigdy nie ośmielił Tobie nie wierzyć, ale mam takie dzikie wrażenie, że chodzi tu o jego budynek przy Pariser Platz 7 (zaraz na prawo od Bramy), gdzie miał Ci on sobie na dachu szklane atelier, a nie o Akademie der Künste, Pariser Platz 4, która była po tej samej stronie, co Adlon, do którego mnie zapraszasz na wystawny obiad, o ile w tej kwestii miałbym przez przypadek rację.
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
Bartosz
Expert
Posty: 8809
Rejestracja: 7 cze 2004, o 17:56
Lokalizacja: Stettin

Postautor: Bartosz » 11 cze 2007, o 20:56

Chaliera, możesz mieć rację. Co prawda w 1933 mieszkał już na stałe w Wannsee, ale siódemka przy Pariser Platz wciąż należała do niego. Część pomieszczeń wynajmował jeden z konsulatów. Dozorca budynku Ehlert nie doczekał pamiętnego przemarszu LNR - zmarł w 1932.

Do Adlona zaprosi nas Admin :mrgreen:.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 11 cze 2007, o 21:08

On tam nawet zasłonił okna, żeby onklów i piwoszy nie oglądać.
I tak to w zacny i szlachetny sposób skierowaliśmy dyskusje na zupełnie inne tory.
Właśnie dlatego nasz Admin w ramach wdzięczności, że nie będzie musiał dalej zachwycać opisami walorów intelektualnych posiadaczy moh***ych pre***tyw założonych na ich mózgi, zaprosi nas na wystawny obiad w Adlonie.
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości

cron