A dla mnie ciekawym miejscem... mogacym dac namiastke dawnej starowki... jest fragment ul. Korsarzy widziany od ul. Panienskiej w gore do Grodzkiej... sporo starej zabudowy /choc pojawia sie tez to co nowe
/ no i poludniowe wejscie na duzy dziedziniec Zamku... jest ladnie... i magicznie...