Dziś w gazecie (Kurier konkretnie), był artykuł o naszym największym statku Żeglugi Szczecińskiej, czyli "Dianie" , es "Preussen"(zwodowany w 1911 w stoczni Wasermünde-Gestermünde, L=49m, 376 BRT). Statek, wizytówka naszej szczecińskiej floty stracił klasę PRS w 1961r, po czym trafił na Zalew Zegrzyński, gdzie służył kolejno jako restauracja klasy "S"( ), potem został zdegradowany do roli hotelu robotniczego. Obecnie jest już chyba wrakiem.
Czy ktoś jest w stanie potwierdzić to chyba. Czy są znane ostateczne losy jednostki??

Kurcze moj dziadek plywal na Dianie chyba musze podpytac

"Diana", SOCL, ex"Preussen", statek pasażerski żeglugi przybrzeżnej zbudowany w 1911 roku w stoczni Joh.C. Tecklenborg w Wesermunde-Geestemunde. 376 BRT,151 NRT. Wymiary: 48,7x8,9x1,5 m. Dwie tłokowe maszyny parowe podwójnego rozprężania, 2 cylindry, moc 240 KM. 2 śruby, szybkość 7,5 w. 2 pokłady, 550 pasażerów, załoga 8 ludzi. Początkowo miał prawdopodobnie trzecią śrubę na dziobie. Przed wojną własność firmy Weserfahre G.m.b.H Oldenburg. Podczas wojny zatopiony na Wiśle w okolicy Gdańska, wydobyty w 1947 roku na zlecenie przedsiębiorstwa żeglugi przybrzeżnej "Gryf" i wyremontowany przez Stocznię Północną w Gdańsku. 29.06.1948 roku oddany do eksploatacji w Żegludze Szczecińskiej, obsługiwał trasę Szczecin-Międzuzdroje.

Co do chyba. To jeszcze w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku słyszałem ,że Diana stoi na Wiśle w Warszawie.Ale jest to informacja niepotwierdzona.Pisałem o tym przy artykule o rekonstrukcji parowca dla niemieckiego armatora przez stocznię Parnica.A co do samego pływania tym statkiem to podróżowałem nim ,jeszcze jako embrion i już jako kilkulatek.

J-23 pisze: ↑22 lis 2005, o 08:04 "Diana", SOCL, ex "Preussen", statek pasażerski żeglugi przybrzeżnej zbudowany w 1911 roku w stoczni Joh.C. Tecklenborg w Wesermunde-Geestemunde. 376 BRT,151 NRT. Wymiary: 48,7x8,9x1,5 m. Dwie tłokowe maszyny parowe podwójnego rozprężania, 2 cylindry, moc 240 KM. 2 śruby, szybkość 7,5 w. 2 pokłady, 550 pasażerów, załoga 8 ludzi. Początkowo miał prawdopodobnie trzecią śrubę na dziobie. Przed wojną własność firmy Weserfahre G.m.b.H Oldenburg. Podczas wojny zatopiony na Wiśle w okolicy Gdańska, wydobyty w 1947 roku na zlecenie przedsiębiorstwa żeglugi przybrzeżnej "Gryf" i wyremontowany przez Stocznię Północną w Gdańsku. 29.06.1948 roku oddany do eksploatacji w Żegludze Szczecińskiej, obsługiwał trasę Szczecin-Międzuzdroje.

Drobna, ale istotna poprawka:
DIANA ex PREUSSEN, zbudowany w stoczni: Franz Schenk & Co., Elbing (Elbląg). Nr stoczniowy: 14. Początek budowy: 1910. Wodowanie: 1911. Wejście do eksploatacji: 1911. Pierwszy armator: August Zedler - Reederei fűr Fluss und Haffschiffahrt Schiffsexpedition, Elbing. Pierwszy port macierzysty: Elbing (Elbląg). Pojemność: 235 BRT. Wymiary: 48,2 x 8,8 x 2,3 m.
W okresie międzywojennym pływał na regularnej linii wycieczkowej Elbing - Kahlberg (Elbląg - Krynica Morska). Odbywał także nieco dłuższe rejsy, głównie do Gdańska i Królewca (wówczas Danzig i Königsberg)
(źródło: http://www.graptolite.net/patro/Preussen.html).
Wspomniany tu PREUSSEN ze stoczni Joh. C. Tecklenborg AG in Geestemünde (ujście Wesery w Bremerhaven), również zbudowany w 1911 roku, to prom pasażerski o pojemności 235 BRT.
A tak między nami staków o nazwie PREUSSEN w przeszłości było sporo, jest więc w czym wybierać...