26 kwietnia - wyzwolenie, czy zdobycie Szczecina?

[Gość]

odpowied¼ tylko jedna wyzwolenie
Jak kto¶ ma ksi±zke z serii zeszyty szczeciñskie czy jako¶ tak to wie ¿e tam pisze i¿ Szczecin by³ ju¿ kiedy¶ polski......
a mo¿e by tak wypadzik na siekierki?
szperacz

[pieszy]

jako przyczynek do dyskusji, proponujê sprawdziæ niemieck± etymologiê nazwy GRABOW (mowa o Grabowie), ju¿ tylko npw Adreßbuchu

[Pavlinsky]

A może i zdobycie, i wyzwolenie?
No cóż Sławek, chyba trudno by było znaleźć osobę, na której żadnego większego wrażenia nie zrobiłby ów cytat Marii Grochowskiej który tu przytoczyłeś.
Woti, ja myślę, że pośrednio ten portal taką funkcję spełnia (chcąc czy nie chcąc). Jest to pocieszające zwłaszcza dzisiaj, kiedy historią tak często się manipuluje tu i tam albo nawet stara się ją perfidnie fałszować, choćby poprzez celowe "nie-pamiętanie" pewnych faktów. Może zabrzmi to górnolotnie, ale co tam. Jeśli Wojtek swoją robotą będziesz walczył o pokój, to ja zawsze jestem po twojej stronie i też o to walczę. Róbmy swoje.

[Hammer]

http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=1&ITEM ... 6&KAT=1292 - bardzo ciekawy artykuł, dopełnienie waszej dyskusji.
Ja obstawiam przy PRZEJĘCIU Szczecina.

[stettiner]

nom tu sie musze zgodzic z Hammerem.Stettin zastał przejety, napewno nie było to wyzwoleni bo kogo od czego?!

[ArkadiuszSz]

Ja mam głeboko w pamięci tę datę. Co prawda jestem za używaniem terminu PRZEJĘCIE , ale jak sobie przypomnę ile razy P.Zaręba musiał opuszczać miasto ,bo nie wiadomo było w końcu komu przypadnie jego administrowanie to pewnie skłonię się do uznania terminu ZDOBYTO . Ale może się mylę .

[bronx]

Dzsiaj mamy tę datę, ale jakoś cicho (może na razie), wiec jak panowie i panie, mamy co dzisiaj swiętować???

[Exadum]

Właśnie zbierają się kombatanci i zaczyna się uroczystość na pl. Żołnierza.
Pieśni rosyjskie, zdjęcia, orkiestra dęta (dziewczyny), zespół w strojach folklorystycznych. Jakoś mało ludzi jak na wielkie święto miasta.
Oficjeli nie widać narazie.

[Exadum]

Rozpoczęły się przemówienia, odegrano hymn.
Jest Krasiu to może fotki jakieś ładne podeśle
Ja mam tylko taką.

[Jane]

Po pierwsze: dziękuję wszystkim wypowiadającym się w tym temacie (a szczególnie Sławkowi, kk i wotiemu) za ich głosy niezwykle przybliżające genezę dzisiejszego Szczecina. To była dla mnie potężna lekcja historii tego miasta. Ciesze się, że nie we wszystkim się zgadzacie i pokazujecie różne point of view, bo to zmusza do wyrobienia sobie własnej opinii na ten temat.
Po drugie: chciałam powiedzieć, że mimo nie uczestniczę aktywnie w życiu sediny.pl (co widać po ilości moich postów ) to prawie codziennie śledzę wszystkie nowości, które się tu pojawiają.
Po trzecie: nie pochodzę ze Szczecina, a z małej "prawie" nadmorskiej miejscowości. Trudno było mi się przystosować do tempa dnia codziennego, ciągłego szumu, tłoku i szarości. Strasznie mnie to męczyło. Jako sedina.pl otworzyliście mi oczy na piękno tego miasta, wzbudziliście moje zainteresowanie. Dziękuję. Teraz idąc ulicą szukam rozwiązań fotograficznych zagadek lub idę w miejsca już odgadniete tak z czystej ciekawości (podobnie jest z bunkrami i schronami). Jak uda mi się coś znaleźć jestem strasznie z siebie zadowolona.
Ups... to chyba nie zabardzo pasuje do tego wątku...
Pozdrawiam

[Busol]

Jako sedina.pl otworzyliście mi oczy na piękno tego miasta, wzbudziliście moje zainteresowanie. Dziękuję. Teraz idąc ulicą szukam rozwiązań fotograficznych zagadek lub idę w miejsca już odgadniete tak z czystej ciekawości (podobnie jest z bunkrami i schronami). Jak uda mi się coś znaleźć jestem strasznie z siebie zadowolona.

Lzy sie mnie cisna na oczy.
Podjcie mnie hustkie

Jane - nawet nie wiesz jak fajnie sie czyta takie słowa.
Naprawde - czasmi czlowiek ma dosc jest zmeczony tym wszystkim ma ochote odpoczac, a tu taki strzał - że jednak warto...

Serdecznie zapraszam zatem na nasze urodziny ...

[Yomi]

Piekne slowa Jane, az admin nam sie rozkleil... Mamy nadzieje ze jest wiecej takich osob jak Ty, ktorych udalo nam sie "przekonac" to podniesienia oczu troszke wyzej i rozgladniecia sie wokol siebie. Arek troszke dziwnie napisal ale zapewne chodzilo mu nie Tylko o Ciebie ale o wszystkich - ze zapraszamy na spotkanie jubileuszowe Sedina.pl - Tworzymy zgrana paczke, jest fajna atmosfera i nie jestesmy zamknieci - bardzo milo jest nam poznac kogos kto jest na naszym forum a niekoniecznie w nim aktywnie uczestniczy. Pewnie wiekszosc osob nas czytajacych mysli, ze jak sie spotykamy to wszystko sztywno sie odbywa i rozmawiamy tylko i wylacznie o naszym miescie na tle jego historii - poruszamy rozne tematy ale to jest w bardzo luznej i zyczliwej atmosferze. Mam nadzieje ze razem z Toba Jane zjawi sie jeszcze troszke odwaznych osob, ktore chcialyby poznac sedine "na zywo" - zapraszamy (szczegoly w dziale ogloszenia "1 urodziny sedina.pl - zaproszenie")

[Krasiu]

Wracając zaś do głównego wątku (i w ogóle na portal, bo dawno mnie tu nie było niestety z pewnych przyczyn) - mieliśmy 26 kwietnia dwie uroczystości. Pierwszą, oficjalną na cmentarzu pod pomnikiem Braterstwa Broni. Wojsko, policja, prezydent, arcybiskup itd. W przemówieniach mówiło się o "zdobyciu" Szczecina.
O 16 przed pomnikiem Wdzięczności były nieoficjalne uroczystości zorganizowane przez lewicę dla miłośników lewicy z czołowymi działaczami. Tu już wyraźnie podkreślane było słowo "wyzwolenie".
Obie uroczystości miały jednak wspólny mianownik - rozpadające się pomniki. "Grzebienie" na cmentarzu są mocno poszarpane, no a "Pomnik Wdzięczności" z urwanymi zniczami, resztkami napisu hwdp też nie wygląda lepiej.

[KlemensII]

Istotnie to świąto jakieś takie marne.Klilka zniczy pod pomnikiem wdzięczności.Chyba już ostatni razłopotały ta jakiseś flagi.W telewizji też tak od niechcenia.Chyba jednak Churchill miał rację mówiąc te słynne słowa o polskiej gęsi i o fakcie ,że udławi się ona tymi odzyskanymi czy też zdobytymi,przydzielonymi ziemiami.Szkoda,że nie spełniły się słowa wypowiedziane przez budowniczego Gdyni inż. Kwiatkowskiego o trudzie narodu i o wielkim polskim Szczecinie wypowiedziane w1946 r.Interesujące są natomiast, podane przez telewizję regionalną badania o braku lokalnego patriotyzmu.No tak dla niektórych tu to i żaby rechoczą po niemiecku, ale jeszcze kilkadziesiąt lat temu przestawiali słupy graniczne bardziej na zachód byle mieć te kilka morgów więcej.Były takie małe incydenty graniczne w powiecie wieleckim.No cóż w" erze wiecznego dobrobytu" nie potrafimy dobrać właściwych władz miasta, od tego stoczniowca /Chyba mu było Bielecki/, który nastał w 1990 r ,po obecnego też stoczniowca, nie skorzystała z tego ani stocznia ani mieszkańczy miasta.Społeczeństwo obywatelskie też się jakoś nie wykluło.Zainteresowanie miastem ogranicza się tylko do własnego kąta.Wspólnoty mieszkaniowe, Rady Osiedlowe to wszystko fikcja , albo odskocznia do karier politycznych , byle nie w Szczecinie.
To tyle tak na gorąco .

[Busol]

Istotnie to świąto jakieś takie marne.(...)Interesujące są natomiast, podane przez telewizję regionalną badania o braku lokalnego patriotyzmu.(...)Społeczeństwo obywatelskie też się jakoś nie wykluło.(...)To tyle tak na gorąco .

Tak sobie włąśnie myślę, że chyba ten wątek to najdłuższy na naszym FORUM.
Co myslicie żeby kiedyś spotkać się przy alt stettinerze i bosmańskim i porozmawiać na żywo...

Wszak temat bardzo ciekawy. Mamy wiele poglądów do skrajnie Stettinskich po skrajnie Szczeinskie. Dodatkowo temat ten powraca co jakis czas...
Oczywiscie nic na sile - jestem przeciwnikiem spędów gdzie siadamy i gadamy na jakiś temat, ale nic z tego nie wyjdzie - ale ja z checia bym posluchal rzeczowych argumentow za zdobyciem i wyzwoleniemmm...