Witam wszystkich.
Bardzo mi żal, że nie umiem ładnie pisać. Codziennie czytam posty różnych osób, są świetne, ciekawe, interesujące.
Mieszkam w Szczecinie od 1956 roku. Wtedy Szczecin nie był taki jak teraz. Ale też był piękny pomimo gruzów, zbombardowanych, nieodbudowanych domów itp. Busol i inni ładnie umieją się wysłowić, napisać, a ja nie potrafię. Ale czytam codziennie wszystko. Kocham Szczecin. Oczywiście jestem polakiem, ale jakoś Szczecin wydaje mi się piękniejszy przed wojną. Może to moja natura romantyka. Ten teatr na pl. Solidarności (dzisiaj). Piękny. I ci ludzie w ubraniach z dawnej epoki na fotografiach (które publikujecie w witrynie). To wszystko ma urok.
Pozdrawiam serdecznie Busola i wszystkich twórców tej witryny. Jurek.
P.s.
Mój ojciec dawno już nie żyje, ale byłby dumny z Was, bo tak jak Wy też kochał Szczecin.
www.krzekowo.republika.pl