No właśnieArkadiuszSz pisze:kochani,
miało być o "latawcach"
...a takze z tzw. pikuta - stawalo sie lekko pochylnym do przodu, noz czubkiem ostrza opieralo sie o glowe i puszczalo a on stracac pion spadl robiac salto w powietrzu wbijal sie ostrzem w ziemie. Cala zabawa zalezala od dobrego wywazenia nozaPiotrek pisze:W ramach zabaw z nożem (a miało być o latawcach) była taka zabawa "w grzyba" ale tak dawno temu grałem, że nie pamietam zasad. Może ktoś pamięta? Była jeszcze jedna zabawa z nożem polegajaca na rzucaniu i wbijaniu noża w ziemię z np. łokcia, barku, brody, nosa itd.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości