Jezeli piszemy o smazalniach nie tylko ryb to warto wspomniec "BAR POD KLONEM" - usytuowany pomiedzy Pl. Grunwaldzkim a ul.Jagielonska (dzis w jego miejscu stoi plomba). Byl to spory, murowany pawilon wybudowany na poczatku lat 70-tych, w ktorym serwowano szaszlyki, kurczaki, oranzade, ale rowniez deficytowe w owym czasie piwko. Jako ciekawostke mozna wymienic znajdujacy sie w srodku bodajze pierwszy w Szczecinie flipper
.
Inna smazalnia, ktora pamietam to "BAR PODKOWA" mieszczacy sie na ul. BoguslawaX, pomiedzy ul.Krzywoustego a ul.Lokietka. Mam tez skojarzenie co do smazalni na niezabudowanym w owym czasie rogu ul.Jagielonskiej i ul.SwWojciecha (dzis stoi tam gmach banku BGZ)..ale to tylko mgliste wspomnienie - moze ktos to skoryguje ?