Kosmos - z dedykacją dla BI :-)

Dyskusje na temat powojennego Szczecina.
Awatar użytkownika
elaf
Posty: 450
Rejestracja: 31 mar 2006, o 23:19
Lokalizacja: Hohenzollernstrasse

Postautor: elaf » 13 maja 2006, o 04:21

Z tego co wiem, gdzies czytalam Kosmos jest pod ochrona zabytkow, nie wiem czy tu to czytalam czy gdzie indziej. Chodizlo o ochrone zabytkow socrealizmu... postaram sie to poszukac.
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 13 maja 2006, o 09:25

eremor pisze:z lat dziecinnych pamiętam kino Polonia na Niebuszewie, seanse wieczorne, czyli powrót do domu z dreszczykiem ;-) no i czy ktos pamięta jeszcze kino FALA - na terenie pomiędzy budynkiem Dany i wieżowcem na Wyzwolenia - chodziłem tam na tzw. poranki
Wydaje mi się, że kino to było w samym budynku Dany...
eremor
Posty: 8
Rejestracja: 30 kwie 2006, o 18:07

Postautor: eremor » 13 maja 2006, o 10:30

no właśnie nie pamiętam dobrze... jak przez mgłę przewijają się szczątki wspomnień - ogromny niebieski napis FALA na ścianie od ulicy Wyzwolenia, potem widok wyburzonych ścian kina, ale nie wiem na ile są one prawdziwe, a na ile są wytworem wyobraźni po trzydziestu kilku latach, będę szczerze zobowiązany za kilka słów jak było to naprawdę
KlemensII
Posty: 290
Rejestracja: 6 mar 2005, o 08:17

Kosmos.....

Postautor: KlemensII » 13 maja 2006, o 12:13

Co do Fali ,to napis był na budynku kina w głębi Odzieżowej ,a nie na Wyzwolenia.Oglądałem tam lat temu 40 m. in. film" Tygrysy na pokładzie " produkcji oczywiście radzieckiej.W Kosmosie byłem na "Krzyżakach",Żłodzieju z bagdadu i wielu innych filmach, najlepiej jak były miejsca na balkonie.Wspominając o kinach należy przypomnieć też o letnim kinie Derby /koło Bramy Portowej/ czy też letniej odnodze kina Bałtyk. Wspominałem już kiedyś na tym portalu o filmach wyświetlanych na powietrzu na budynku ZNP /teraz przylega tam blok z firmą turystyczną/ .Wtedy wyświetlano tam" Eroikę "Munka czy "Kanał " Wajdy. Dodać do tego nalęży kino w KWMO /działało do 1970 r./ Byłem tam na westernie "Rio Brawo" amerykańskim!?.W KW PZPR też wyświetlano filmy dla dzieci /takie popołudniowe poranki z amerykańskimi/a jakże / kreskówkami .Jak widać tow. Walaszek dbał o młode pokolenie. Kino dla dzieci było też w obecnym Babilonie na Niepodległości /wtedy to była Piwnica "Społem"/ .Na poranki chodziło się też do kina na wysepce w MPK na Kolumba /teraz coś związane ze szkołą biznesu o ili się nie mylę/.Na Światowida było też kino Żeglarz" ale spłonęło.
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Postautor: RychO » 13 maja 2006, o 17:31

Moim pierwszym kinem był "Delfin"-poranki. I długo długo tam chodziłem -Konfrontacje i nie tylko. Do dziś pierwszym moim skojarzeniem ze słowem "kino" pozostało "Delfin".
W "Fali" mój podwórkowy kolega musiał kiedyś zrezygnować z seansu
i ewakuować się przez okno wc, przed miejscowymi chuliganami.
W "Pionierku" pierwszy raz widziałem "Absolwenta", w "Bałtyku"- "Seksmisję". Dobrze, że chociaż "Pionier" przetrwał i ma się dobrze.
A w ogóle, zaprawdę powiadam wam, "najlepsze są małe kina"...
Z "Kosmosu" pamiętam gigantyczną kolejkę po bilety na "Winnetou". Starsi koledzy na podwórku wspominali wtedy jeszcze większą na "Krzyżaków".
To były czasy, filmów francuskich i włoskich było więcej niż amerykańskich. Pamiętam też (Kosmos) obowiązkowe , z całą klasą oglądanie superprodukcji pt. "Lenin w Polsce"
W czasach licealnych, pewien kolega kinoman był rzadkim gościem na lekcjach, z wyjątkiem ..."Dni filmu radzieckiego"
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 1702
Rejestracja: 11 lip 2004, o 16:28
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Piotrek » 13 maja 2006, o 20:17

Jeszcze istniało kino "MARS" na ul. Wawrzyniaka. Mieściło się w klubie garnizonowym.
Również w Zamku mieściło się kino o takiej samej nazwie, Działalność była ograniczona (z tego co pamiętam) do wyświetlania filmów w soboty i niedziele. Repertuar raczej rodzinny.
Awatar użytkownika
niewdziosek
Posty: 817
Rejestracja: 6 gru 2005, o 15:14
Lokalizacja: Zachodni Kraniec

Postautor: niewdziosek » 14 maja 2006, o 14:39

W "Marsie" obowiązkowo co niedzielę "poranek", czyli godzina filmów animowanych. Najlepsze były rysunkowe jak np. "Bolek i Lolek" lub "Zaczarowany ołówek". Gdy wyświetlano kukiełkowe byłem bardzo niezadowolony :cry:
Awatar użytkownika
elaf
Posty: 450
Rejestracja: 31 mar 2006, o 23:19
Lokalizacja: Hohenzollernstrasse

Postautor: elaf » 14 maja 2006, o 17:18

Za wirtualnym Szczecinem

Kino Kosmos nie jest zabytkiem
Gazeta Wyborcza, 28 grudnia 2005r.

Kino Kosmos, najmłodszy i najbardziej kontrowersyjny zabytek Szczecina... nie jest zabytkiem. Zdecydował o tym Najwyższy Sąd Administracyjny. Wojewódzki konserwator zabytków z tym werdyktem się nie pogodził.

Batalia o byłe kino Kosmos przy al. Wojska Polskiego przetoczyła się przez media dwa lata temu. Jego właścicielem była wówczas upadła dziś Instytucja Filmowa Film-Art z Poznania. W miejscu niszczejącego Kosmosu chciała postawić centrum rozrywki z pięciosalowym kinem, kręgielnią i gastronomią. Żeby pomysł zrealizować, musiała stare kino zburzyć. Ale w jego obronie stanęła wojewódzki konserwator zabytków Ewa Stanecka. Uznała, że postawiony w 1959 r. budynek trzeba wpisać do rejestru zabytków. Rozgorzała dyskusja, podzielili się mieszkańcy, architekci i historycy sztuki - jedni byli za, inni przeciw. Przez rok inwestor nie wiedział, czy będzie mógł budować, czy nie. Ostatecznie, dwa lata temu, dostał decyzję negatywną.

Sprawa oparła się o ministra kultury, który stanął po stronie konserwatora. W końcu trafiła do NSA. Ten uchylił decyzję ministra kultury o wpisie do rejestru zabytków, a co za tym idzie również decyzję Ewy Staneckiej. To oznacza, że Kosmos zabytkiem nie jest. Wyrok zapadł kilka miesięcy temu, po cichu, bez rozgłosu. Do tego stopnia, że do dziś nie wie o nim nawet obecny właściciel kina, spółka Astoria, która w tym miesiącu kupiła budynek od syndyka Film-Artu.

- W księdze wieczystej budynku jest wpis o zabytku i to jest dla mnie wiążące - mówił jeszcze wczoraj Dariusz Urbaniak, przedstawiciel Astorii.

Więcej w Gazecie Wyborczej.
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 14 maja 2006, o 17:24

elaf pisze:Za wirtualnym Szczecinem

Więcej w Gazecie Wyborczej.
U nas w całości.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
elaf
Posty: 450
Rejestracja: 31 mar 2006, o 23:19
Lokalizacja: Hohenzollernstrasse

Postautor: elaf » 14 maja 2006, o 17:35

:oops: przepraszam :oops:
Awatar użytkownika
AndU
Posty: 8
Rejestracja: 5 sty 2006, o 15:50
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: AndU » 15 maja 2006, o 13:16

Masz rację pisząc, że cudzoziemcy poszukują u nas pamiątek po "minionej epoce socjalizmu". I to powinniśmy również eksponować. Mimo, że może wielu z nas się to nie podobać. Ale żyliśmy w tych czasach! I to jest nasza historia!! Dobra czy też niemiła. Ale nasza. Identycznie jak z zabytkami przedwojennego Szczecina. Niemieckiego wtedy miasta. I ta postawa portalu sedina b. mi się podoba. Tak trzymać dalej.... 8)
Ioannes
Posty: 26
Rejestracja: 11 sty 2006, o 09:00
Lokalizacja: Mistyczne Miasto Szczecin

Postautor: Ioannes » 20 maja 2006, o 11:02

Moje zdanie jest takie: oosbiście mam ogromny sentyment do wielu szczecińskich brzydactw: do Kina Kosmos, do nieistniejącej już Ściany Płaczu, do Korabia etc. A jednak uważam, że ich miejsce jest na zdjęciach i filmach w archiwach i na sedina.pl, a w rzeczywistości powinny zostać wyburzone...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości