Pytanie o łódki na Rusałce

Luźne tematy (kultura, sztuka, sport).
Awatar użytkownika
Incognito
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwie 2006, o 17:59

Pytanie o łódki na Rusałce

Postautor: Incognito » 28 lut 2007, o 12:45

Ciekawi mnie kwestia przywrócenia łódek na Rusałce coby można było sobie spacer po parku urozmaicić, nie wiem jednak na ile jest to realne, tzn. jakie przeszkody czekają na osobę która chciałaby się podjąć takiego łódkowego biznesu. Stąd też dwa pytania, może ktoś jest zorientowany i będzie w stanie odpowiedzieć:
1. Kto odpowiada za to jeziorko i co za tym idzie od kogo trzebaby uzyskać zgodę na otwarcie łódkowego interesu?
2. Czy według prawa osoba wynajmująca takie łódki musiałaby także zatrudnić na stałe ratownika, na wypadek gdyby ktoś wypadł i zaczął się topić?
[url=http://browsehappy.pl/]Jeśli jesteś użytkownikiem Internet Explorera koniecznie kliknij ten link.[/url] Uczyń życie setek webdesignerów łatwiejszym.
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Pytanie o łódki na Rusałce

Postautor: Busol » 28 lut 2007, o 14:38

Incognito pisze:Ciekawi mnie kwestia przywrócenia łódek na Rusałce coby można było sobie spacer po parku urozmaicić, nie wiem jednak na ile jest to realne, tzn. jakie przeszkody czekają na osobę która chciałaby się podjąć takiego łódkowego biznesu. Stąd też dwa pytania, może ktoś jest zorientowany i będzie w stanie odpowiedzieć:
1. Kto odpowiada za to jeziorko i co za tym idzie od kogo trzebaby uzyskać zgodę na otwarcie łódkowego interesu?
2. Czy według prawa osoba wynajmująca takie łódki musiałaby także zatrudnić na stałe ratownika, na wypadek gdyby ktoś wypadł i zaczął się topić?
A co stoi na przeszkodzie abys sam stal sie osobą zorietnowaną ?
Awatar użytkownika
Incognito
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwie 2006, o 17:59

Postautor: Incognito » 28 lut 2007, o 14:51

Brak czasu żeby chodzić i się dowiadywać.
[url=http://browsehappy.pl/]Jeśli jesteś użytkownikiem Internet Explorera koniecznie kliknij ten link.[/url] Uczyń życie setek webdesignerów łatwiejszym.
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 28 lut 2007, o 15:01

Powtarzam sie i bede sie powtarzał.

Ze wspomnien admina:

Dawno dawno temu gdzies w 2004 roku pomyslalem sobie: Chcialbym obejrzec duzo zdjec ze szczecina porozmawiac o szczeinie w internecie.

Owszem niestety nie mam czasu zeby to zrobic. Ale pomyslalem ze moze jak nie zrobie to tego wogole nie bedzie.... I z zaczale a okazalo sie ze nie jest to trudne. A potem pojawila sie grupa osob i teraz incognito moze zadawac pytania oraz uzupelniac

Incognito pisze:Brak czasu żeby chodzić i się dowiadywać.
Dlatego drogi Incognito... Chcesz cos zrobic. To to zrób... Zaslanianie sie brakiem czasu to wymówka bo jesli go nie masz to znaczy ze nie bedziesz mogl sie tym pomyslem zajać. A jesli nie ty to moze okazac sie ze nikt.

I kolejny fajny szczecinski pomysl konczy sie zanim sie rozpoczął....
Awatar użytkownika
Incognito
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwie 2006, o 17:59

Postautor: Incognito » 28 lut 2007, o 15:17

Chyba się nie zrozumieliśmy, Busolu. Ja tego nie traktuję jako pomysłu, który chciałbym w przyszłości wykonać, ale jako coś co mi przyszło na myśl i zaciekawiło. Jeśli nie otrzymam odpowiedzi, to nic się nie stanie i w niczym to moich planów nie zmieni.
Ostatnio zmieniony 28 lut 2007, o 15:23 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://browsehappy.pl/]Jeśli jesteś użytkownikiem Internet Explorera koniecznie kliknij ten link.[/url] Uczyń życie setek webdesignerów łatwiejszym.
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Postautor: RychO » 28 lut 2007, o 15:18

Busol pisze:...I kolejny fajny szczecinski pomysl konczy sie zanim sie rozpoczął....
A może to kogoś jednak zainspiruje? Kilka osób zagląda na to forum ;)
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Re: Pytanie o łódki na Rusałce

Postautor: wraga » 28 lut 2007, o 22:27

Incognito pisze:......
1. Kto odpowiada za to jeziorko i co za tym idzie od kogo trzebaby uzyskać zgodę na otwarcie łódkowego interesu?...
Może się mylę ale jeziorko chyba podlega pod ZUK, tam najpierw należałoby się udać.
Awatar użytkownika
Incognito
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwie 2006, o 17:59

Postautor: Incognito » 28 lut 2007, o 22:48

Dzięki za ten trop, wraga. Pytając znajomego o ZUK dowiedziałem się, że w istocie Zakład Usług Komunalnych jest właścicielem Rusałki i że nie trzebaby ratownika. Niemniej w tej rozmowie zdałem sobie sprawę, że interes by się zupełnie nie opłacał, bo trzeba byłoby ubezpieczyć wypożyczalnię od nieszczęśliwych wypadków (gdyby się ktoś utopił), trzeba byłoby łódek ciągle pilnować (co jest równie nierealne co wyciąganie ich na noc) i zabierać na zimę. W deszczowe dni raczej nikt by z nich nie korzystał, a poza tym ile możnaby wziąć za godzinę wypożyczenia, żeby ludzie chcieli korzystać - 10zł? Nawet gdyby było kilka łódek to i tak mogłoby nie starczyć na opłacenie ludzi którzy by w wypożyczalni pracowali. Łódki trzebaby kupić, a w nocy by były narażone na dewastację.
Szkoda, że pomysł się w ogóle nie opłaca :?
[url=http://browsehappy.pl/]Jeśli jesteś użytkownikiem Internet Explorera koniecznie kliknij ten link.[/url] Uczyń życie setek webdesignerów łatwiejszym.
Awatar użytkownika
Sławek
Posty: 1556
Rejestracja: 11 maja 2004, o 18:00

Postautor: Sławek » 28 lut 2007, o 22:54

To już chyba nie ten klimat co kiedyś :)
Za dużo samochodów na Słowackiego...
Erich-Falkenwaldergesellschaft
-------------------------------------
GG 1424935
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Postautor: wraga » 28 lut 2007, o 23:06

Incognito pisze:.....interes by się zupełnie nie opłacał, bo trzeba byłoby ubezpieczyć wypożyczalnię od nieszczęśliwych wypadków (gdyby się ktoś utopił).......
Ale tam się chyba trudno byłoby utopić, kiedyś chodząc po słabym lodzie wpadłem do wodu i było tam jakieś 30-40 cm wody. Chyba , że ktoś ma inne doświadczenia. Kiedyś też spuścili wodę aby wyczyścić jeziorko, to niewidziałem jakiś glębszych miejsc.
Awatar użytkownika
Incognito
Posty: 62
Rejestracja: 9 kwie 2006, o 17:59

Postautor: Incognito » 1 mar 2007, o 14:44

Jeśli tam jest 30-40 cm to o jakichkolwiek łódkach można na starcie zapomnieć.
[url=http://browsehappy.pl/]Jeśli jesteś użytkownikiem Internet Explorera koniecznie kliknij ten link.[/url] Uczyń życie setek webdesignerów łatwiejszym.
Awatar użytkownika
Krasiu
Posty: 1196
Rejestracja: 8 lip 2004, o 00:07
Lokalizacja: Hufelandweg

Postautor: Krasiu » 1 mar 2007, o 15:23

Jest zdecydowanie głębiej. Jeziorko było nie tak dawno dokładnie czyszczone i pogłębiane.
A łodzie mogą być częścią większego biznesu. Ma przecież coś stanąć na miejscu starego młyna (ostatni przetarg został jednak odwołany, bo dopuszczał kontrowersyjny rodzaj zabudowy).
I jako część np. restauracji, kawiarni itp. łodzie mogą być sensownym przedsięwzięciem.
Inna sprawa, że nie da się przepłynąć na najładniejszą część - tą z wyspą. Ten niski mostek jest zbyt niski.
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Postautor: RychO » 1 mar 2007, o 21:04

Po tak małym akwenie nie będzie zbyt wielu chętnych do żeglugi. Odbudowa młyna - to już inny temat 8) :?:
Awatar użytkownika
Woytas
Posty: 366
Rejestracja: 16 gru 2005, o 20:28
Lokalizacja: Szczecin- prawobrzeże

Postautor: Woytas » 1 mar 2007, o 21:19

Co innego wycieczki kajakowe po pięknym międzyodrzu, odstraszyłyby może kłusowników i innych wandali.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 1702
Rejestracja: 11 lip 2004, o 16:28
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Piotrek » 1 mar 2007, o 21:22

Alternatywa dla łódek mogą być rowery wodne.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości