W rzeczy samej. Lennon robił różne happeningi i manifestacje, co wyraźnie odbijało się w jego muzyce, a McCartney nie angażował się w takie rzeczy. Jego interesowało wyłącznie granie rock'n'rolla.niewdziosek pisze:McCartneya z Wings też słuchałem z dużą przyjemnością, chociaż jego muzyka jest podobno bardziej popowa
"Wings over America" - bardzo fajny album z koncertów w USA.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości