Strona 1 z 32

Wszystkie nuty dozwolone

: 25 sty 2007, o 21:31
autor: Busol
Jako przeciwwaga dla wzrokowców zakładam wątek dla słuchowców
Czyli co własnie słuchamy w tej chwili i wogóle...

J. Haydn Koncert C-Dur na obój z Pinnockiem i Goodwinem

Pochwale sie przy okazji:
Grałem to na dyplomie a Goodwinowi piątke przybijalem kiedys w Poznaniu jak grał z Arte de Suonatori

: 25 sty 2007, o 22:08
autor: Słoń_77
A ja, Vivaldi Le Quattro Stagioni Opus 8 Nos, 1-4 K.Kulka violin, na czarno. A tak naprawdę to w tym wydaniu rzadko bo mi szkoda płyty.

: 25 sty 2007, o 22:17
autor: Busol
A teraz Fela Kuti - Beast of no nation :0

: 25 sty 2007, o 22:20
autor: shiba
J.S Bach - Preludes
Trumpet: Timofei Dokshiser
Organ Of The Riga Dom Cathedral: Olgerts Cintins
na czarno

: 25 sty 2007, o 22:26
autor: Zibsky
A cos lzejszego
Sketches of Spain Miles'a Davisa czyli Concierto De Aranjuez - Joaquín Rodrigo - piekne

: 25 sty 2007, o 22:33
autor: kadent
Jako że nie mam słuchu muzycznego słucham jako laik pewnej stacji czyli RMFClas.....
Drugi kadent uczęszczał do szkoły muzycznej i rozpoznaje utwory. Ja muszę sprawdzać w internecie. :(

Pozdr

Re: Wszystkie nuty dozwolone

: 25 sty 2007, o 23:37
autor: Bachinstitut
Busol pisze:Czyli co własnie słuchamy w tej chwili i w ogóle...
Akurat teraz?
Koncert C-dur na dwa klawesyny BWV 1061 z Koopmanem. Dobra motoryczna fuga sześciogłosowa w 3 części.
A w ogóle to wiadomo.
Nienawidzę Chopina, Beethovena i darcia kopary w operze XIX wieku.
Busol pisze:Grałem to na dyplomie a Goodwinowi piątke przybijalem kiedys w Poznaniu jak grał z Arte de Suonatori
:wink:
Słoń_77 pisze:A ja, Vivaldi Le Quattro Stagioni Opus 8 Nos, 1-4 K.Kulka violin, na czarno. A tak naprawdę to w tym wydaniu rzadko bo mi szkoda płyty.
Jeśli wolno by mi było cokolwiek zasugerować, to von der Goltz z Freiburger Barockorchester. Brzdąkadła z sekcji continuo liczniejsze od całej reszty. Każde inne wykonanie po tym wydaje się blade.
Nb. Bardziej lubiłbym L’estro armonico op. 3. Niech będzie nawet z nudnawym Pinockiem.

: 26 sty 2007, o 12:02
autor: Słoń_77
Zibsky pisze:A cos lzejszego
Sketches of Spain Miles'a Davisa czyli Concierto De Aranjuez - Joaquín Rodrigo - piekne
To może Kamanda pinkaflojda. :wink: :lol:

: 26 sty 2007, o 12:13
autor: Zibsky
Słoń_77 pisze:
Zibsky pisze:A cos lzejszego
Sketches of Spain Miles'a Davisa czyli Concierto De Aranjuez - Joaquín Rodrigo - piekne
To może Kamanda pinkaflojda. :wink: :lol:
Abo :wink: Schody do Nieba :D tez "miut"

: 26 sty 2007, o 14:58
autor: Słoń_77
Zibsky pisze:
Słoń_77 pisze:
Zibsky pisze:A cos lzejszego
Sketches of Spain Miles'a Davisa czyli Concierto De Aranjuez - Joaquín Rodrigo - piekne
To może Kamanda pinkaflojda. :wink: :lol:
Abo :wink: Schody do Nieba :D tez "miut"
No to trzeba było słuchać dzisiejsze Muzycznej Poczty (!!!!!), akurat się kończy. :D

: 26 sty 2007, o 17:00
autor: RychO
W zależności od nastroju lubię bardzo różne lżejsze nutki (słuch muzyczny mam II kategorii :wink: ) Może zacznę alfabetycznie: the Animals, Anawa ...
C. D. niewykluczone N. :)
Tylko niech nikt nie pyta co to ma wspólnego ze starym Szczecinem - dla mnie tak 8)

: 26 sty 2007, o 17:56
autor: Yossarian
Wszyscy tak klasycznie...
Dire Straits & Mark Knopfler, The Cure, Dead can Dance, This Mortal Coil, Kate Bush, Bel Canto, Sinead O'Connor, Coldplay, Alizee, Mylene Farmer, Clan of Xynox, Chumbawamba, Toni Childs, Everything But the Girl, Van Morrison, Madness, The Pouges, O.M.D., Rainbirds, The Smiths, Sade, The Sisters of Mercy, Schiller, Sting, Suzane Vega, Melotron, Wolsfheim, The Waterboys, Andreas Vollenweider, trochę folku (zarówno irlandzkiego jak i innych stron świata), Raz Dwa, Trzy, Republika, Kult, Martyna Jakubowicz, Ania Dąbrowska, Piwnica Pod Baranami, ufff i jeszcze ze sto innych wykonawców i zespołów 8)
A co do klasyki to może Carl Orf-Carmina Burana i Catulli Carmina, Vivaldi-Concerto "L'Amoroso" (Pinnock), Johann Pachalbel-Canon & Gigue (Pinnock), Bach-Toccata & Fuga d-moll, Koncerty Brandenburskie, Dworzak-symfonia nr 9

: 26 sty 2007, o 18:00
autor: antoni
Yossarian pisze:Wszyscy tak klasycznie...
Dire Straits & Mark Knopfler, The Cure, Dead can Dance, This Mortal Coil, Kate Bush, Bel Canto, Sinead O'Connor, Coldplay, Alizee, Mylene Farmer, Clan of Xynox, Chumbawamba, Toni Childs, Everything But the Girl, Van Morrison, Madness, The Pouges, O.M.D., Rainbirds, The Smiths, Sade, The Sisters of Mercy, Schiller, Sting, Suzane Vega, Melotron, Wolsfheim, The Waterboys, Andreas Vollenweider, trochę folku (zarówno irlandzkiego jak i innych stron świata), Raz Dwa, Trzy, Republika, Kult, Martyna Jakubowicz, Ania Dąbrowska, Piwnica Pod Baranami, ufff i jeszcze ze sto innych wykonawców i zespołów 8)
A co do klasyki to może Carl Orf-Carmina Burana i Catulli Carmina, Vivaldi-Concerto "L'Amoroso" (Pinnock), Johann Pachalbel-Canon & Gigue (Pinnock), Bach-Toccata & Fuga d-moll, Koncerty Brandenburskie, Dworzak-symfonia nr 9
Oj Szanowny user to prawdopodobnie w tych samych "klimatach"nadaje???

: 26 sty 2007, o 18:19
autor: niewdziosek
Lata 60/70 - Beatles, Genesis, Yes i inne
Lata wcześniejsze - Czajkowski, Rimski-Korsakow i inne

: 26 sty 2007, o 18:24
autor: Woytas
U mnie na pierwszym miejscu Pearl Jam potem Kazik, Tool i takie tam.