Niemiecki antyfaszysta – każdy Niemiec*, z wyjątkiem Adolfa Hitlera i kilku (trzech-czterech?) Parteigenosse.
*tak mniej więcej od kwietnia-maja 1945 roku....
Tutaj cytacik
I mała zagadka: Jeśli członka liczącej w lipcu 1945 roku 200 000 ludzi nazywamy „komunistą” to jak nazwiemy członka liczącej w roku 1944 8.5 miliona członków NSDAP?Adam Kaska- „07 słucha”. pisze: „Gdyby tak wypowiedzi jeńców brać na serio, to wyszłoby na to, że w całych Niemczech w ogóle nie było nigdy ani jednego zwolennika Hitlera> Hitler po prostu jakoś spadł skądsiś i podnębił ten nieszczęśliwy kraj. Ktoś tam pobudował obozy koncentacyjne, rozstrzeliwał, torturował, palił, ale właściwie nie wiadomo kto. Zupełnie jak w „Krzyżakach”: Któż mógł to uczynić? – Zły Duch”.
A jeśli mowa o najbardziej znanym niemieckim antyfaszyście to (za wikipedią)
Poglądy wobec Polski i Polaków
Choć współcześnie Stauffenberg jest uważany za bohatera narodowego w demokratycznych Niemczech, był on w istocie konserwatywnym nacjonalistą. Jego poglądy względem niemieckiej wojny na Wschodzie i przeciwko Polsce były zgodne z ideologią niemieckiego nacjonalizmu, który nie ograniczał się wyłącznie do ideologii nazistowskiej, lecz miał wielowiekową tradycję. Podczas kampanii w 1939 roku wyraził szereg rasistowskich uwag na temat polskiego społeczeństwa i zadowolenie z użycia pracy niewolniczej przez Niemcy w liście do swojej żony Niny gdzie napisał: "Ludność to niesłychany motłoch, tak wiele Żydów i mieszańców. To lud, który czuje się dobrze tylko pod batem. Tysiące jeńców wojennych posłuży nam dobrze w pracach rolniczych". Poglądy te nie ograniczały się do prywatnie wyrażanych opinii, lecz były widoczne także w założeniach programowych spiskowców. W książce "Germans against Hitler. 20 July 1944" jaką napisali Erich Zimmermann and Hans-Adolf Jacobsen, przeczytać można o celach jakie stawiali sobie po zwycięstwie, współtowarzysze Stauffenberga i on sam. Należały do nich warunki pod jakimi podjętoby negocjacje z Aliantami. Zostały one podane przez Steuffenberga, a punkt ósmy wyrażnie głosił "Granice Rzeszy z roku 1914 na wschodzie. Sudety i Austria pozostają w Rzeszy. Autonomia dla Alzacji i pozyskanie Tyrolu aż ddo Bolzano". Ustanowienie granicy Rzeszy Niemieckiej na linii z 1914 roku, oznaczało iż spiskowcy domagali się panowania nad ziemiami Polskimi, zamieszkałymi przez miliony Polaków, takimi jak Wielkopolska z Poznaniem, Górny Śląsk i Pomorze Gdańskie. Tym samym popierali terytorialną ekspansję Niemiec wobec Polski.