wszyscy chyba gdzies w terenie: jakies grille, pikniki i inne wytępy plenerowe.

E tam wszyscy. Niektórzy mają robotę przy komputerze .

a że taki zastój to może wrzuce taka aukcje może zainteresuje Altdammczyków, aukcja sie zaraz skończy a do tego nie jest moja także prosze nie opierdzielać mnie ze spamuje forum.

AUKCJA

A niektórzy są zmuszeni wkówać

tak sobie z nudów wpisując posty do Quistorp Park'u zauważyłem że tutaj nie ma możliwości edycji swoich postów jak to jest w innych działach forum, także prośba do administracji aby takie coś tu wprowadzić bo lubie sobie dostawić jakiś przecinek, poprawić jakaś literówkę już po wysłaniu posta.


i wzorem forum jednego z dużych portali zakrzyknę:

WPISUJCIE MIASTA KTÓRE POPIERAJĄ TEN POMYSŁ.

...ALBO DZIELNICE.

Turzyn!

Pomorzany

nie wszyscy grillują na imprezach plenerowych, POGODNO czuwa i wpisuje się na listę

ŚRÓDMIEŚCIE puszcza również oko na forum.

Frauendorf także trzyma rękę na pulsie z drobniutkimi przerwami

bronx pisze:a że taki zastój to może wrzuce taka aukcje może zainteresuje Altdammczyków, aukcja sie zaraz skończy a do tego nie jest moja także prosze nie opierdzielać mnie ze spamuje forum.

AUKCJA

czyżby to szyld Restauracji Gustawa Karowa? Był to hotel - restauracja przy dąbskim rynku jak mniewam.

A może Karow miał jeszcze jedną restaurację w Parku?

A miał? O tym nic nie wiem. Za to o jego hotelu było zawsze głośno. Najdroższy w Dąbiu, nie uniknął przykrych incydentów: morderstwo marynarza, próba podpalenia. Heh co to były za wariackie czasy:)

Ja też nie wiem czy miał. Tylko jakoś mi nazwa Park nie pasuje do lokalu znajdującego się przy Rynku.

Ciekawie opowiadasz o tym Karowie. Czy można gdzieś o tym przeczytać?

Nie o Karowie mówię a o jego hotelu. Jakiś czas temu na niemieckim forum znalezionym na googlach czytałem wspomnienia rodzin mieszkancow Szczecina. Pewien Pan zacytowal wspomnienia swojego ojca (czy dziadka? nie pamietam) przy okazji dyskusji o wspolczesnym Dabiu. Stad te hisoryjki. Trudno powiedziec czy to prawda. Wydaje mi sie ze kiedys pisala rowniez o tym ktoras z naszych gazet, podobno w hotelu Karowa straszylo:) Nie wymagaj ode mnie zebym pamietal co gdzie i kiedy czytalem tudziez skad wzialem. Ale postaram sie to odszukac aby bylo bardziej serio;)