O ile dobrze pamiętam, to kolarza z ZSRR zdyskwalifikowano (zajął ostatnie miejsce w grupie która przyjechała razem) za zajechanie drogi na ostatniej prostej i zwycięzcą etapu został właśnie Szozda.maciozw pisze:... Etap w 1977 kończył się na stadionie. Przed kolarzami było coś co nazywało się Auto-Cross czy jakoś tak. W każdym razie taki pokaz jazdy samochodami bokiem, motorami, etc.. Etap wygrał wtedy Lichaczew koleś z ZSRR. Po finishu Szozda żalił się, że mu "Rusek drogę zajechał", a cały stadion buczał ...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości