Szerf Jana Fryderyka z mennicy Szczecin, Rocznik prawdopodobnie 1591. Z banku ziemskiego .

wykopales to ?

Wykopane. Dwa się trafiły, tyle że drugi z Wolgastu.

A gdzie ? Tak z ciekawosci bo ja nie kopacz

Nie moge zbyt wiele napisać ale powiem ze ten akurat poza Szczecinem, jednakże koledze trafił sę szerf w ogródku pod domem w centrum osiedla więc nie ma reguły .

Aygon weź Ty idź i zagraj w totka

p.s. W pale mi się nie mieści jak można pójść, pogrzebać w ziemii i znaleźć coś tak cennego. Domyślam się, że wspomagasz się jakimś sprzętem, ale w ziemi jest dużo złomu, który piszczy .

Po deszczu można pójść na zaorane pole i bez wykrywki coś podnieść (zdażało się ).

A ja kopać nie musiałem, na Allegro za 12,50 kupiłem włączając przesyłkę

Szerf to taka nasza pomorska boratynka, jest tego baardzo dużo ale już jeśli chodzi o ładne stany to jest z tym gorzej. Choć i tak w Wolgaście bili o wiele bardziej niestarannie. No i odmian też trochę jest i się dość różnią rzadkością.

A jak rozpoznać w której mennicy się nad nim znęcali i go bili?

Tu masz datę między łapami gryfa 91. z tyłu I F to właśnie Jan Fryderyk, Bog to Bogusław, Po to szerf trzech braci itp, Wolgast był po prostu podpisany, a jakże, Wolgast.

Busol pisze:A gdzie ? Tak z ciekawosci bo ja nie kopacz

Trzeba tylko po deszczu patrzyć pod nogi

Pytam bo zakupiłem ten:

http://www.allegro.pl/item545487129_ern ... zadki.html

i jest Wolgast, ale skąd wiadomo że był bity w Szczecinie. Niestety zawartość przestrzeni międzynogowej gryfa jest nieczytelna.

Wygląda że ciekawy egz. tylko straszny hebel.

babajack pisze:

Busol pisze:A gdzie ? Tak z ciekawosci bo ja nie kopacz

Trzeba tylko po deszczu patrzyć pod nogi

No i portfel trzeba mieć duży na takie "monetki"