Rozbierają wieżę Qustorpa ?

Dyskusje na temat miasta do 26 kwietnia 1945 r.
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 10 paź 2008, o 00:00

Toz to krasiu napisal...
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
arminus
Posty: 12
Rejestracja: 19 sie 2005, o 18:43
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: arminus » 10 paź 2008, o 00:06

Tak, przepraszam, pomyliłem autora, Michał Rembias tylko zasygnalizował tak jak Marek Łuczak /wielki policyjny specjalista od zabytków/. Artykuł napisał Andrzej Kraśnicki. Co nie zmienia faktu, że ktoś mógł napisać takie bzdury. Czy wszyscy już powariowali?
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 10 paź 2008, o 00:08

Ja naprawde przestalem rozumiec o co chodzi. Napisz prosto o co chodzi bo z tektu nie wynika kto i dlaczego to zrobil... a piszesz jakbys o czyms wiedzial ale nie chcial powiedziec...
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
arminus
Posty: 12
Rejestracja: 19 sie 2005, o 18:43
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: arminus » 10 paź 2008, o 00:34

Generalnie to jestem oburzony albo zdziwiony artykułem w GW na temat wieży Quistorpa. Przeczytałem też opinie na forum sedina.pl i są dla mnie niezrozumiałe. Jak można piętnować takie zachowanie jak prywatne działania w celu ochrony tego co jeszcze zostało? Dlaczego nikomu nie przeszkadzają hordy młodych wandali, którzy przychodzą na wieżę na piknik i na ognisko, zastawiając po tym sterty śmieci i niedopalone szczątki tego co chcieli spalić?
Ale jak coś się dzieje pożytecznego to trzeba to zdusić z zarodku?
Tak. Wiem kto to zrobił i wiem, że nie zbierał cegieł na budowę altanki na działce lub na coś innego. Wątek chuligański lub kryminalny nie ma z tym nic wspólnego.
Czy to takie trudne do zrozumienia?
Jeśli konserwator zabytków /raczej pseudo/ nic z tym nie robi to dlaczego piętnować kogoś kto coś tam robi pożytecznego?
Wieża bez gruzu się nie zawali a tylko będzie ładniejsza i może wreszcie ludzie przestaną na niej palić ogniska a może ktoś ją odbuduje lub chociaż zabezpieczy. Oby tylko nie wysokim na 3 metry płotem.
Awatar użytkownika
DJ
Posty: 299
Rejestracja: 18 paź 2004, o 00:05

Postautor: DJ » 10 paź 2008, o 00:50

Tak. Wiem kto to zrobił i wiem, że nie zbierał cegieł na budowę altanki na działce lub na coś innego. Wątek chuligański lub kryminalny nie ma z tym nic wspólnego.

I naprawdę wiesz kto to zrobił? ... :)
arminus
Posty: 12
Rejestracja: 19 sie 2005, o 18:43
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: arminus » 10 paź 2008, o 02:01

Wiem.
Znam tego ''ktosia" bardzo dobrze ale jakie to ma znaczenie?
arminus
Posty: 12
Rejestracja: 19 sie 2005, o 18:43
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: arminus » 10 paź 2008, o 02:06

Tak na poważnie, to jakie to ma znaczenie? Czy nie wystarczy fakt, że coś się może, mogło, miało szansę /wybrać właściwe/ zmienić na lepsze? I bez dotacji 100.000 PLN od miasta.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2008, o 13:22 przez arminus, łącznie zmieniany 1 raz.
rayman
Posty: 178
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 10:29

Postautor: rayman » 10 paź 2008, o 06:53

Przepraszam,że sie wtrącę...Ale czy to znaczy,że,,ktoś,,zbiera zabytkowe cegły żeby odbudowac zabytek?
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 10 paź 2008, o 07:49

Widze ze zapanowal jakis chaos informacyjny ktorego nie widzi arminus bo on WIE.

Drogi arminus, jesli akcja nie jest wybrykiem chuliganskim to mysle ze wystarczy napisac wyjasnienie do mediów i po sprawie.

Ale jesli jest to akcja na zasadzie posprzatam ale nikomu nie powiem to jak widzisz spojrzenie na sprzatanie może miec rózne formy, ty załozyłes ze niezrozumiale. Bo zarówno na naszym forum jak i w GW wszycy maja błedne pojęcie ratowania zabytków....

Wg mnie będzie tak az do momentu gdy ktos wreszcie powie o co chodzi. Partyzanckie akcje chocby nawet w najlepszej wierze
po pierwsze
mogą nie zostac zrozumiałe - patrz czym się rózni wywóz cegły od kradzieży ? W przypadku Wiezy Q niczym bo nikt nie wie kto i w jakiej intencji robi
po drugie
mogą zostać uznane za dewastacje jesli nie jest znany szerszy kontekst (patrz napis na betonowcu)
po trzecie
nie zawsze nasz punkt widzenia jest słuszny a samemu czesto ciezko to dostrzec.

Dlatego uwazam ze w takich sprawach warto zamiast partyzantki robić to jawnie. A ze nie zawsze łatwo jest to załatwić czy z mediami czy z urzedami - własnie dlatego jest to wyzwanie dla najlepszych....
Ostatnio zmieniony 10 paź 2008, o 12:51 przez Busol, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
Awatar użytkownika
Kropka
Posty: 752
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Kropka » 10 paź 2008, o 09:06

Myśle drogi Adminie, że nie poruszyłeś jeszcze jednej ważnej kwestii, a mianowicie

Wieża Q nie jest własnością niczyją, a każdą inicjatywę z właścicielem trzeba omawiać. W tym przypadku należaloby jeszcze uzyskać opinię rzeczoznawcy budowlanego, żeby faktycznie poprzez nieumiejetne działania nie naruszyć pozostałej konstrukcji.

Ponadto, z tego co zrozumiałam, obiekt jest pod ochroną konserwatorską a to oznacza, że wszelkie prace muszą być z nim konsultowane.

I zgodzę się z Adminem, że wszystkie tego typu akcje są potrzebne i chwalebne, ale nie można pod żadnym pozorem "uprawiac samowolki"
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 10 paź 2008, o 11:29

A może zamiast zatrzęsionej histerii albo zgodliwego wazeliniarstwa jakiś konkret?
Czy naprawdę nie ma absolutnie żadnej szansy, żeby wieżę zrekonstruować?
Może znalazłyby się mimo wszystko jakieś środki nie tylko zabezpieczenie ruiny?
Proboszcz katedry znalazł kasę na wybudowanie tego paszczura na wieży - to był tylko cud? TYLKO CUD?
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
JKozaczuK
Posty: 9
Rejestracja: 27 lis 2007, o 01:20

Postautor: JKozaczuK » 10 paź 2008, o 18:57

Wierzą Q i terenem ECKERBERGER WALD zajmowałam się przy okazji tworzenia pracy semestralnej , temat będę kontynuowała do pracy mgr. w jej skład wchodzi rekonstrukcja i zagospodarowanie terenu jako rekreacyjno-wypoczynkowego. Myślę że istnieje możliwość wdrożenia projektu w życie, jednak trzeba przekonać odpowiednie osoby, że inwestycja jest opłacalna i wpłynie na rozwój miasta np pod względem turystycznym czy kulturowym. Jednak sam projekt nie wystarczy...
Skoro różanka została odnowiona może właśnie teraz będzie idealny moment aby odzyskać wieżę i przywrócić dawny wygląd eckerberger wald.
Trzęsie mnie jak widzę co się dzieje z ruinami.Połowa ludzi nie ma pojęcia co tam było a już nie wspomnę o restauracji obok wieży. Przerażające.
Awatar użytkownika
Ralf747
Posty: 533
Rejestracja: 24 lut 2006, o 16:40
Lokalizacja: Stettin Scheune Stövener Allee

Postautor: Ralf747 » 10 paź 2008, o 19:26

Wieżą kiedyś opiekowało się IV LO (sam też brałem w tym udział) ale co się teraz z tym dokładnie dzieje z tej strony to muszę się dowiedzieć. Były plany odbudowy ale suma ta okazała się dla nas zwykłych ludzi nie do przeskoczenia, a i ze sponsorami byłoby ciężko. Problem pojawił by się też przy dojeździe ciężkiego sprzętu, który nie wątpliwie byłby tam niezbędny.
@Arminus jeżeli dobrze wnioskuje to Ty jesteś w jakimś stopniu odpowiedzialny za to wywożenie cegieł (czy może zrzucanie ich do "ślimaka" bo tych cegieł jest tam na prawde sporo) to tak jak już pare osób powiedziało trzeba to było skimś skonsultować i sądze, że jeżeli ZUK by o tym wiedział to pewnie by na to przystał.
Leks
Virtuell
Posty: 199
Rejestracja: 7 kwie 2008, o 09:24

Postautor: Leks » 11 paź 2008, o 13:13

JKozaczuK pisze: Skoro różanka została odnowiona może właśnie teraz będzie idealny moment aby odzyskać wieżę i przywrócić dawny wygląd eckerberger wald.
Trzęsie mnie jak widzę co się dzieje z ruinami.Połowa ludzi nie ma pojęcia co tam było a już nie wspomnę o restauracji obok wieży. Przerażające.
Szkoda tylko, że tak mało jest ludzi, którzy mogliby pójść z takimi pomysłami do UM, wywołać jakąś medialną dyskusję. Ten argument z różanką jest mocny. Fajnie gdyby odbudowano wieże. Na przykładzie tej "Starej Cegielni" przy Przyjaciół żołnierza widać, że można by coś takiego z powodzeniem odbudować od podstaw. Raczej to co tam stoi po byłej wieży nie nadaje się do odbudowy, ale można by odbudować taką kopie, w tym samym miejscu i o tym samym wyglądzie. Tylko któż się podejmie i jak to wszystko ruszyć z miejsca. Poza tym nie mówiąc już o czymś takim jak odbudowa tych schodów do wieży, budowa oświetlenia, jakieś oczyszczenie terenu, odgrodzenie samej wieży i ostrzeżenia, że ze względu na zagrożenie zawaleniem wejście na własną odpowiedzialność - bo ja nic tam nie widziałem takiego. A ktoś tam może sobie krzywdę zrobić za którymś razem... Można by stworzyć fajny i chętnie odwiedzany park, no ale to wszystko oczywiście tylko można - bo w ten sposób nie myślą miejscy urzędnicy i problemu nigdy sami nie zauważą. A pieniądze - chcieli, by to by znaleźli. Np. Jasne Błonie - teraz są remontowane za 2,5mln zł, a pilnej potrzeby remontu wcale nie było.

A jeszcze apropos jakichś cegieł to byłem tam wczoraj i czegoś szczególnie nienormalnego jak na tego typu miejsce nie zauważyłem. Tzn. jak byłem tam z miesiąc temu to nic wielkiego się nie zmieniło.
kaber
Posty: 15
Rejestracja: 21 lis 2009, o 21:38
Lokalizacja: Schivelbein - Greifenhagen - Stettin

Postautor: kaber » 22 lis 2009, o 11:18

W Szczecinie mieszkam od niedawna. Kilka dni temu po raz pierwszy na żywo zobaczyłem ruiny Wieży Q. Czytam to forum i widzę, że tu tylko się mówi ;-) Czy jest możliwość zorganizowania grupy ludzi od strony portalu, którzy napisaliby pismo do UM, przyglądali się całej akcji i ciągle truli tyłek urzędnikom? Ja już teraz z miejsca do takiej grupy się piszę ;-)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości

cron