Wyzwanie dla poszukiwacz - zatopiony parostatek bocznokolowy

[Yomi]

W jednym z wczesniejszych postow, kolezanka Agata (jezeli mnie pamiec nie myli to tak miala na imie) wspomniala, iz gdzies na pomorzanach jest parostatek bocznokolowiec, ktory osiadl na dnie. Osobiscie tego nie widzialem ale zapuscilem jezyki i dostalem potwierdzenie, ze rzeczywiscie jest takie cudo na Odrze. Podobno niewiele juz z niego zostalo, ale nadal cos jest i nawet zostalem dokladnie poinformowany gdzie on jest. W tej chwili brak mi na to czasu wiec rzucam informacje dla smialkow, ktorzy chca sie poprzedzierac przez gaszcze i bagna aby dotrzec na miejsce i opstrykac wrak. Zalaczam mapke - zolty krzyzyk to lokalizacja wraku. Jezeli znajdzie sie takowy kto podejmie wyzwanie to prosze aby zamiescic fotografie na forum. W razie co to wybieram sie tam w przyszly poniedzialek - moze wtedy ktos bedzie chetny sie przejsc ze mna

[Agata]

tak, to ja pisałam. Statek nie osiadł na na dnie, tylko stoi zaraz przy brzegu (o ile warunki przyrodnicze tam się nie zmieniły przez tyle lat). Wtedy można było na niego wejść, nawet. Jak jest teraz - nie wiem. Wrak był cały zardzewiały, ale było widać nawet napis (nazwę) wokół obudowy koła.(którego oczywiście już nie było). Sama chętnie bym się tam wybrała... Droga była ładna i równa, żadnego przedzierania przez gąszcze.
Chyba, że w międzyczasie tam wyrosła jakaś dżungla amazońska - nie wiem.

[airmaciej]

nie mogłem się powstrzymać aby tam nie pojechać i chociaż chory i z kaszlem, wziąlem kumpla i wydrukowawszy poniższą mapkę skoczyliśmy na miejsce

ponizej sprobuje zaladowac kilka zdjec z tego co zostalo z wraku.

[Agata]

naprawde tylko tyle??? Rety, a część z kołem?? Nie było?Aż wierzyć mi się nie chce...No tak, minęło te parę (ehem! ehem!) lat.Szkoda. W mojej pamięci zachował się zupełnie inny obraz.

[airmaciej]

no a korzystając z okazji skoczyliśmy w jeszcze jedno miejsce, gdzie przy brzegu leży wrak, tym razem chyba jakiejś starej, nitowanej barki. przedstawiam mapke i kilka zdjęć

najlepiej jechać tak jak do portu, przejechać przez szlabany, następnie w prawo jak na ostrów grabowski, po czym w pewnym momencie odbic szutrową drogą w lewo. dojechać do wody, po czym kierować się na północ, aż do początku ogrodów działkowych. uważać na kozy, które mogą zaatakować hehe

[szperacz88]

jak się jedzie na wyspe pucką, to też jest jakiś wrak(chyba kutra), jest w 3x lepszym stanie niż to wszystko z poniższych fotek
szperacz

[Yomi]

no gratuluje a jednoczesnie ubolewam - gratuluje dlatego ze ktos sie pokusil i pojechal, pstryknal i teraz wszyscy wiedza co przy naszych nabrzezach mozna jeszcze spotkac, a ubolewam ze nie opstrykalem tego jako pierwszy Ciesze sie ze pomysl z pokazaniem lokalizacji ciekawych rzeczy na mapce sie przyjmuje a takze zachecam do zdradzania takich zapomnianych miejsc gdzie jeszcze mozna znalezc cos z rdzewiejacych "zabytkow - na forum moze powstac niezla galeria .
PS. szperacz88 - zapodaj na mapce gdzie jest to miejsce to na pewno jakas ekipa tam sie wybierze z aparatem

[Bachinstitut]

nie mogłem się powstrzymać aby tam nie pojechać i chociaż chory i z kaszlem...

Ja tam jestem pod wrażeniem takiego poświęcenia...
A na tym Ostrowiu Grabowskim to ta droga jakoś sensownie przejezdna?

[Busol]

nie mogłem się powstrzymać aby tam nie pojechać i chociaż chory i z kaszlem...

Ja tam jestem pod wrażeniem takiego poświęcenia...
A na tym Ostrowiu Grabowskim to ta droga jakoś sensownie przejezdna?

Droga przejezdna do dzialek potem mozna spokojnie na koniec dzialek dojsc - fajny widok

[Yomi]

Chcialbym powrocic to tematu bocznokolowca.
Mam dwa pytania - pierwsze do Agaty, a drugie do ogolu spoleczenstwa:

1)Czy za Twoich czasow wrak statku mial jakies oznaczenia, nazwa ?
2)Czy sa gdzies jakies wzmianki ile bocznokolowcow na stale cumowalo w Szczecinie ?

Na innym portalu, o tematyce zblizonej do naszej, znalazlem fotografie opisana Bocznokolowiec pasazerski "Freia". Jezeli sie okaze, ze tylko jeden bocznokolowiec plywal po odrze to mozna sie pokusic o stwierdzenie, ze odnaleziony wrak jest statkiem ze zdjecia.

[Agata]

"za moich czasów"(Boże, jak to brzmi!!!) było jeszcze widać całkiem spory fragment napisu - wokół koła, ale za żadne skarby nie przypomnę sobie jaki. Niestety.

[airmaciej]

chciałbym zwrócić uwagę na jeden fakt. zarówno wrak parostatku, jak również wrak barki nie wyglądają jakby się rozsypały ze starości. Prawdopodobnie nadwodne części jednostek zostały pocięte i wywiezione na złom. Pytanie tylko kto to zrobił i kiedy? Czy wiązało się to z usuwaniem miejsc niebezpiecznych i kierowane było z góry, czy może jakiś lokalny "biznesmen" zainwestował w palniki.

[Yomi]

Czy wiązało się to z usuwaniem miejsc niebezpiecznych i kierowane było z góry, czy może jakiś lokalny "biznesmen" zainwestował w palniki.

Mysle statek przeszedl faze recycling'u dzieki nizszej klasie spoleczenstwa, tzw odzyskiwaczy surowcow wtornych...

[szperacz88]

Dobra tu macie zaznaczone położenie jakiegoś starego kutra(???) jak jedziemy 54 jedzie na Wyspę Pucką(na marynarskiej jest taki kawałek bruku w stronę wody, na prawo jest jakiś budynek z przystanią)

[szperacz88]

Jakby jakieś pytania jeszcze to mi sms-em an komóre 0508925219(bez zboczonych smsów)