Strona 3 z 7

: 13 paź 2004, o 19:23
autor: Quebec
I z wielką ochotą to sobie poczytam :D

: 13 paź 2004, o 19:52
autor: Bachinstitut
Podaję tu pozostałe kaplice w śródmieściu. Oj będzie problem z tłumaczeniami. Czasami tłumaczę dosłownie - wybitnie prymitywnie. Ewentualną winą proszę obarczać wymienionych w poprzednim poście. Wszystkie te kaplice mieściły się w zwykłych budynkach mieszkalnych.

Baptistenkapelle - Deutschestraße 30
Kolejna kaplica Baptystów przy ul. Wielkopolskiej - budynek istnieje!
Nb zrobiłem straszny błąd. Kaplica baptystów na Grabowie mieściła się oczywiście przy ulicy Langestraße 67 (Plater), a nie przy Johannisstraße (Stoisława) - bo ta istnieje do dziś. W poście „macierzystym” już poprawiłem.

Erste Kirche Christi Wissenschaftler - Rosengarten 1
Ratunku - niech mi ktoś pomoże, bo przetłumaczę dosłownie.
Mieściła się w budynku na rogu Podgórnej, Dworcowej i Niepodległości.
Bruce, sorry, że zapomniałem o tym, kiedy Ci opowiadałem o Twojej ulicy.

Schwedische Seemanskirche, Krautmarkt 2
Szwedzki Kościół Marynarski, Rynek Warzywny

Neuapostoliche Gemeinde - Arndstraße 6 i Gutenbergstraße 14
Kaplice parafii nowoapostolskiej (? - czort wie)
Pierwsza na rogu Monte Ciasno i Piłsudskiego, druga na nieistniejącej ulicy - obecnie droga osiedlowa przed SP 6 i 56

Methodistenkirche, Fichtestraße 7
Kaplica metodystów na ulicy Podhalańskiej

Katholische-Apostoliche Gemenide - Kapellen
Kaplice parafii katolicko-apostolskiej (?)
Philippstraße 12 - Małkowskiego
Petrihofstraße 3 - Wielkopolska
Wolffstraße 3 - nie istniejąca ulica na Drzetowie w rejonie ul. Lubeckiego i Rugiańskiej

Kaplice Adwentystów znajdowały się przy ul. Pölitzerstarße 45 (Wyzwolenia) i Wilhelmstraße 20 (Drzymały).

: 13 paź 2004, o 23:10
autor: Sławek
Ewentualną winą proszę obarczać wymienionych w poprzednim poście.
No - nie zwalaj winy na innych :D
Lepsze takie tłumaczenia, niż żadne...
Jak chcesz, to potrafisz... :D
druga na nieistniejącej ulicy - obecnie droga osiedlowa przed SP 6 i 56

No właśnie. Ten teren, jak i okolice Odzieżowej, Bazarowej, Czesława itd (tak, tak - wiem, Gartenstraße. itp :D ) troche mnie interesuje, a różne rzeczy słyszałem na temat przedwojennych losów tych ulic. Czy można skorzystać z Twojej wiedzy? Coś tam był ciekawego/szczególnego?
Pozdrawiam - Sławek

: 13 paź 2004, o 23:17
autor: Bachinstitut
Oczywiście - będzie mi miło. Aczkolwiek skupiałem się przez ostatnie lata na starym mieście i Łasztowni, to trochę bym chyba wiedział. Musisz tylko powiedzieć, co konkretnie Cię interesuje. Obiekty, ulice, pałace, szkoły....

: 13 paź 2004, o 23:34
autor: Sławek
Generalnie wiem niewiele, więc "dawaj co masz".
Słyszałem np. że na Odzieżowej był jakiś konsulat, ale szperałem - i nie udało mi się tego nigdzie potwierdzić.
A może ktoś inny coś wie?
Pozdrawiam - Sławek :D

: 13 paź 2004, o 23:39
autor: Bachinstitut
Posłuchaj, mam lepszą rzecz. Przy obecnym skrzyżowaniu Szczanieckiej, Matejki, Żubrów i Salomei stał kiedyś pałac. Prinzeßinschloß - słyszałeś o nim kiedyś? Być może to jest jednak warte osobnego wątku na forum. Tylko czy to innych aby na pewno interesuje....

: 13 paź 2004, o 23:52
autor: Busol
Bachinstitut pisze:Posłuchaj, mam lepszą rzecz. Przy obecnym skrzyżowaniu Szczanieckiej, Matejki, Żubrów i Salomei stał kiedyś pałac. Prinzeßinschloß - słyszałeś o nim kiedyś? Być może to jest jednak warte osobnego wątku na forum. Tylko czy to innych aby na pewno interesuje....
Chyba musze kazdemu uzytkownikoi kazac podpisac sie pod oswiadczeniem iz zdaje sobie sprawe ze w portalu interesuje nas wszystko co wiaze sie z dawnym szczecinem.

Dlatego aby mnie nie rozjuszac :evil: jeszcze bardziej zakładajcie szybciutko nowy watek

: 14 paź 2004, o 00:05
autor: Bachinstitut
Ok, w przyszłym tygodniu będzie nowy wątek o tym pałacyku. Troszkę w tym ostatnio siedziałem. A i jakieś fotki są.
Do Sławka:
Konsulat? Najwięcej było ich na starym mieście. W pobliżu był na pewno Argentyński, Birkenallee 41 - róg Matejki i Malczewskiego (ten róg z wieżowcem). Ale aż tak głęboko to moja wiedza nie sięga - chyba mnie trochę przeceniasz.

: 14 paź 2004, o 19:43
autor: woti
Drogi "Bachu..." (jak wiesz, wolałbym sam ten początek :D ), gadaliśmy już o tym, może też się powtarzam, ale muszę powtórzyć to publicznie: masz rację, podając nazwy niemieckie obiektów istniejących już przed 1945 (kolejność nie jest ważna, a "uciec" też trudno i durnowato jakoś). Z tłumaczeniami ("wytłumaczeniami") też trzeba bardzo ostrożnie, ale nie widzę nic niewłaściwego (a nam, Polakom, właściwie nie przystoi inaczej) w podawaniu wg systemu: Wały Chrobrego (dawniej albo niem.: i tu, jak było). Nota bene (oj, nie po polsku? :wink: ), chyba lepiej ode mnie potrafisz przytoczyć historię nazewnictwa dzisiejszego Pl. Armii Krajowej albo Placu Solidarności (co im się zmieniało i "za niemca" i "za naszych"). Zresztą, :twisted: , dlaczego tylko TY? Czy ktoś inny z naszego towarzystwa nie mógłby też napisać takich informacji? W końcu to tylko tydzień grzebania na jeden obiekt (stare plany, trochę netu, odwiedziny czytelni czasopism)! A jestem pewien, że w pewnym zakresie nie odmówisz nikomu pomocy, jako i mi nie odmówiłeś :D

: 14 paź 2004, o 21:03
autor: Bachinstitut
Poddaję się, poddaję się, poddaję się. Obiecuję, będę tłumaczył wszystko na polski. Wy macie rację, a ja mam święty spokój.
Oczywiście autentycznie mnie wewnątrz telepie - kiedy mamy się posługiwać Rynkami im. Kapusty, ale w zasadzie to już nie jest mój problem. Bo ja na tyle chyba znam Szczecin, by poruszać się swobodnie w nomenklaturze niemieckiej oraz grzebać po literaturze niemieckiej (bo tylko taką w tym wypadku uznaję) i po niemieckich dokumentach. I właśnie na własne potrzeby to robię. Nb. dzięki portalowi gwałtownie poszerzam swoja wiedzę w poszukiwaniu oczekiwanych wiadomości.
Wy - mam tu na myśli tę część czytelników, która nie chce posługiwać się nomenklaturą niemiecką i tym samym dociekać, szperać w poszukiwaniu wiadomości - wy natomiast jesteście skazani na mnie i na parę jeszcze osób. I nie jesteście przez to samodzielni. Po belfersku rzecz ujmując, albo po rybacku (to dla Wottiego) - wolałbym wam dawać wędkę do złowienia rybki, a nie samą rybkę.

: 14 paź 2004, o 21:54
autor: piotr_now
..a jeśli mi wolno dwa grosze do Waszej rozmowy wtrącić ... swojego czasu, podczas remontu Teatru Współczesnego rozgorzała wielka dyskusja, bo nagle odkrytu pod gruba warst tynku zdaje się dawną nazwe Wałów, czyli Hakenterasse."Decydenci" nagle poczuli się oburzeni - jak to niemiecka nazwa na polskim terenie ? a w duchu sobie myśłałe, oczywiście nikogo nie urazając, a czy Wywiecie kim był Haken ? Zakładam się o dobre piwko, że znajdzie się całka duża ilośc osób w UM, które na to pytanie ine znajdą odpowiedzi ... a to na chwile obecną, jest przeciez Nasza Historia, którą powinniśmy UTRWALAĆ i przekazywac "dalej" ... naszym pokoleniom, nie uważacie ?

A co do Waszego maluśkiego sporu na temat nazewnictwa ... a co by było, gdyby nad aktualną Polską nazwa ulicy, umieszczać jej odpowiednik historyczny ... tak dokładnie historyczny a nieniemiecki (co prawda akurat po niemiecku napisany - ale mam nadzieje, że rozumiecie o co mi chodzi). Podejrzewa, że duuuuuuuuuuża grupa osób wyciągnęła by z tego tylko pozytywne wnioski, a i przyjeżdżający turyści głównie niemieccy, zostawialiby chętniej tu więcej pieniążków etc etc ... a co dalej za tym idzie zostawałoby ich więcej w kasie miasta

Taki jakiś wywód mi się z tej krótkiej wypowiedzi zrobił .. ale chodzi mi tylko o pewne intencje, które trzeba utrwalac i przekazywac ... to takie moje skromne zdanie

Pozdrwiam

: 14 paź 2004, o 22:13
autor: Bachinstitut
Założę się, że w UM powiedzieliby, iż Haken to ten od hakenkrojca.

: 14 paź 2004, o 22:45
autor: Gość
Poddajê siê, poddajê siê, poddajê siê. Obiecujê, bêdê t³umaczy³ wszystko na polski. Wy macie racjê, a ja mam ¶wiêty spokój.
No - po niemiecku tez co¶ skrobnij czasem, bez przesady... Straci³by¶ swój niew±tpliwy koloryt pisz±c np. o za przeproszeniem ulicy Grodzkiej...

Poza tym czasem wychodz± z tego t³umaczenia fajne zbitki s³owne - kapusta, kupfery, o hosendufcie nie wspomnê...
A narzeka³e¶, ¿e na forum jest marmurowo (vide: Busol :D) - tak to zawsze mo¿na siê po¶miac.

Pozdrawiam - S³awek :D

Ko¶cio³y

: 14 paź 2004, o 22:49
autor: Bosman
Witajcie wytrwali pasjonaci naszego Stettina, w ¦winouj¶ciu po latach samotna wie¿a ko¶cio³a doczeka³a siê remontu, stoj± rusztowania , i fachowcy. Jaki bêdzie fina³ , mam nadziejê ¿e pozytywny i z szacunkiem do starej wysokiej wie¿y , o naprawdê piêknej urodzie, wpisanej przez wspania³ych architektów - prawdziwych.

: 14 paź 2004, o 23:03
autor: Bachinstitut
Nie, no marmurowo - przynajmniej póki ja jestem, to nie będzie na pewno. Ci którzy mnie znają osobiście, chyba nie mają zbytnich wątpliwości. Marmurowo jest ostatnio na FDS, gdzie kiedyś mi dawano zagadki z przedwojennych zdjęć. Ale chyba zbastowano, szkoda.
A Bus to był na mnie dziś za te odmarmurowienie wściekły. Naprawdę - musiałem go w SMSie przeprosić i sprostować, że w najnowszej zagadce to jest moja morda, a nie jego. I że nie będzie wysadzał rzadnych bónkruf ze Zbyciem/Nie-Zbysiem.
Za przeroszeniem to jest u mnie jest najbardziej Arkona, Kosmos i tfu, tfu: Medicus. (A w muzyce: Chopin, Moniuszko, Beethoven z Ksieżycową i Pavarotti).