Szanowni Państwo, oglądając zdjęcia starego Szczecina nasuwa mi się taka refleksja przebijająca prawie z każdego zdjęcia. Szczecin był miastem żyjącym z rzeki, to Odra była siłą napędową, aortą i powodem rozkwitu miasta.
Tu mam pytanie, retoryczne, komu to przeszkadzało???