Zaświadczenie ze Szczecina

Dyskusje na temat miasta do 26 kwietnia 1945 r.
Awatar użytkownika
Domino(*)
Posty: 154
Rejestracja: 12 kwie 2005, o 19:25

Zaświadczenie ze Szczecina

Postautor: Domino(*) » 19 lip 2009, o 16:52

Witam,

Bardzo bym prosił o przetłumaczenie tego zaświadczenia (czego dotyczy).Domyślam się, że chodzi o przmeldowanie do innego budynku.Czyżby powodem tego były zniszczenia?Może uda się ustalić, jakie obecnie to ulice i budynki oraz ich umiejscowienie?


Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 27 lis 2010, o 20:31 przez Domino(*), łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 20 lip 2009, o 18:13

Obywatel urodzony 19 marca 1905 roku
ditychczas zamieszkały przy ul. Loewego 7 (po wojnie Cysterska, obecnie nie istnieje), przeniesiony na ul. Gdańską 12 (Marcinkowskiego na Pogodnie)

6 kwiecień 1945, czyli już nie na wiele to si zdało, bo wkrótce zarządzono ewakuację ludności cywilnej, oraz zmieniono miasto w twierdzę.

Tyle, co ja mogę pomóc.
samba
Posty: 20
Rejestracja: 9 lut 2008, o 14:35
Lokalizacja: Stettin, nieopodal Graefeweg

Postautor: samba » 21 lip 2009, o 19:02

ostatnie zdanie brzmi mnie więcej tak, że owy obywatel według jego własnych orzeczeń jest żonaty/mężaty, ewangelik i ma obywatelstwo niemieckie.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 22 lip 2009, o 15:59

Widziałem też inną kartę tego typu, gdzie podawane było również nazwisko małżonki. Według tamtego dokumentu cała rodzina była przemeldowywana, a tu widzimy informacje o jednym człowieku, jego stanie cywilnym, wyznaniu i obywatelstwie.
Awatar użytkownika
Domino(*)
Posty: 154
Rejestracja: 12 kwie 2005, o 19:25

Postautor: Domino(*) » 22 lip 2009, o 16:15

Bardzo dziękuje Wam za pomoc.

Z tyłu dokumentu znajdują się dane żony oraz dziecka, tak więc cała rodzina została przeniesiona.


Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 22 lip 2009, o 16:39 przez Domino(*), łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 22 lip 2009, o 16:25

Aha. A już się bałem, że cała rodzina zginęła mu podczas poprzednich nalotów.
Hansowi Fricke tak zginęła żona w sierpniu 1944 roku. Ale o tym przeczytacie w mojej nowej książce, którą teraz piszę.
Awatar użytkownika
Domino(*)
Posty: 154
Rejestracja: 12 kwie 2005, o 19:25

Postautor: Domino(*) » 22 lip 2009, o 16:48

Czy można ustalić kiedy rejon ulicy Cysterskiej został zniszczony?Skutek bombardowań czy ostrzału artyleryjskiego?

Dokument ten schowany był pod okładką książeczki wojskowej
właściciela (Wehrpass), który przez jakiś czas służył w tutejszej Heimat Flak Batterie 9/III ze Szczecina.


Pozdrawiam
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 22 lip 2009, o 16:52

Myslę, że to pytanie należy skierowac do Bahinsytuta. On zna szczególy, kiedy co zostało zbombardowane.
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 22 lip 2009, o 20:23

Na podstawie zachowanych materiałów wynika że:

1. Aż do podczas wszystkich nalotów, włącznie z nalotem 5/6 stycznia 1944 uszkodzeniom uległ zaledwie jeden budynek – Loewestraße 13. Prawdopodobnie został on trafiony niewielką bombą, w wyniku której budynek uległ spaleniu.

2. Nie potrafię określić strat, które mogły ewentualnie nastąpić w nalotach z 11 kwietnia i 13 maja. Przypadkowym trafieniom mogły ulec pojedyncze budynki, ale nie jestem w stanie czegokolwiek sprecyzować. Teren ten jednak nie był głównym punktem bombardowania.

3. Nie potrafię sprecyzować strat z nocnego nalotu 16/17 sierpnia. Jednak cały ten rejon między ulicami Pölitzerstraße i Grabowerstraße został co najmniej w połowie zniszczony. Były jednak całe ciągi domów, które zniszczone nie zostały.

4. Po nalocie 29/30 sierpnia cały teren jest gruntownie wypalony! Oznacza to, że stoją wszystkie fasady, ściany obwodowe i działowe w znakomitej większości budynków. Prawdopodobnie zniszczeniu nie uległ budynek Loewestraße 4, ale za w dużym stopniu uszkodzone (zburzone) traktować możemy budynki narożne Prutzstraße 8 i 7 - Loewestraße 1.

Zachowane fasady świadczą o tym, że na teren ten spadły głównie bomby zapalające lub miny lotnicze i zniszczenia powstały najprawdopodobniej podczas ostatniego nalotu.

Pozdrawiam

Johann-Sebastian-Bachinstitut • Stettin
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
kgirl
Bravo
Posty: 2059
Rejestracja: 17 lis 2005, o 17:07
Lokalizacja: Braunsfelde

Re: Zaświadczenie ze Szczecina

Postautor: kgirl » 23 lip 2009, o 10:36

Domino(*) pisze:Czyżby powodem tego były zniszczenia?
Czy jednak trzecia linijka dokumentu nie mówi o tym, że przemeldowanie nastąpiło 18 maja 1938 roku? 6 kwietnia 1945 zostało wystawione to zaświadczenie.
Portal jest bez sensu !! (copyright by Busol)
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Re: Zaświadczenie ze Szczecina

Postautor: secessionlove » 23 lip 2009, o 17:11

kgirl pisze:
Domino(*) pisze:Czyżby powodem tego były zniszczenia?
Czy jednak trzecia linijka dokumentu nie mówi o tym, że przemeldowanie nastąpiło 18 maja 1938 roku? 6 kwietnia 1945 zostało wystawione to zaświadczenie.
Po siedmiu latach wystawiono dokument?
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Re: Zaświadczenie ze Szczecina

Postautor: Bachinstitut » 23 lip 2009, o 17:21

secessionlove pisze:
kgirl pisze:
Domino(*) pisze:Czyżby powodem tego były zniszczenia?
Czy jednak trzecia linijka dokumentu nie mówi o tym, że przemeldowanie nastąpiło 18 maja 1938 roku? 6 kwietnia 1945 zostało wystawione to zaświadczenie.
Po siedmiu latach wystawiono dokument?
A nie zapomniałeś dodać w tym poście, że piszesz książkę o Hansie Fristche? :wink:
Może ewentualnie sobie to wklep w stopkę i nie będziesz musiał na przyszłość pamiętać.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2009, o 19:01 przez Bachinstitut, łącznie zmieniany 1 raz.
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 23 lip 2009, o 18:09

Nie, nie zapomniałem. Bo nie o Hansie Fristche, ale o Hansie Fricke. Nie zapomniałem i nie zamierzałem nawet tego uczynic. Po prostu zaciekawiło mnie wystawienie dokumentu po kilku latach od zaistnienia sytuacji. Ale przecież dziś też się to zdaża, jak np. przy wystawianiu odpisu aktu urodzenia. Twoją wypowiedź odebrałem jako atak na moją osobę, choc może nie to mpgło byc twoim zamiarem.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 23 lip 2009, o 18:28

secessionlove pisze:Twoją wypowiedź odebrałem jako atak na moją osobę, choc może nie to mpgło byc twoim zamiarem.
Atak? Nie, no błagam Cię...
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 23 lip 2009, o 18:44

Jeśli to nie atak, to OK. Po prostu takie miałem odczucie. A pamiętajmy, że odczucia są jedynie sprawą subiektywną. Nie wiem co tob kierowało, gdy pisałeś te słowa. Rozumiem, że dośc często wspominam o tej książce, i że może to byc już nużące. Postaram się już tego nie robic. W tym temacie rzeczywiście figuruje taki wpis - nawiązanie do śmierci żony Hansa podczas nalotów. Wypiłem parę głębszych i już się na ciebie nie gniewam. Jak to mawiał Ryszard Kotla - trzeba życ dalej, nie przejmując się tym, co mówią inni. :wink:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości

cron