Szczecińskie kotwice

Awatar użytkownika
woti
Posty: 838
Rejestracja: 8 maja 2004, o 18:40
Lokalizacja: Szczecin (Bolinko)
Kontakt:

Szczecińskie kotwice

Post autor: woti »

RychO napisał: "A może by tak nowy temat: "szczecinńskie kotwice". Jest ich sporo w szczecińskim krajobrazie" - moim zdaniem to doskonały pomysł. Ich inwentaryzacja mogłaby okazać się niezłym przyczynkiem do poznania naszego miasta tak starszego, jak nowszego - nawet bez zdjęć, za to z dokładnym adresem. Oczywiście, nr 1 na liście to Plac Tobrucki 1 (w tym przypadku przewidziana zmiana adresu :-)). A jakby jeszcze czasem ktoś napisał o historii danej kotwicy (zawsze jest tu jakaś historia statku, a czasem statków)... i dlaczego "ktoś" złożył ją właśnie "tu"?
PS. Kotwica jest nie tylko "symbolem wierności, także według innych bierności, lecz nie mierności" (znów RychO), ale także symbolem (tu za "Alfabetem heraldycznym") krzyża Chrystusowego i nadziei, pomocy w niebezpieczeństwie, emblematem bóstw morskich i żeglugi oraz ludzi mających osiągnięcia w żegludze.
Tym samym w Szczecinie prawie ich za mało, a my, "sedinianie kwalifikowani", powinniśmy o nich przypominać innym i sobie, aby nie rdzewiały na darmo w jakichś zapomnianych krzaczorach!
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Busol »

Kotwica przy ul. Santockiej - przystanek 75,67 w strone poniatowskiego

W niedziele widziałem dwie stojące w koście Jana Ewangelisty
Awatar użytkownika
woti
Posty: 838
Rejestracja: 8 maja 2004, o 18:40
Lokalizacja: Szczecin (Bolinko)
Kontakt:

Post autor: woti »

A co mają do powiedzenia o "swoich" marynarze z Akademii Morskiej?
Na dniach pójdę też sprawdzić, czy są jeszcze kotwice i śruby okrętowe (ech, ta pamięć zawodna!) przed WRMiTŻ na Kazimierza Królewicza.
Awatar użytkownika
piotr_now
Posty: 1560
Rejestracja: 27 sie 2004, o 22:40
Lokalizacja: Poznań

kotwica

Post autor: piotr_now »

na wjeździe do Szczecina od strony Swinoujścia

koło basenu Akademii Morskiej

A może w wekhend runda po mieście, niekoniecznie pieszo, i sesja kotwic ?
ODPOWIEDZ