Nie zrozum mnie źle, ale ta pierwsza litografia, prawdopodobnie reklama firmy Meister, jest fragmentem litografii Gustawa Franka (Gesamansicht Stettins über die Lange Brücke, um 1860, MNS/Graf. 2640). Co do drugiego widoku to E. Gwiazdowska podaje (Widoki Szczecina…, 2001), że Theodor Kugelmann sygnował tą akwarelę „Kugelmann 65”, ale myślę, że jako urodzony w Szczecinie być może namalował ją wcześniej.Bachinstitut pisze:Mam tu pod ręką dwa widoki tego rejonu: litografię z przedstawiająca Bollwerk około 1830 i akwarelę Kugelmanna przedstawiającą Bollwerk w roku 1865. Musiała być jednak malowana rok wcześniej, nim budynki rozebrano.
Tym razem na tapetę wziąłem fotokopię planu z 1811. Przy okazji wyszło, że Waisenhaus (nr 202) muszę przemieścić nieco na południe (w miejsce przyszłego nr Bollwerk 37). Kluczowe jest tu położenie baszty określanej przez C. Fredricha nazwą Witt Kopp [Biała Główka]. Wcześniej sugerowałem się położeniem półbaszty na planie z 1721, ale wygląda na to, że Fredrich miał na myśli okrągłą narożną basztę. Że taka baszta widniała przy Waisenhausie, to widzimy na planie tego budynku (C. Fredrich, Baugeschichte…, 1929, 100; tamże ryc. 23). Nie udało mi się określić numerów zabudowań,, które oznaczyłem jako 2… (?) i 11.. (?).Bachinstitut pisze:Twoja propozycja/interpretacja numeracji północnej części parcel Johanniskloster na planie Wellnera jest interesująca. Mógłbyś przysłać teraz część południową - z numerami od 209 do 216?
Bardzo możliwe, zeskanowałem to z „Stettin, so wie es war” Kunkela/Reichowa, nie wgłębiając się zupełnie w szczegóły pochodzenia obrazka.Schulz pisze:Nie zrozum mnie źle, ale ta pierwsza litografia, prawdopodobnie reklama firmy Meister, jest fragmentem litografii Gustawa Franka (Gesamansicht Stettins über die Lange Brücke, um 1860, MNS/Graf. 2640).Bachinstitut pisze:Mam tu pod ręką dwa widoki tego rejonu: litografię z przedstawiająca Bollwerk około 1830 i akwarelę Kugelmanna przedstawiającą Bollwerk w roku 1865. Musiała być jednak malowana rok wcześniej, nim budynki rozebrano.
Ten Twój Weisenhaus z Wittem tak mi działa na nerwy, że wydaje mi się, że jednak poprzednia Twoja sugestia z położeniem Weisenhausu 202 jest ładniejsza.Schulz pisze:Tym razem na tapetę wziąłem fotokopię planu z 1811. Przy okazji wyszło, że Waisenhaus (nr 202) muszę przemieścić nieco na południe (w miejsce przyszłego nr Bollwerk 37). Kluczowe jest tu położenie baszty określanej przez C. Fredricha nazwą Witt Kopp [Biała Główka]. Wcześniej sugerowałem się położeniem półbaszty na planie z 1721, ale wygląda na to, że Fredrich miał na myśli okrągłą narożną basztę. Że taka baszta widniała przy Waisenhausie, to widzimy na planie tego budynku (C. Fredrich, Baugeschichte…, 1929, 100; tamże ryc. 23). Nie udało mi się określić numerów zabudowań,, które oznaczyłem jako 2… (?) i 11.. (?).
Tak sobie pomyślałem, że pewnie będziemy jeszcze toczyli boje o Heilgegeiststraße i Heilgegeisttor. Mogłoby się przeciągnąć niechcący a wtedy byłyby dwa artykuły do komentowania o tym samym tytule.Torney pisze:Dla Ciebie wszystko, dyskutujcie dalej .Bachinstitut pisze:Tego nowego się pewnie nie da przesunąć?
Teraz się podłączyłem (znowu mam dyżur) i już mogę potwierdzić, że niestety nie uda mi się wysłac kolejnego artykułu, zadowolony?Bachinstitut pisze:Dołączam moją propozycję rozkładu budynków Johanniskloster na podtstawie Wellnera...
...Nb. Torney, jutro zapewne masz zaprogramowanego nowego Schulza. Tylko ja jakby nie dokończyłem z nim dyskusji. Tego nowego się pewnie nie da przesunąć?
Schulz pisze:Teraz się podłączyłem (znowu mam dyżur) i już mogę potwierdzić, że niestety nie uda mi się wysłac kolejnego artykułu, zadowolony?Bachinstitut pisze:Dołączam moją propozycję rozkładu budynków Johanniskloster na podtstawie Wellnera...
...Nb. Torney, jutro zapewne masz zaprogramowanego nowego Schulza. Tylko ja jakby nie dokończyłem z nim dyskusji. Tego nowego się pewnie nie da przesunąć?
Schulz pisze: Jednak wrócilismy do starego Wellnera, i dobrze, bo on mi sie bardziej pokrywa z moimi dotychczasowymi ustaleniami. Ten układ ciągu 212-216 nie ja wymysliłem, ale tak zapisał autor planu z 1811 (von Jost - Grundriss der Stadt Stettin innerhalb den Festugswerken und deren neuen Bezirks-Eintheilung). Ten Twój 211 to jednak może być 210, tak to odczytuję, a pod spodem te 210 ma chyba "a" i "b". Wtedy jednak 211 byłby tam, gdzie zapisałem to "2.. (?)". Na 219 nie mam papierów, to kwestia mojego szkła powiększającego i podwójnych okularów, no i w oryginale ostatnia cyferka to 9, więc wychodzi mi 219. A..., zapomniałem o 209, u Josta jest przyklejony do ściany szczytowej Johanniskirche. Kościołowi numeru nie nadał, pomijam rzymską cyferkę VIII, ale to wynika z legendy do planu.
Wygląda na to, że mamy problem z numerem 18 i 19, czyli 200 i 201. Co do nr 17, to wolałbym, żeby wrócił z bardziej na południe na bardziej na północ, czyli obok, tak jak to jest na planie z 1721 (tak jak to oznaczyłem jako [17]).Bachinstitut pisze: ...To teraz postudiuj sobie Plan Friedricha Nalega. (Tylko skąd ja go mam?)
Datował bym go na ok. 1859.
Ciekawe jest położenie budynków 17 i 18 (202 i 201). Ciekawe, na ile ten Nagle był wiarygodny.
Ten 17 (202) on lokuje bardziej na południe, jak w Twojej propozycji z wczoraj z 13.57. Ale na moje znaki zapytania nie daje odpowiedzi.
Więc co Ty na to?...
To nie było potakiwanie, po prostu naniosłem na posiadany przeze mnie planik z 1858 (to taki niby F. Nagel), by zobaczyć jak wygląda Twoja wersja (stąd te tabelki i moja konkluzja). W dalszym ciągu upieram się przy umiejscowieniu 209 na ścianie szczytowej Johanniskirche, także 210 (a,b) poniżej. Gorzej z miejscem pobytu nr 211. Zrobiłem w miarę wyostrzone skany cytowanych przeze mnie wcześniej fragmentów planów z 1811 i 1847. Sam widzisz, co widać, na jednym niby w kolejności, ale brak 211 (1811). Na drugim tylko kilka numerów (1847) – ale za to 202, 200 i 197 znowu zmieniły miejsce postoju. I gdzie tu prawda?Bachinstitut pisze:Prawdę mówiąc, to myślałem, że będziesz się bardziej upierał przy swoim z tymi budynkami 211 i 210
No to powiedzmy, że każdy zostaje przy swoim.Schulz pisze: W dalszym ciągu upieram się przy umiejscowieniu 209 na ścianie szczytowej Johanniskirche, także 210 (a,b) poniżej. Gorzej z miejscem pobytu nr 211. Zrobiłem w miarę wyostrzone skany cytowanych przeze mnie wcześniej fragmentów planów z 1811 i 1847. Sam widzisz, co widać, na jednym niby w kolejności, ale brak 211 (1811). Na drugim tylko kilka numerów (1847) – ale za to 202, 200 i 197 znowu zmieniły miejsce postoju. I gdzie tu prawda?
Właśnie o Lütkego chciałem Cię zapytać na deser. Nie rozumiem, co tam się dzieje aż do Meistera.Schulz pisze:Co do tych potrójnych znaków zapytania. Wydaje mi się, że to kwestia wyburzeń, które nastąpiły w połowie XIX w. (wyburzenie średniowiecznych krużganków klasztornych, to te bliżej kościoła). Co do tych w okolicy nr 189, to z widoków Lütkego wynika, że jakieś zabudowania tam stały, i to nawet dosyć spore. Chociaż porównując obydwa widoki (jeden jest z 1839, drugi z ok. 1840), to przed tymi dwoma wysokimi budynkami też widać pusty plac, ale to chyba bardziej na prawo od tych znaków zapytania..
Na szczęście numeracja Am Heiligegeisttor i Heiligegeiststraße jest w miarę jednoznaczna, a układ budynków nie podlega dyskusji - jest dobry plan tego terenu w skali 1:500.Schulz pisze: No i sprawa tego „2.. (?)”.Garnizon-Lazareth powstał bardziej na lewo, a poza tym ok. 1811 było tam jeszcze wcięcie rzeki. Wyostrzyłem trochę skan tego rejonu i jest to na pewno trzycyfrowy numer na 2.., i chyba jednak 222 (ja wiem, że potem był to Garnison-Bäckerei).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości