(artykuł) Pomysły na Podzamcze

Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 15 sie 2007, o 11:36

Piotr-Stettin pisze:Akurat projekt filharmonii jest bardzo dobry i jedyna krytyka jaka się pojawia to właśnie tutaj. Dziwne, prawda?
Dlaczego?
Piotr-Stettin pisze:Jak ktoś chce się wyżyć to zapraszam:

http://www.ewynajem.pl/podzamcze/p1.php

^^ można skrytykować wszystkie koncepcje
Właśnie tego dotyczy ten wątek ;).
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
marpa
Posty: 227
Rejestracja: 23 gru 2004, o 10:52
Lokalizacja: SZCZECIN

Postautor: marpa » 15 sie 2007, o 13:22

Piotr-Stettin pisze:
owca pisze::shock: filharmonia i podzamcze to cuda ktore utwierdzaja mnie w przekonaniu iz glowny architekt miasta wszedl w posiadanie papierow zezwalajacych na uprawianie swego zawodu droga kupna, np. na targowisku Turzyn. bo w zaden egzamin na ktorym potrzebne jest chyba wykazanie sie jakims gustem, smakiem, poczuciem estetyki to ja przepraszam ale nie wierze. pasuje toto tam jak swini kapelusz. nie no wiecej nie napisze bo tu nie mozna brzydko sie wyslawiac a na skomentowanie tego produktu procesu wydalniczego brak mi kulturalnych slow. :shock:
Akurat projekt filharmonii jest bardzo dobry i jedyna krytyka jaka się pojawia to właśnie tutaj. Dziwne, prawda?
Torney pisze: Dlaczego?
Chyba dlatego, że o gustach się nie dyskutuje ;)
Piotr-Stettin pisze:Natomiast co do podzamcza to całkowicie się zgadzam, ponieważ te projekty są po prostu słabiutkie.
To wszystko jest po prostu względne. Najlepszym przykładem na to jest przychylność dla oryginalnego projektu Filharmonii Szczecińskiej i negacja pracy #2 z warsztatów ewynajmu.


PS
Poza tym, oby powstało tam coś pięknego! :)
drizzt1
Posty: 4
Rejestracja: 15 gru 2006, o 11:06

Postautor: drizzt1 » 15 sie 2007, o 14:54

http://www.sedina.pl/modules.php?op=mod ... =0&thold=0

W tym artykule jest wyraźnie mowa o kamienicach i konsultacjach z konserwatorem zabytków. Patrząc na te projekty widać ,że ewynajem o tych dwóch, w tym wypadku kluczowych, pojęciach zapomniał:(
ratsim
Posty: 7
Rejestracja: 15 sie 2007, o 09:48

(artykuł) Pomysły na Podzamcze

Postautor: ratsim » 16 sie 2007, o 14:56

Że też Szczecin musi mieć takie szczęście, wpierw wyjątkowo celne bombardowania alianckie, których rocznicę dzisiaj obchodzimy a teraz wyjątkowo utalentowane grupy architektów.
Panowie, to jakaś masakra jest.
Zastanawiało mnie od zawsze podróżując po miastach europy, dlaczego musimy otwierać drzwi już dawno przez kogoś otwarte. Ponadto robimy to potwornie nieudolnie.
W Szczecinie zbudowano ostatnio koszmarny wręcz budynek mieszkalno-usługowy w sąsiedztwie Kościoła Palotynów. Kto dał zgodę na taki projekt w takim miejscu?
Na Podzamczu są trzy problemy:
1) co zrobić z rozpoczętymi i nieskończonymi "kamienicami" - często kiczowatymi
2) co zrobić z cudami architektury - soc-realizmu - warto pomyśleć o stylizacji fasad
3) co zrobić aby te place, które pozostały nie stały się tym co proponują szanowni Państwo architekci.
Połączenie starej architektury z nową wcale nie musi boleć czego przykładem może być Londyn, a szczególnie City, gdzie zgrabnie łączy się budynki stare z nowymi. To co proponują nasi architekci to tragedia.
Oczywiście słuszną koncepcją jest własnościowe połączenie terenu aby uniknąć sytuacji, gdy jest wielu "z bożej łaski" właścicieli.
Teraz należy mieć pomysły na zagospodarowanie terenu... niestety nie takie pomysły...
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Re: (artykuł) Pomysły na Podzamcze

Postautor: Torney » 16 sie 2007, o 15:04

ratsim pisze:co zrobić z cudami architektury - soc-realizmu - warto pomyśleć o stylizacji fasad
A gdzie jest socrealizm na Starym Mieście? :shock:
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Re: (artykuł) Pomysły na Podzamcze

Postautor: RychO » 16 sie 2007, o 18:54

Torney pisze:A gdzie jest socrealizm na Starym Mieście? :shock:
Wytężam wzrok i ... nie widzę...
ratsim
Posty: 7
Rejestracja: 15 sie 2007, o 09:48

Postautor: ratsim » 17 sie 2007, o 07:53

A te wspaniałe bloczki mieszkalne na wschodniej strony ulicy Panieńskiej lub chociaż cudowny Hotel Arkona?
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 17 sie 2007, o 08:35

ratsim pisze:A te wspaniałe bloczki mieszkalne na wschodniej strony ulicy Panieńskiej lub chociaż cudowny Hotel Arkona?
Jak to jest socrealizm, to ja jestem bocian.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
ratsim
Posty: 7
Rejestracja: 15 sie 2007, o 09:48

Postautor: ratsim » 17 sie 2007, o 08:55

Zatem czym według Ciebie jest piękny Hotel Arkona? Może ozdobą Podzamcza? Myślę, że nie ma się co kłócić co do nazewnictwa, ale wygląd tych budynków jest co najmniej kontrowersyjny... chyba, że komuś się podoba...
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 17 sie 2007, o 09:01

ratsim pisze:Zatem czym według Ciebie jest piękny Hotel Arkona? Może ozdobą Podzamcza?
Tak, jestem znanym miłośnikiem Arkony :lol:.
ratsim pisze:Myślę, że nie ma się co kłócić co do nazewnictwa, ale wygląd tych budynków jest co najmniej kontrowersyjny... chyba, że komuś się podoba...
Oczywiście, że kłótnia nie jest potrzebna. Propozycja moja jest taka: poczytaj sobie, choćby w wikipedii, co to jest socrealizm, ok? Nazywanie bloczków ze Starego Miasta socrealem, to obraza dla tego kierunku.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
ratsim
Posty: 7
Rejestracja: 15 sie 2007, o 09:48

Postautor: ratsim » 17 sie 2007, o 09:20

Przyznaje się do błędu, poczytałem... na wyrost przypiąłem im łatkę - socrealizmu. Ale zdaje się, że tym gorzej dla nich... Generalnie wszyscy wiemy jakie cuda architektury zafundowała nam ówczesna władza (10-piętrowe bloki mieszkaniowe na Wojska Polskiego, Wyzwolenia czy Wyszyńskiego). Stąd moje generalne uproszczenie. Być może zbyt daleko idące.
Pozostaje fakt, że nie są one żadną ozdobą, przy najmniej w tej postaci. Być może rewitalizacja fasady mogła by przynieść jakiś efekt. Wiele podobnych budynków w Warszawie doznaje takich przeobrażeń i jest to dużą korzyścią dla nich jak i otoczenia...
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Postautor: mirekjot » 18 sie 2007, o 15:59

Piotr-Stettin pisze:Akurat projekt filharmonii jest bardzo dobry i jedyna krytyka jaka się pojawia to właśnie tutaj. Dziwne, prawda?
Nie takie znów dziwne, jeśli zważyc miejsce, w którym się znajdujemy (dla jasności - chodzi o portal Miłośników Dawnego Szczecina). W takim miejscu żaden współczesny gniot, ładny, czy nieładny, gustowny, czy też niegustowny - nie ma szans w konfrontacji z "szeroko rozumianem" dniem wczorajszym. Dla wielbicieli urody przedwojennego miasta zupełnie nie ma znaczenia Piotrze-Stettin, że szklana góra filharmonii Tobie i innym się podoba. Plac przy Małopolskiej to jest miejsce na neorenesans Konzerthausu i nic tego nie zmieni. Ja osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, by nową filharmonię postawic na jakiej sztucznej wyspie i spławic ją którejś pięknej wiosny - wraz z krą - do Bałtyku. Ahoj!
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

wracając na Podzamcze

Postautor: RychO » 18 sie 2007, o 16:21

Dokończyć pozostałe kwartały, odparkingować, albo zrobić parking podziemny. A na terenie kontrowersyjnych propozycji tymczasowy trawniczek i ... spokojnie czekać na sensowniejsze propozycje.

A porządna filharmonia z prawdziwą akustyka, też się miastu przyda, niezależnie gdzie stanie i jaka będzie na zewnątrz - tradycyjna, czy odlotowa, Zbyt pochopnie bym nie spławiał. :wink:
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Wracając na Podzamcze

Postautor: mirekjot » 18 sie 2007, o 17:35

RychO pisze:
A porządna filharmonia z prawdziwą akustyka, też się miastu przyda, niezależnie gdzie stanie i jaka będzie na zewnątrz - tradycyjna, czy odlotowa, Zbyt pochopnie bym nie spławiał. :wink:
Oczywiście, że nie pochopnie - dla muzykantów podstawiłbym jakąś tratwę, mogliby się jeszcze przydac. Także i kilka szalup dla melomanów, o ile tacy by się znależli :-)

A na poważnie - Konzerthaus nie tylko koncertami stał - także biesiadami z goścmi liczonymi w setki. Np. w październiku 1929 przez trzy dni świętowano 50-lecie pewnej bardzo zacnej, ważnej dla miasta firmy. Ale to inna bajka...

Co do zasadniczxego tematu tego wątku - pomysłów na Podzamcze, powiem krótko - to co przedstawiono, świadczy o ebraku epomysłów. Może właśnie dlatego warto poszperac trochę w archiwach dawnej Baupolizei?
Lex
Posty: 1
Rejestracja: 25 maja 2006, o 23:19

Postautor: Lex » 19 sie 2007, o 05:02

Pomimo tego, że jestem miłosnikiem starego Szczecina, to uważam, że nie zawsze trzeba wszystko wiernie odtwarzać. To zależy od miejsca otoczenia itp.
Dlatego projekt filharmoni mi się podoba oczywiście wolałbym odtworzenie starego budynku, a taki projekt jak ten co wygrał umieścić np. na Łasztowni jako operę ale to co ma powstać jest przynajmniej dla mnie do zaakceptowania.
Nie jest jednak absolutnie do zaakceptowania to co proponuje się na Podzamczu. Nie wiem gdzie można protestować, zeby taki koszmarek nie powstał (tak jak powstał koło Kościoła ), ale wiem że trzeba to robić- i chce to robić. Inaczej po cichu nam coś takiego wybudują, a ja tego mógłym już nie wytrzymać.
Te projekty to jeden wielki dramat i na siłę wymyslanie czegoś tylko nie wiem po co.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości