(artykuł) Co dalej z zabytkową basztą ?

Torney · Postautor: **Torney** » 16 gru 2004, o 13:31

Hmm, chyba muszę napisać cokolwiek, żeby wrzucić wątek na forum ;)

Torney · Postautor: **Torney** » 16 gru 2004, o 13:36

Udało się

.

Mam zdjęcie zrobione przypadkiem kilka dni przed odkryciem pozostałości baszty.
Kiedyś wysłałem je Busolowi, ale chyba Mu się nie spodobało

.
Ot, taka ciekawostka

.

Postautor: **Busol** » 16 gru 2004, o 14:02

Torney pisze:Udało się .

Mam zdjęcie zrobione przypadkiem kilka dni przed odkryciem pozostałości baszty.
Kiedyś wysłałem je Busolowi, ale chyba Mu się nie spodobało .
Ot, taka ciekawostka .

Rzeczywiście - sorry to miejsce obcykało kilka osób i ciebie pominąłęm prześlij je do galerii a wrzucę - opisz datą i podpisem

Koenecke · Postautor: **Koenecke** » 31 sty 2005, o 12:12

..a czy nie mozna pozostawic by bylo w piwnicy tego nowobudowanego garazu , opleksowana nadbudowe ? , wlasnie nad tym fragmentem tej baszty ?...przeciez w efekcie wlasciciel budynku mialby tez i dodatkowa atrakcje.., by go odwiedzac...(o reklamie juz nie mowiac).....atrakcje tak turystyczna jak i moze nawet finansowa?....bylby to tez jedyny moze w Europie podobnie eksponowany zabytek...... , moze wezmy sie za to?.........i to szybko ,
posdrowienia - gruß

quistorp · Postautor: **quistorp** » 23 lip 2005, o 20:42

Tłumaczenie się Pani Małgorzaty Sajkowskiej "Proszę zapoznać się z projektem", (wojewódzkiego !!) konserwatora zabytków świadczy o jego niekompetencji na etapie zatwierdzania projektu inwestycyjnego. To tak jakby dopiero się obudziła. Kompomitacja! Jej obowiązkiem było jest i (dla następcy, mam nadzieję!) będzie, zastrzeżenie o takim ryzyku archeologicznym! Przecież to nie jest inwestycja w szczerym polu na Syberii!
Kardynalne odkrycie. Najważniesze odniesienie architektoniczno-topograficzne o lokalizacji miasta. Tu ponad 500 !! lat stał mur. Do epoki napoleońskiej. Przeciwwaga dla Baszty Panienskiej. Żadnych atrap, żadnych śladów na deptaku. Odtworzyć! To właśnie dla tej baszty ponownie odrestaurowanej będą zjeźdzali sie turyści. Nie dla apartamentowca. To trzeba wytłumaczyć pani Konserwator i Panu [...]

Zibsky · Postautor: **Zibsky** » 24 lip 2005, o 14:00

Czyli to jedna z tych baszt - ktora....

Postautor: **Busol** » 24 lip 2005, o 21:47

quistorp pisze:Tłumaczenie się Pani Małgorzaty Sajkowskiej "Proszę zapoznać się z projektem", (wojewódzkiego !!) konserwatora zabytków świadczy o jego niekompetencji na etapie zatwierdzania projektu inwestycyjnego. To tak jakby dopiero się obudziła. Kompomitacja! Jej obowiązkiem było jest i (dla następcy, mam nadzieję!) będzie, zastrzeżenie o takim ryzyku archeologicznym! Przecież to nie jest inwestycja w szczerym polu na Syberii!
Kardynalne odkrycie. Najważniesze odniesienie architektoniczno-topograficzne o lokalizacji miasta. Tu ponad 500 !! lat stał mur. Do epoki napoleońskiej. Przeciwwaga dla Baszty Panienskiej. Żadnych atrap, żadnych śladów na deptaku. Odtworzyć! To właśnie dla tej baszty ponownie odrestaurowanej będą zjeźdzali sie turyści. Nie dla apartamentowca. To trzeba wytłumaczyć pani Konserwator i Panu [...]

Drogi Quistorp ! Zgodnie z regulaminem naszego portalu usunąłęm fragment Twojej wypowiedzi. Jednoczesnie przypominam i uprzejmie prosze nie poruszac spraw zwiazanych z biezaca sytuacjo gospodarczo-polityczno-aferalno-itp... na naszym portalu.

piotr_now · Postautor: **piotr_now** » 25 lip 2005, o 15:11

Busol pisze:Jednoczesnie przypominam i uprzejmie prosze nie poruszac spraw zwiazanych z biezaca sytuacjo gospodarczo-polityczno-aferalno-itp

... odsyłamy do regulaminu, prawda ?

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 25 lip 2005, o 15:19

piotr_now pisze:
Busol pisze:Jednoczesnie przypominam i uprzejmie prosze nie poruszac spraw zwiazanych z biezaca sytuacjo gospodarczo-polityczno-aferalno-itp
... odsyłamy do regulaminu, prawda ?

Z tym, że ja jej "działalność" bym wyłączył z regulaminów. Recz dotyczy architektury i jej "ochrony" i nie ma nic współnego z polityką, czy religią. Więc gdzie, jak nie tu właśnie, można wyrazić głeboki sprzeciw wobec jej działalności?

quistorp · Postautor: **quistorp** » 25 lip 2005, o 19:23

piotr_now pisze:
Busol pisze:Jednoczesnie przypominam i uprzejmie prosze nie poruszac spraw zwiazanych z biezaca sytuacjo gospodarczo-polityczno-aferalno-itp

... odsyłamy do regulaminu, prawda ?

UUUFFFFFF!!!!..... i CO JA MAM ZROBIĆ Z TAKIM FANTEM. POWOLI. ZACZNIJMY OD DOWCIPU.

Grali w karty miedźwiedź, lis i zając. W pewnym momencie miedzwiedź, zorientował się , ze ktoś w tej grze najzwyczajniej oszukuje. Więc wali:
-Ja nie będę mówł po imieniu kto tutaj szachruje, ale jak walnę w ten rudy pysk to się skończy to oszukiwanie.

Jesteśmy na forum, mamy regulaminy, zaczynamy na samym poczatku od cenzurowania wypowiedzi, zasłąniajac się "regulaminem" ( w regulaminie nie ma odnośników mówiących co do tego kto ma zasiadać w najwyższym gremium orzekającym. Samozwańczo może ogłosić się każdy. Do tego wymagany jest sąd! Co to jest mówienie wprost a co mówieniem niewprost, opłotkami powyższy dowcip ilustruje. Miedżwiedz mówiąc oględnie powiedział dosadniej niż gdyby powiedział to samo wprost.

Publicystycznym Mistrzem od mówienia wprost są Krzysztof T[.....], KTT i Jerzy U[....]. Co ma uszy oklapnięte bardziej niż Jego Magnificencja Prymas Polski Józef [G......]. Do czego może prowadzić cenzora taka sytuacja? Do obłędu!

Siłą tego forum jest właśnie jego otwartość. Żadnej kokieterii. Sedina nie może zamknąć się do roli kanapowego towarzystwa wzajemnej adoracji.
Jesteśmy autonomiczni, pozarządowi, bez pieniędzy rządowych, niezależni od jakichkolwiek układów, wypada nie wypada, to be, to cacy.
Ksiądz Tiszner. do cenzury miał swoje wywodzące się z góralskiego folkloru podejście. Pisał tylko prawdę, tyż prawdę, bo reszta to była tylko [--cenzura--] prawda. Teks wyrazisty dosadny, jest siłą publicysty. A publicystyka piepszna, z przyprawami wcale nie obraża inteligencji czytelnika. W przeciwnym razie będziemy zajadać się tonami schabowszczaków, z tonami ziemniaków, w regulaminowym sosie. Kochany "Busolku". I ja kiedyś przechodziłem dziecięca chorobę hierarhiczności. Czystośc moralna, logiczna. prawna, granicząca z absolutem graniczy z absurdem. Z sedinowskim pozdrowieniem.Quistorp.

Zibsky · Postautor: **Zibsky** » 25 lip 2005, o 23:41

Ale ciagle nie wiem ktora to Baszta - ta z prawej czy z lewej

Bachinstitut · Postautor: **Bachinstitut** » 25 lip 2005, o 23:42

Chyba prawa.