(artykuł) Dzieło wybitnego rzeźbiarza w Szczecinie

Incognito · Postautor: **Incognito** » 5 mar 2007, o 19:27

Wybitny rzeźbiarz? Wybitnymi rzeźbiarzami byli Fidiasz, Donatello i Michał Anioł a nie człowiek odlewający i spawający kule, pręty oraz rurki.

kgirl · Postautor: **kgirl** » 5 mar 2007, o 19:34

Podobno tu się o sztuce nie dyskutuje

?

Jan_Krzysztof · Postautor: **Jan_Krzysztof** » 5 mar 2007, o 21:25

Incognito pisze:Wybitny rzeźbiarz? Wybitnymi rzeźbiarzami byli Fidiasz, Donatello i Michał Anioł a nie człowiek odlewający i spawający kule, pręty oraz rurki.

To już rzecz gustu. W historii ludzkości nie tylko oni.

Incognito · Postautor: **Incognito** » 6 mar 2007, o 07:41

@kgirl
Ja tylko wyrażam swoją negatywną opinię, nikt nie musi z nią polemizować.

Postautor: **Busol** » 6 mar 2007, o 08:17

Incognito pisze:@kgirl
Ja tylko wyrażam swoją negatywną opinię, nikt nie musi z nią polemizować.

A pomyslales ze na portalu poswieconym historii szczecina byc moze nikt nie ma ochoty nie tyle polemizowac co wogole czytac takich opinii - na co kgirl zwróciła Ci grzecznie uwagę.

Staramy sie pilnowac porzadku po to aby wchodząc na FORUM za rok nie czytac postów które tylko wyrażają swoją negatywną opinię na temat samochodów, paralotni, ołowianych żołnieżyków, wegetarianizmu i paru innych - nijak mających sie do tematyki portalu - tematów...

Zachecam do udzialu w forach poswieconych sztuce...

Dziekuje za uwage...

Incognito · Postautor: **Incognito** » 6 mar 2007, o 14:18

W porządku Busolu, skoro sobie takich komentarzy redakcja nie życzy to nie będę ich umieszczał. Niemniej przemyśl sobie to co poniżej piszę:
1. Do wypowiedzi oceniających aspekt estetyczny napisów na Baszcie lub lamp na Różance nikt nie miał zastrzeżeń, ergo wyrażanie własnych odczuć estetycznych nie jest na portalu zabronione.
2. Użytkownicy mają prawo komentować zamieszczone artykuły, jeśli nie piszą na temat, są upominani. Moja uwaga dotyczyła określeń użytych w artykule, odnosiła się także do podmiotów artykułu - rzeźbiarza i jego dzieł. To, że moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z historią Szczecina wynika z tego, że sam artykuł nie ma z nią nic wspólnego, ergo jeśli redakcja nie życzy sobie komentarzy na takie tematy to logicznym postępowaniem byłoby ich nie poruszać (poprzez dawanie artykułów poruszających te kwestie) lub zablokować możliwość komentowania takich artykułów.

Nie zamierzam tutaj z nikim wojować i na siłę wstawiać komentarzy których sobie redakcja nie życzy, ale sugeruję redakcji ustalanie zasad, których domyślenie się nie wymaga bycia redakcją.
Miłego dnia :-)

kgirl · Postautor: **kgirl** » 6 mar 2007, o 15:07

Incognito pisze:To, że moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z historią Szczecina wynika z tego, że sam artykuł nie ma z nią nic wspólnego

Bernhard Heiliger urodził się w Szczecinie i tu odebrał podstawowe wykształcenie. To tu także odbyła się też pierwsza poważna retrospektywa jego prac po śmierci rzeźbiarza. Prawie 10 lat temu...

Incognito · Postautor: **Incognito** » 6 mar 2007, o 15:34

kgirl pisze:Bernhard Heiliger urodził się w Szczecinie i tu odebrał podstawowe wykształcenie.

Po czym wyjechał i nigdy nie wrócił. Z tego co mi wiadomo to nie stworzył tu nawet żadnej ze swoich słynnych rzeźb.

kgirl pisze:To tu także odbyła się też pierwsza poważna retrospektywa jego prac po śmierci rzeźbiarza. Prawie 10 lat temu...

Co zasługą pana Heiligera bynajmniej nie było. Wydarzeniem historycznym zaś było w równym stopniu co każda inna wystawa.

Pewnie, masz prawo do własnego zdania, ale dla mnie urodzenie się tutaj i chodzenie do szkoły nie jest specjalnym wkładem w historię miasta.

kgirl · Postautor: **kgirl** » 6 mar 2007, o 15:42

Incognito pisze:
kgirl pisze:To tu także odbyła się też pierwsza poważna retrospektywa jego prac po śmierci rzeźbiarza. Prawie 10 lat temu...
Co zasługą pana Heiligera bynajmniej nie było. Wydarzeniem historycznym zaś było w równym stopniu co każda inna wystawa.

Nie do końca. Bernhard Heiliger nigdy nie zapomniał skąd pochodzi i to on rozpoczął na początku lat dziewięćdziesiątych starania o zorganizowanie swojej pierwszej retrospektywnej wystawy właśnie w Szczecinie. Niestety nie zdążył. Zrobili to inni, za co należą im się ogromne podziękowania.

Incognito pisze: Pewnie, masz prawo do własnego zdania.

Oczywiście, że mam

.

kgirl · Postautor: **kgirl** » 6 mar 2007, o 15:55

Busol pisze: A pomyslales ze na portalu poswieconym historii szczecina byc moze nikt nie ma ochoty nie tyle polemizowac co wogole czytac takich opinii - na co kgirl zwróciła Ci grzecznie uwagę.

Hmmm... nie o to mi chodziło. Raczej o pewną niekonsekwencję w wypowiedzi Incognito, który wcześniej unikał dyskusji o sztuce , w tym wątku jednak sam ją swoim pierwszym postem prowokował.

Incognito · Postautor: **Incognito** » 6 mar 2007, o 16:26

Kgirl, w komentarzu do innego artykułu podjąłem kwestię oceny tej rzeźby w kategoriach sztuki, ale nie chciałem doprowadzić do wywiązania się dyskusji o istocie sztuki.
W tym zaś temacie odniosłem się nie do samej rzeźby lecz do umiejętności rzeźbiarza (pisząc, że moim zdaniem te dzieła nie świadczą o wybitnych zdolnościach).
Jeśli dla Ciebie unikanie dyskusji o sztuce jest równoważne z zaprzestaniem czynienia jakichkolwiek wypowiedzi o pracach lub ich autorach, to cóż - nic na to nie poradzę.
Rozumiem, że moje zdanie może kogoś oburzać, ale to że mam takie a nie inne poglądy nie znaczy, że każde ich wyrażenie przeze mnie ma na celu spowodować dyskusję ze zbulwersowanymi czytelnikami.

kgirl · Postautor: **kgirl** » 6 mar 2007, o 16:38

Incognito pisze:Rozumiem, że moje zdanie może kogoś oburzać, ale to że mam takie a nie inne poglądy nie znaczy, że każde ich wyrażenie przeze mnie ma na celu spowodować dyskusję ze zbulwersowanymi czytelnikami.

Incognito, spokojnie. Mnie tu nic nie oburza. Po prostu mam inne zdanie

.

Postautor: **Busol** » 6 mar 2007, o 17:58

Pytanie do czytających.

Incognito - minusik - za wytwałość
czy
incognito - plusik - za wytwałość

Torney · Postautor: **Torney** » 6 mar 2007, o 18:19

Incognito - kgirl 0:1
Busol - Incognito 0:1
kgirl - Busol 1:0

1. kgirl 6 pkt 2:0
2. Incognito 3 pkt 1:1
3. Busol 0 pkt 0:2

Woytas · Postautor: **Woytas** » 6 mar 2007, o 18:38

Ja osobiście tez nic specjalnego w tej rzeźbie nie widzę, wolałbym zobaczyć coś co straciliśmy podczas wojny do Szczecina wróciło. Ale cóż opinia jest jak p..a kazdy ma swoją. Bez urazy.