Szkoda tylko, że miasto nie potrafiło zatrzymać tego bogatego archiwum zawierającego jego mistrzowskie fotografie mówiące o Szczecinie, jego trudnych początkach, rozwoju i odbudowie, o jego mieszkańcach, a przede wszystkim o morzu i portach, do których docierały statki naszej floty.
A moze ktos ma jakis kontakt z muzeum we Wroclawiu czy z rodziną ? Moze warto spróbowac...