Strona 2 z 2
: 26 wrz 2006, o 20:33
autor: woti
Zibsky pisze: Czyli Zibsky do tablicy.....
Jaki stopien dostalem Panie Psorze za moja odpowiedz
Dla pelnego obrazu trzeba by spytac Torneya jak to opowiadanko trafilo do Sediny...
Oj, Zibsky, Zibsky. Dzisiaj odpowiadałeś darmo, boś wcale nie słuchał! Przecie Autorka i ja uchylilismy rąbka tajemnicy = Pani Maria nieco zmodyfikowała (rozszerzyła) opowieść i dała nam, znaczy Sedinie. Ja zaś pomagałem w fotografowaniu rzeczonego wieszaka itp.
Nie odpowiedziałeś, od kiedy i dlaczego czytasz "Przegląd Polski", który wychoodzi raczej za Atlantykiem... Jak zrozumiałem, po raz pierwszy z "Wieszakiem" miałeś w "Przeglądzie" do czynienia. Teraz zaś nabrałem wrażenia, że jednak siedzisz w Szczecinie, a nie w Wielkim Jabłku. To jak to jest?
Re: (artykuł) Wieszak
: 26 wrz 2006, o 21:02
autor: Zibsky
woti pisze:Zibsky pisze: Czyli Zibsky do tablicy.....
Jaki stopien dostalem Panie Psorze za moja odpowiedz
Dla pelnego obrazu trzeba by spytac Torneya jak to opowiadanko trafilo do Sediny...
Oj, Zibsky, Zibsky. Dzisiaj odpowiadałeś darmo, boś wcale nie słuchał! Przecie Autorka i ja uchylilismy rąbka tajemnicy = Pani Maria nieco zmodyfikowała (rozszerzyła) opowieść i dała nam, znaczy Sedinie. Ja zaś pomagałem w fotografowaniu rzeczonego wieszaka itp.
Nie odpowiedziałeś, od kiedy i dlaczego czytasz "Przegląd Polski", który wychoodzi raczej za Atlantykiem... Jak zrozumiałem, po raz pierwszy z "Wieszakiem" miałeś w "Przeglądzie" do czynienia. Teraz zaś nabrałem wrażenia, że jednak siedzisz w Szczecinie, a nie w Wielkim Jabłku. To jak to jest?
Zibsky pisze:woti pisze:Zibsky pisze: Zdjecie wieszaka umieszczone przeze mnie jest zdjeciem ilustrujacym opowiadanie w "Przegladzie Polskim" wiec podejrzewam ze jest to ten wieszak...
Owszem, TO JEST TEN SAM wieszak. Fotografowałem go w Szczecinie
Byłoby piknie, gdybyś opowiedział nam, jak i dlaczego czytałeś opowiadanie "WIESZAK" w "PRZEGLADZIE POLSKIM"
Czyli Zibsky do tablicy.....
Juz za pare dni na Zjezdzie Absolwentow "Dwojki" obejrze sobie te tablice do ktorych mnie wywolywali lata temu ale ad rem
"Jak" czytalem - przy kolacji w piatkowy wieczor
(w maju)
"Dlaczego" - bo lubie opowiadanka Pani Marii Towiańskiej-Michalskiej ze wzgledu na szczecinskie akcenty i nie tylko....
Jaki stopien dostalem Panie Psorze za moja odpowiedz
Dla pelnego obrazu trzeba by spytac Torneya jak to opowiadanko trafilo do Sediny...
Czyli Zibsky znowu do tablicy...
Pisalem wyraznie ze czytalem w maju... i to juz powinno wyjasnic wszystko.....
Poza tym nie pytales
od kiedy czytam "PP" tylko
jak
A dlaczego czytam "Przeglad Polski".... nie wiem co odpowiedziec na tak postawione pytanie...czy wystarczy ze napisze - bo lubie...
Nie wiem w jaki sposob "Wieszak" ostatecznie trafil do Sediny, tak jak pisalem trzeba by spytac Torneya....
: 26 wrz 2006, o 21:27
autor: Busol
woti - kurde
Przeca od zawsze pisalem ze Zibsky to nasz człowiek za wielką wodą
: 27 wrz 2006, o 10:22
autor: woti
A skąd ja niby miałem o tym wiedzieć? Chyba nikt nie jest w stanie... ja na pewno nie sledzę wszystkich wątków; w ogóle nikogo nie śledzę
PS. Na priwie jeden do mnie skypem dzwonił z tą samą wiadomością. Odpowiedziałem: OK - ale dlaczego sam zainteresowany nie wyjaśni? Wszak byłoby miło. Skoro "wszyscy" wcześniej wiedzieli, to już żadna TOP SECRET. Dodam, że widziałem jego nicka w czasie, gdy mój post "zawisł".
Serdeczne pozdrowienia dla nieobecnego teraz - 10,22 czasu szczecinskiego.
: 27 wrz 2006, o 20:36
autor: Torney
Artykuł trafił w postaci skanu z "Przeglądu Polskiego" do nas dzięki Zibszczakowi. Później korespondowałem z red. Karkowską w sprawie jego przedruku u nas, zgodę otrzymałem bez problemu. W związku z tym artykuł oczekiwał na swoją kolej i przerobienie OCR. Woti zajął się tematem zupełnie niezależnie, dzięki czemu nie musiałem przerabiać skanu na literki.
Teraz chyba wszystko jasne
.
: 28 wrz 2006, o 11:48
autor: SJez
wiecie co? w ten sposób dzięki jednemu opowiadaniu mamy super materiał do kolejnego numeru SEDINA.PL MAGAZYN, bo: 1) samo opowiadanie jest wspaniałe, mały niepozorny przedmiot staje się punktem wyjścia do pokazania losów kilku osób wciśniętych w tryby historii XX wieku, ale historii dziejącej się tu w Szczecinie; 2) wymiana uwag na forum jako uzupełnienie opowiadania - po pierwsze widać, jak opowiadanie zainspirowało do poszukiwań w szafach!, po drugie - jak zainspirowało do poszukiwań w archiwach (zdjęcia, fakty), a po trzecie - widać życie forum portalu, drogi, którymi trafiają tutaj różne materiały, a także dowcipne i "na serio" wymiany zdań i osobistych doświadczeń (o tym kto, co i gdzie czyta, i o tym że Woti nie wiedział...)
DLA MNIE REWELACJA !!!
: 28 wrz 2006, o 13:16
autor: woti
My se już z Zibskim chyba wszystko wyjaśnili i na forum, i na priwie
Ja, kurde, jak to ja - czasem czegoś nie dopatrzę i pokręcę. Tego, że Z. czytał w maju - nie dopatrzyłem. O tym, kurde, że zza wielkiej wody - chyba nigdy nie zapamietałem, bo mam tak, że bardziej nie KTO, ale CO mnie interesuje.
PS. Z rozmowy z Autorką dowiedziałem się, że nawet w tym "co prawda a co fikcja" z lekka poprzekrecałem. Pewnie mocno wiało... Aż boję się znów prostować - poczekam, aż szacowna MTM to ostatecznie skomentuje, a wiem, że śledzi nasze dywagacje i cieszy Ją to. Poczekajmy zatem chwilę jeszcze.
: 29 kwie 2008, o 01:14
autor: Aygon
Nowy fancik
Re: (artykuł) Wieszak
: 23 gru 2014, o 22:24
autor: Aygon
Liczba dobiła do 12-stu, więc się całkiem przypadkiem mała kolekcja mi zrobiła.