Strona 1 z 2

(artykuł) Wieszak

: 24 wrz 2006, o 10:04
autor: Jsz
Dobre, z dreszczykiem...
Gratulacje Pani Marysiu !

I jeszcze ilustracje, może nie z Heiligegeiststr. ale zawsze z epoki:
Lewinsky
Bornstein
"Historia jednego wieszaka" by BI

Chciałoby się rzucić hasło: "Wszyscy do szaf !"

: 24 wrz 2006, o 11:10
autor: Bruce
Troche marna jakość zdjęć, ale niestety niedysponuje lepszym aparatem...

: 24 wrz 2006, o 11:32
autor: Bartosz
Z naszego prawiewszystkomającego adressbucha w działe Download :wink:.

: 24 wrz 2006, o 14:56
autor: Zibsky
A tu troche lepiej widac...

: 24 wrz 2006, o 20:19
autor: Darkman1948
A propos wieszakow to pochwale sie ze moj garnitur wisi na wieszaku podpisanym: Alfred Tress, Stettin Schulzenstr. 23/24 :)

(artykuł) Wieszak

: 25 wrz 2006, o 17:07
autor: woti
Jako zaprzyjaźniony z Autorką opracowywałem "WIESZAK" na potrzeby sedina.pl. Do artykułu miałem dodać jeszcze zdjęcia tytułowego wieszaka, ponieważ ON ISTNIEJE.
Nie bardzo mi pasował ten utwór do działu "Wspomnienia", ponieważ od Autorki wiem, że są to wspomnienia solidnie ubarwione fantazją - to po prostu opowiadanie z elementami prawdy. Wysłałem więc sam tekst Adminom - troszke sie pospieszyli...
W zaistniałej sytuacji uważam, że należy wyjaśnić, co następuje:
1/ Wieszak i dom (budynek koło Dworca NIebuszewo) istnieją - w porozumieniu z redakcją postaram się pokazać Wam zdjęcia.
2/ W domu tym repatrianci rzeczywiście znaleźli drewnianą nogę, rzeczywiście mieszkał tam lekarz - ale nie weterynarz i zapewne nie Arnold miał na imię.
3/ Scena z rosyjskimi żołnierzami MOGŁA się zdarzyć.
4/ Klimat całości - czytelnicy niech ocenią sami.

Re: (artykuł) Wieszak

: 25 wrz 2006, o 17:18
autor: Zibsky
woti pisze:Jako zaprzyjaźniony z Autorką opracowywałem "WIESZAK" na potrzeby sedina.pl. Do artykułu miałem dodać jeszcze zdjęcia tytułowego wieszaka, ponieważ ON ISTNIEJE.
Nie bardzo mi pasował ten utwór do działu "Wspomnienia", ponieważ od Autorki wiem, że są to wspomnienia solidnie ubarwione fantazją - to po prostu opowiadanie z elementami prawdy. Wysłałem więc sam tekst Adminom - troszke sie pospieszyli...
W zaistniałej sytuacji uważam, że należy wyjaśnić, co następuje:
1/ Wieszak i dom (budynek koło Dworca NIebuszewo) istnieją - w porozumieniu z redakcją postaram się pokazać Wam zdjęcia.
2/ W domu tym repatrianci rzeczywiście znaleźli drewnianą nogę, rzeczywiście mieszkał tam lekarz - ale nie weterynarz i zapewne nie Arnold miał na imię.
3/ Scena z rosyjskimi żołnierzami MOGŁA się zdarzyć.
4/ Klimat całości - czytelnicy niech ocenią sami.
Zdjecie wieszaka umieszczone przeze mnie jest zdjeciem ilustrujacym opowiadanie w "Przegladzie Polskim" wiec podejrzewam ze jest to ten wieszak...

: 25 wrz 2006, o 17:20
autor: woti
Oto zapowiadane fotki - mam nadzieję, że zasadom dokumentacji stało się zadość.
PS. Wkrótce zaprezentuję Wam jeszcze inne szczecińskie opowiadania pani Marii Towiańskiej-Michalskiej, które zgodziła się przedstawić w sedina.pl. O ile mi wiadomo z rozmów z Autorką - te ściślej będą spełniały wymogi "wspomnień".

.

: 25 wrz 2006, o 19:05
autor: jfr
tesz mam wieszak

: 25 wrz 2006, o 20:07
autor: Aygon
Toż to jakaś wieszakomania :wink: . Też się nie oparłem i sobie taki oto dziś sprawiłem. Tylko nie chciał się cały w skanerze zmieścić :wink: . I tu prośba, czy na któreś fotce w galerii łapie się ten adres?

Re: (artykuł) Wieszak

: 25 wrz 2006, o 21:36
autor: woti
Zibsky pisze: Zdjecie wieszaka umieszczone przeze mnie jest zdjeciem ilustrujacym opowiadanie w "Przegladzie Polskim" wiec podejrzewam ze jest to ten wieszak...
Owszem, TO JEST TEN SAM wieszak. Fotografowałem go w Szczecinie :twisted:
Byłoby piknie, gdybyś opowiedział nam, jak i dlaczego czytałeś opowiadanie "WIESZAK" w "PRZEGLADZIE POLSKIM" :shock:
PS. W domu też mam wieszak, ale nie ze Szczecina - bodajże ze Świdnicy. Nie znam jego historii - podejrzewam, że "trafił" go mój dziadek, kiedy powrócił z Zachodu na Dolny Śląsk (a potem wiał do Szczecina). Chyba przepytam Ojca - raczej nie zmysli, najwyżej powie, że nie wie.

Re: (artykuł) Wieszak

: 25 wrz 2006, o 23:22
autor: Jsz
Jsz pisze:..."Wszyscy do szaf !"...
Darkman1948 pisze:...moj garnitur wisi na wieszaku...
jfr pisze:... mam wieszak...
I tak zrealizowało się hasło: "Wieszaki wszystkich szaf łączcie się!"

PS. Poważna sprawa, czyżby nowy dział w Galerii ?

: 25 wrz 2006, o 23:35
autor: Bachinstitut
Maria Towiańska - Michalska pisze: Ten budynek przy ulicy Świętego Ducha 8, to stara drukarnia
Żadna tam stara drukarnia. Sto razy już o tym pisaliśmy – tego budynku już nie ma.

Re: (artykuł) Wieszak

: 26 wrz 2006, o 02:00
autor: Zibsky
woti pisze:
Zibsky pisze: Zdjecie wieszaka umieszczone przeze mnie jest zdjeciem ilustrujacym opowiadanie w "Przegladzie Polskim" wiec podejrzewam ze jest to ten wieszak...
Owszem, TO JEST TEN SAM wieszak. Fotografowałem go w Szczecinie :twisted:
Byłoby piknie, gdybyś opowiedział nam, jak i dlaczego czytałeś opowiadanie "WIESZAK" w "PRZEGLADZIE POLSKIM" :shock:
Czyli Zibsky do tablicy..... :cry: Juz za pare dni na Zjezdzie Absolwentow "Dwojki" obejrze sobie te tablice do ktorych mnie wywolywali lata temu ale ad rem
"Jak" czytalem - przy kolacji w piatkowy wieczor (w maju) :wink:
"Dlaczego" :shock: - bo lubie opowiadanka Pani Marii Towiańskiej-Michalskiej ze wzgledu na szczecinskie akcenty i nie tylko....
Jaki stopien dostalem Panie Psorze za moja odpowiedz :D
Dla pelnego obrazu trzeba by spytac Torneya jak to opowiadanko trafilo do Sediny...

: 26 wrz 2006, o 11:34
autor: pezet
Sięgam sobie po koszulę a tu taki kwiatek!