Postautor: quistorp » 19 maja 2006, o 11:50
Arkadiusz Bis.
Jacek Kaczmarski śpiewał piosenkę o murach które runą. Wszystkim się to podobało. Po powrocie do kraju z życiowego zakrętu z Australii , do swojej niezapomnianej pieśni dopisał zwrotkę, ......a mury rosną, rosną....]
W. C. Arkadiuszu..... módl się!
... Panie Boże uchowaj mnie od tysięcy fałszywych przyjaciół. Uznanie od Prawdziwego wroga znajdę sam.....
Nie stuką dawać prezenty materialne czy osobiste. Sztuką jest je przyjąć.
KTo jest bardziej godzien kogo? Obdarowywujący obdyrowywanego czy odwrotnie? Giedrojć to dobrze rozumiał.
Pochlebców ci u nas dostatek.
Szczerze życzący
Quistorp