(artykuł) Marynarz

Awatar użytkownika
Yossarian
Posty: 880
Rejestracja: 26 cze 2004, o 21:36
Lokalizacja: Szczecin

(artykuł) Marynarz

Postautor: Yossarian » 23 lut 2006, o 00:15

Pamiętam że przed jego ustawieniem na dzisiejszym miejscu, widziałem go w trakcie prac wykończeniowych (może to był model w skali 1:1?) na Jasnych Błoniach w dzisiejszym ogródku jordanowskim, na wysokości pomnika 3 Orłów.
[url=http://picasaweb.google.com/yossarian67]Szczecinianin z urodzenia i przekonania[/url]
Awatar użytkownika
Słoń_77
Posty: 1189
Rejestracja: 27 sie 2005, o 13:48
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Słoń_77 » 23 lut 2006, o 00:28

gustloff pisze:iż Szczecin był i nadal jest miastem portowym, pomimo tego, że nie leży nad samym morzem.
I tu się mylisz, zgodnie z polskim prawem wody morskie kończą się na moście Długim. :wink:
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 23 lut 2006, o 09:40

Nigdy nie lubiłem tego Marynarza.
Już lepsza była kwiaciarnia, która stała w tym miejscu.

(A to, że jest on miedziany, powinno się nagłośnić).
quistorp
Posty: 423
Rejestracja: 10 cze 2004, o 22:09

Postautor: quistorp » 23 lut 2006, o 11:19

hehenio pisze:Nigdy nie lubiłem tego Marynarza.
Już lepsza była kwiaciarnia, która stała w tym miejscu.

(A to, że jest on miedziany, powinno się nagłośnić).
Z tą miedzią to humor przedni. Na skupie złomu najwyższe ceny!!!

Takie są pomniki jakich ich zleceniodawcy.
Czy "cherlawy kolejarzyk", czy "napompowany blaszany marynarzyk", (obojetnie, własciwe skreśl), jedno miały przesłanie. Pierwszy "my nadajemy zwroty" historii, drugi "my są u steru", jako hasła działajace na podświadomość masowego bezimiennego tłumu, w którym zabito naturalnych przywódców gospodarczych, intelektualnych, politycznych, artystycznych, społecznych, własnościowych, finansowych.
Tu nikt nie pyta o włąsność kolei, nikt nie pyta o własność firm żeglugowych ...CISZA...SZA....
A ten sam architekt Abrahamowicz, realizując z politycznego nadania pomysły wielkopłytowych betonowych, bombastycznych blokowisk, na boku zupełnie prywatnie realizował z prywatnych zleceńm najpiękniejsze czcuszka architektoniczne ("abrachamówki- czyli czterospadowe dachy z czerwonaj dachówki) Najwięcej przy ul. Michałowskiego.

Mało tego. A czy te patyki, drągi dzwigarów przeładunkowych z masztem z m/S "Konstantego Maciejewicza", u zwieńczenia "trasy zamkowej' vel "Piotra Zaremby" to przypadek? (Jakby piorun uderzył w rabarbar), Na własne uszy słyszałem wypowiedż prof. Filipowiaka, jako konsultanta, tej rzeżby plenerowej, na hasło - "Potrzebujemy jakiegoś akcentu morskiego", z tchurzostwa potraktował to ugodowo. Nie oponował. To już po "cherlawym kolejarzyku", "nadmuchanym marynarzyku"- czytaj dętym, był tym ostatnim pomnikiem TAMTEJ epoki. Zakcentował jej upadek. To też jest pomnik.
Quistorp
Awatar użytkownika
spimac
Posty: 808
Rejestracja: 12 cze 2004, o 21:50
Lokalizacja: Szczecin/Birmingham UK

Postautor: spimac » 23 lut 2006, o 11:33

Nad postawieniem Marynarza przy fontannach czuwał sam autor,

Jak znam autora to w życiu nie czuwał. Czuwać trzeba było nad nim, on tylko coś tam beblał.
_________________
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Jsz
Posty: 1698
Rejestracja: 17 lis 2004, o 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Jsz » 24 lut 2006, o 12:17

Słoń_77 pisze:
gustloff pisze:iż Szczecin był i nadal jest miastem portowym, pomimo tego, że nie leży nad samym morzem.
...I tu się mylisz, zgodnie z polskim prawem wody morskie kończą się na moście Długim...
I tu się mylisz...
wody morskie kończą się na Moście Trasy Zamkowej
patrz załącznik,
tu
również o tym pisaliśmy
Załączniki
wody m w.JPG

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości