Lazi, nie wiem co rozumiesz pod pojęciem sztuczne bądź prawdziwe Stare Miasto. Tak jak już kilka razy wspominałem na forum Stare Miasto to pojęcie urbanistyczne. Nawet jeśli po wojnie całość by zaorano i tak zostawiono, to i tak pozostałoby ono Starym Miastem, czyli terenem, na którym lokowany był Szczecin w średniowieczu.
Podzamcza nie można oceniać zanim cały teren nie zostanie zabudowany (zabudowany, a nie odbudowany, niestety). Póki co jego znaczna część to teren przygotowany bardzo wstępnie pod przyszły plac budowy. Trudno więc oczekiwać wyrafinowanego życia kulturalnego. Co do tego, że lokale z zabudowanych już kwartałów są rzadko odwiedzane, to się nie zgodzę. Pewnie kilka osób potwierdzi moje zdanie.
Nie dziwię się, że podobną sytuację zauważyłeś w Elblągu, bo tam zastosowano tę samą metodę zabudowy, konkretnie retrowersję. To złożony temat, magisterkę by można napisać
.